("Mama, kiedy wieszała pranie, zawsze śpiewała sobie pod nosem „Blowin’ in the Wind”, a ja obserwowałem, jak nasze portki powiewają na wietrze.")
moze to i lepiej. my wybudowaliśmy dom w studni bo rodzice byli bajarzami. najgorzej zawsze było z przyprowadzaniem znajomych.troche siara, to gorzej niż bałagan, tak zejść z kimś do studni żeby pokazać nowe gacie.eh
jaki ring? omatko, co za zbrukanie komercjalizowanie, a bajek porządnych starych się nie pamięta. w tej studni były drzwi i one weszły do świata innego. ja myśle ze tam był internet...
nie no ja przemocy pod fotami nie uznaje, możesz zrobic sobie tłumoczek z tej ściery i ruszyć w świat, szukać właściciela gaci. o to juz prawie love story
kapitalne...
no portki :)
fajnie graficznie
:))
("Mama, kiedy wieszała pranie, zawsze śpiewała sobie pod nosem „Blowin’ in the Wind”, a ja obserwowałem, jak nasze portki powiewają na wietrze.")
:))
:) aaaaaaaaaaaaaa (!)
fulz: a to z centrum krakowa było;))
co przypominasz?
Przypominam.
miszcz!!! z takim wsiowym posmakiem, zapachem i klimatem ;)
ładne gacie...
Toże. Dobrej!
ja idu! dobrej nocy :)
.."okazać gacie", powiadasz...
moze to i lepiej. my wybudowaliśmy dom w studni bo rodzice byli bajarzami. najgorzej zawsze było z przyprowadzaniem znajomych.troche siara, to gorzej niż bałagan, tak zejść z kimś do studni żeby pokazać nowe gacie.eh
To se ne wrati, Pane Hawranek...
jaki ring? omatko, co za zbrukanie komercjalizowanie, a bajek porządnych starych się nie pamięta. w tej studni były drzwi i one weszły do świata innego. ja myśle ze tam był internet...
Taki ring tylko double ? Coś kojarzę.
w studni były 2 siostry z bajki. ale to była zajebista bajka
w lesie
hihi skarpetki w studni
;D ...a skarpety w oczodołach.
:D:D albo noga ręka dżem na ścianie to o Puchatku psychopatku
Dżem w skarpetkach. Taka wersja o bidniejszym Puchatku.
masz paczki z dżemem, jesz jesz jesz i gacie sie robia za małe, a potem zima wszystko drogie, tłuszcze przerabiasz na lampe tłuszczową.
Ty o kontrastach. Wytłumaczaj prędko : "post z karnawałem"!
a Wy tylko o gaciach...
Gacie. Trzy x gacie.
nie mi to rozstrzygać, czyje gaciostaniki, jest taki wynalazek jak 'body' słyszeliście?
bdb
Gacie to i gacie czy taaaaaaaaki stanik ?
nie no ja przemocy pod fotami nie uznaje, możesz zrobic sobie tłumoczek z tej ściery i ruszyć w świat, szukać właściciela gaci. o to juz prawie love story
i jedną ze ścier przez łeb ;)
za spostrzegawczość dostajesz gacie:)
(Jeszcze jaki!) ;) ...a ja o orgii tej jedynej białej skarpetki...
ja myśle bardziej o walce karnawału z postem;)
ksenofob?;))
...i czasami Bonaparte. Kiedy zbyt długo sie zastanawiał czy na Moskwę iść.
za bardzo mi te gacie smierdzą expresjonizmem niemieckim ;)(spo)