i bardzo sie z tego powodu ciesze :) bo stada syfrowych sepow 'polujacych' stadnie wyrobily odpowiednia renome wszystkim osobom z aparatami... wiec wole byc niewidoczny :) pozdrawiam
sledze ten cykl od chwili i kazde zdjecie daje mozliwosc jeszcze glebszego wejscia w atmosfere jaka przedtawiasz, czasu zawieszonego , w czasie religijnym
..piękne zdjęcie..
na plus
dobrze wydobyta postać w chwili zadumy
pięknie
bdb
klasa sama w sobie...
i bardzo sie z tego powodu ciesze :) bo stada syfrowych sepow 'polujacych' stadnie wyrobily odpowiednia renome wszystkim osobom z aparatami... wiec wole byc niewidoczny :) pozdrawiam
O, Grabarka! I jak wrażenia ze święta? W tym roku też udało mi się tam pojechać i być. Z Bronicą nikogo nie widziałem...
przedobre zdjęcie!!! dziwie sie, że takie nizauważone... a może to dlatego, że dobre?
ciesze sie, ze tak odbierasz ta serie.... :)
sledze ten cykl od chwili i kazde zdjecie daje mozliwosc jeszcze glebszego wejscia w atmosfere jaka przedtawiasz, czasu zawieszonego , w czasie religijnym
:)
ehh... :-)
:)