drogi kolego, jezeli tak sie moge zwrocic, rozumiem ten wyraz. Majac jednak na uwadze, ze jest to plfoto - czyli przestrzen wirtualna (choc nie do konca) przyznac moge, ze jest ono zbyt mocne, jednak gdy ktos belki w swym oku nie widzi, a u innych rwetes o drzazge robi, to taka postawa gdzies tam miesci sie w definicji slowa, ktorego ponoc nie rozumiem, pozdrawiam :) EOT
obydwoje mz jestescie hipokrytami, oboje macie pol folia pstrykow dzieciakow, czesto bewu, bo to art, choc w przypadku hhany bywaja naprawde swietne i choc to foto faktycznie jest wakacyjno-albumowe to jak czytam Wasze komenty to sie usmiecham psze panstwa :)
Moment moment ... Bo z poniższego bełkotu nic nie rozumiem... Może troszkę jaśniej "Eksperci"... Więcej konkretów ...
drogi kolego, jezeli tak sie moge zwrocic, rozumiem ten wyraz. Majac jednak na uwadze, ze jest to plfoto - czyli przestrzen wirtualna (choc nie do konca) przyznac moge, ze jest ono zbyt mocne, jednak gdy ktos belki w swym oku nie widzi, a u innych rwetes o drzazge robi, to taka postawa gdzies tam miesci sie w definicji slowa, ktorego ponoc nie rozumiem, pozdrawiam :) EOT
obydwoje mz jestescie hipokrytami, oboje macie pol folia pstrykow dzieciakow, czesto bewu, bo to art, choc w przypadku hhany bywaja naprawde swietne i choc to foto faktycznie jest wakacyjno-albumowe to jak czytam Wasze komenty to sie usmiecham psze panstwa :)
pamiątka tylko dla ciebie