Opis zdjęcia
Komar, niewielkie licho, lecz bardzo czupurne, Wyciągnąwszy różeczki i skrzydła poczwórne, I żądełko krwi chciwe, latał ponad śpiącym I \"Krwi, krwi, krwi, krwi!\" wołał głosem bzykającym. \"Drżyj, człowieku, wybiła ostatnia godzina, Jestem Marat owadów, lotna gilotyna\". Az przebudził się człowiek, czatował po głosie I za pierwszym ukłuciem pac, zabił na nosie. Szedł z nieboszczykiem w okno, nie mógł znaleźć śladów Tej lotnej gilotyny, Marata owadów, Człowiek, gniotąc go w palcach: \"Nie budź śpiących, bracie, Atomie terroryzmu, owadów Maracie Kiedyś tak małe licho, nie rób tyle krzyku, A kiedy chcesz ukąsić, kąsajże bez bzyku. Jeśli ci krwi potrzeba, gdzie chcesz nos mi wtykaj, Tylko, kiedyś tak mały, kąsaj, a nie bzykaj. Adam Mickiewicz... :)
Za malarskie podejście plus.
fakt, owad na zdjęciu to komarnica, ale i tak foto na + (szczególnie z opisem :D )
lubię takie kompozycje (tyle, że to na zdjęciu to nie komar...)
db