Tytułu nie mam, ale wykonawca "Gusha" 'gusz'to kąt lub ucho, a gusza to chyba obrzeża. płytka ta to właśnie zbieranina różnych motywów koczowniczych z Lurystanu i są inne utwory które łączą folk ten z klasik mjuzik:)
A ten pan, co się wypowiada w tym drugim kawałku, jest poetą tak w ogóle i nazywa się Kirmen Uribe. A ten kawałek śliczny zaiste. (też mi się w kółko zdarzało)
właśnie słucham piosenki z txtem Lorki w języku który Ty rozumiesz, a ja nie. podoba mi się. w mojej wiosce mamy prawdziwe bociany i ludzie je przeganiają żeby nad domami nie latały bo nikogo na wielodzietne rodziny nie stac
:)
z zasiadki
:))
przegrabiła sobie i teraz siedzi
Dokładnie. :)
spac juz?
:D Ale całą noc nie czekaj. W ogóle proponuję pójść spać już. Gdyż usypiam cokolwiek. A nuż nam się coś ładnego przyśni?
łał:) poczekam
:) Ja Ci jutro jeszcze zapodam kawałek jakiś z instrumentem co się nazywa alboka, tylko muszę go odgrzebać. Zobaczysz, tam to już nie ma żartów.
Tytułu nie mam, ale wykonawca "Gusha" 'gusz'to kąt lub ucho, a gusza to chyba obrzeża. płytka ta to właśnie zbieranina różnych motywów koczowniczych z Lurystanu i są inne utwory które łączą folk ten z klasik mjuzik:)
O daje radę :) To jeszcze poproszę opis, w sensie wykonawcę i tytuł.
teraz leci do Ciebie bajeczka o koniku i oni wszystko tak dziwnie wypowiadają, jak u nas osobyz wioski głębokiej. moze polubisz. ja w kolko mialam to
No i z tego, co wiem, na pocieszenie, Txatxamatxalinatxu jest wprawdzie imieniem, ale wymyślonym. Zazwyczaj krótsze mają, np. Aitor, bardzo ładne.
A ten pan, co się wypowiada w tym drugim kawałku, jest poetą tak w ogóle i nazywa się Kirmen Uribe. A ten kawałek śliczny zaiste. (też mi się w kółko zdarzało)
czekaj, poszukam czegoś dziwnego
Z tym że obawiam się, że o zdrobnieniu jedynie końcówka -txu świadczy :D
hihihihi no właśnie nonsensownie wyglądało mi
Widzisz, bo tytuł tej pierwszej to zdrobnienie :)
słucham. słucham. fajnie seplenią jakby mówili o malutkich rzeczach:))
A nawet dwie.
Ana Belen Lorquiana:)
schronisko dla bezdomnych koparek
Kuba, też tak sądzę.
A co to za piosenka? Ja Ci właśnie wysyłam piosenkę :)
smutne właściwie. i wolność dla koparki i ruiny i gruzowiska... :|
właśnie słucham piosenki z txtem Lorki w języku który Ty rozumiesz, a ja nie. podoba mi się. w mojej wiosce mamy prawdziwe bociany i ludzie je przeganiają żeby nad domami nie latały bo nikogo na wielodzietne rodziny nie stac
Bociany są fajne.
kleklekle
whaz`da fok:D
Madziaaaa!
to żelazko jest na duszę!
albo babcia...
WALL-E ...a może jego dziadek raczej
robot w kłopocie :)
RUINY. GRUZOWISKO.
łaaadny pooodpis ;-) ...a tak w ogóle jestem za wolnością dla koparek! :-)
hehe ;P
piekna glebia ostrosci ;-)
Uwolnić koparkę!