niedopowiedzenia, to nie calkowita czern...nie gniewaj sie prosze, ale czy wiesz ile juz razy slyszalem o tym, ze "tak wlasnie mialo byc" przy takich czarnych plackach?Dziwnym zbiegiem okolicznosci uzyskanie lekiiego zarysu detalu jest technicznie bez porownania trudniejsze. Pamietaj prosze, ze niedopowiedzeniem jest jakis fragment detalu, ktorego reszty mozna sie domyslac...brak detalu jest "niepowiedzeniem" .
Pozdrawiam!
mvax.... po to, by nie wszystko było podane na tacy.....ostatnio lubię prace pełne niedopowiedzeń- to że kadrowanie jest takie a nie inne nie jest bynajmniej dziełem przypadku-to zabieg w pełni zamierzony...a że może się podobać lub nie....cóż.... Pozdrawiam :)
i po co tyle tej czerni bez najmniejszego detalu?. Teraz cay kadr widoczny gnie sie nieprzyjemnie. Przy przesunieciu obiektywu w prawo o pare stopni , nie byloby tak zle.
jestem za,podoba mi sie
niedopowiedzenia, to nie calkowita czern...nie gniewaj sie prosze, ale czy wiesz ile juz razy slyszalem o tym, ze "tak wlasnie mialo byc" przy takich czarnych plackach?Dziwnym zbiegiem okolicznosci uzyskanie lekiiego zarysu detalu jest technicznie bez porownania trudniejsze. Pamietaj prosze, ze niedopowiedzeniem jest jakis fragment detalu, ktorego reszty mozna sie domyslac...brak detalu jest "niepowiedzeniem" . Pozdrawiam!
tak czy inaczej coś zjadło pół zdjęcia. Niedopowiedzenia są fajne na schodach, a dalej nie ma już nic.
mvax.... po to, by nie wszystko było podane na tacy.....ostatnio lubię prace pełne niedopowiedzeń- to że kadrowanie jest takie a nie inne nie jest bynajmniej dziełem przypadku-to zabieg w pełni zamierzony...a że może się podobać lub nie....cóż.... Pozdrawiam :)
i po co tyle tej czerni bez najmniejszego detalu?. Teraz cay kadr widoczny gnie sie nieprzyjemnie. Przy przesunieciu obiektywu w prawo o pare stopni , nie byloby tak zle.