Śnieżka wciąż przede mną... ale raczej zimą. Gdyby nie opis pomyślał bym, że to gdzieś w nadmorskim kurorcie :P Co do kadrowania całość prosi się nieco w prawo. Pozdrawiam
No dzień był piękny, to korzystali... wciąż taki wszechogarniający wrzask na szczycie i po naszej stronie? bo ja tak zapamiętałem swoje powroty przez Śnieżkę jak Becherovkę jeszcze w plecaku przemycać trzeba było....
To prawda, zostało rozebrane... A jeśli chodzi o tę nową budowlę, to nawet tam nie wchodziłam, więc nie wiem dokładnie co to takiego, poza tym, że można wejść na dach i podziwiać stamtąd widok...
To prawda, nie jestem specjalnie zadowolona z tego zdjęcia... :-) ale niech już zostanie... Pozdrawiam :-)
bardziej wakacyjnie,pamiątkowo niż fotograficznie
Śnieżka wciąż przede mną... ale raczej zimą. Gdyby nie opis pomyślał bym, że to gdzieś w nadmorskim kurorcie :P Co do kadrowania całość prosi się nieco w prawo. Pozdrawiam
No mi się udało :-) Było ciepło i przyjemnie :-))
Byłem, ale pogoda znacznie gorsza...:)
faktycznie tlok
:-)
chyba wszedzia tak było, na Wetlinie też był tłok tegoż dnia :)
...prosimy więcej z tamtych stron! :)
Oj tak...tłumy, piski, wrzawa.... tylko wchodzi się w miarę spokojnie, bo ludziska kolejką na szczyt wjeżdżają ....
No dzień był piękny, to korzystali... wciąż taki wszechogarniający wrzask na szczycie i po naszej stronie? bo ja tak zapamiętałem swoje powroty przez Śnieżkę jak Becherovkę jeszcze w plecaku przemycać trzeba było....
Ciekawe skojarzenie :-)
a mnie się z morzem skojarzyło :) tłok jak na plaży
:-))
He, he, w pierwszej chwili pomyślałem, że to kościół... W Polsce byłoby to możliwe... :{)
To prawda, zostało rozebrane... A jeśli chodzi o tę nową budowlę, to nawet tam nie wchodziłam, więc nie wiem dokładnie co to takiego, poza tym, że można wejść na dach i podziwiać stamtąd widok...
Takiej budowli na Śnieżce nie pamiętam... I podobno już nie ma schroniska po Czeskiej stronie... :{)