Albo nieco szerzej albo nieco niżej bym to widział. Co do trudności realizacji tego reportażu, szczególnie biorąc pod uwagę zdrowie autora to chyba plackiem przed nim leżeć należy by go docenić ;-) !!! Pozdrawiam Sławku!!!
O ile znam realia, nie każdy odpust jest "nawiedzany" przez biskupa (przypuszczam, że jest to biskup tamtejszej diecezji) - świadczy to , że parafia ta nie jest mała. Fota jest, mz, dobrym "klockiem" tego całego reportażu
AVE SATAN !!!!!!!! ;)
Nic ciekawego - słaby, niczym nie uzasadniony kadr, brak emocji.
Albo nieco szerzej albo nieco niżej bym to widział. Co do trudności realizacji tego reportażu, szczególnie biorąc pod uwagę zdrowie autora to chyba plackiem przed nim leżeć należy by go docenić ;-) !!! Pozdrawiam Sławku!!!
Kapitalny jest bodyguard w garniturze i krawacie bordo
Ksiądz z prawej ma świetną minę :))
O ile znam realia, nie każdy odpust jest "nawiedzany" przez biskupa (przypuszczam, że jest to biskup tamtejszej diecezji) - świadczy to , że parafia ta nie jest mała. Fota jest, mz, dobrym "klockiem" tego całego reportażu
obszerny jak widzę jest Twój reportaż.Kolejne dobre ujęcie.
cały reportaż jest świetny a to zdjęcie po prostu piękne: kolory, kadr, zaduma i skupienie. Ciepło.
nie4 mozna mówić chyba o przypadkowości, gdy teatr zycia się kręci... Wszystkie role obsadzone, realne, dynamiczne... Kamera wszystko widzi...
A_R_mator [2008-09-16 15:46:19: ten aspekt jest jakos pomijany w komentarzach :)
tu jest jakiś moment zaczepienia :wysuwa się pytanie na co oni się patrzą??
Dobry ten cały reportaż. Powiem szczerze, że miałbym kłopoty z realizacją. :-)
"Bo ciągle byłeś za daleko" - odparł Capa. :) troche przypadkowe...