Opis zdjęcia
Zdaję sobie sprawę z tego, że zdjęcie nie ma walorów artystycznych, ale sam model wg mnie jest tak rzadki i wyjątkowy, że wart jest pokazania nawet w takiej "nadwodno-podwodnej" fotografii! Jako ciekawostkę mogę podać, że Astacus astacus (Rak szlachetny = szewc, rak rzeczny, rak gruboszczypcowy, rak szerokoszczypcowy) może dorastać do 20-25cm i żyć nawet 25 lat. Zdarzają się również wyjątkowo wielkie osobniki! W Polsce rekordowo duży rak złowiony został w nietypowy sposób - bo na wędkę. Mierzył 47 cm długości, a masa jego ciała wyniosłą aż 1,32 kg. Fakt ten miał miejsce w 1973 r. na rzece Zylicy, przy jej ujściu do zbiornika zaporowego w Tresnej. (Barowicz, 1983) Dzisiaj pozostało nam tylko wyobrażać sobie jak wielkie rozmiary musiały osiągać raki szlachetne, żyjące 100-200 lat temu, zanim dotarła do nas dżuma racza, zanim w 1890 roku Max von dem Borne introdukował raka pręgowatego (Orconectes limosus), zanim prowadzono rabunkową eksploatację naszych największych skorupiaków i przed tym jak człowiek zanieczyścił wody śródlądowe!!! [Kodak z740]
fotka całkiem dobra a i opis wiele dodaje:)
moczkos - żółwie może i rosną do pewnego momentu ;) ale raczki rosną przez całe życie i w optymalnych warunkach na prawdę mogą osiągać "potworne" rozmiary...ale my ICH JUŻ RACZEJ NIE SPOTKAMY - a szkoda! ps. ja ich nie zjadam i obecnie tez nikomu nieradzę, bo to karalne przez większą część roku!!! ;) Pozdrawiam serdecznie!
47 cm. ...?? to chyba jakas 'kaczka dziennikarska',..nawet zolw rosnie tylko do pewnego momentu..i wiek nie ma tu nic do tego...BTW ..swietna fota, az mi slinka leci...[ lapalem 'Krolewskie' na Pisie, splywajac z Mazur...
++++
perełka naszych wód,pieknie podana :)
ciekawe i rzeczywiście rzadkie
ostatnio udało mi się spotkać Raka szlachetnego, który miał tylko szczypiec (nie całe ramię) w wielkości 8,5 cm...i trochę się go obawiałem, jak się okazało niesłusznie, jak się wie jak się z nimi obchodzić to nic nam nie grozi z ich strony!
...zanim do prania, mycia itd. zaczeto uzywac detergentow... strach bylo sie w rzece wykapac :) Pzdrwm, grzecho
ładne zdjęcie "katalogowe" ale wrażenie nieistnienia wody jakoś mię się nię podobasię.
z mojej strony nic mu nie grozi, ja promuje ich ochronę! Dzisiaj nałapałem aż 18 sztuk w wielkości +- 10cm ;) a wymiar podaje się od rostrum, do telsona...czyli bez szczypiec ;) Dziękuje dziewczyny za komentarze ;) Pozdrowienia dla Wszystkich!
W herbie ma piękne nożyce, wody nasze wciąż zaszczyca...chodzi wspak...tak to mój znak...Piękny szewczyk, szkoda by go było.
niemożliwe jest chyba oddzielenie pasji fotografa przyrody od wielkiej przyjemności jej obserwowania... piękny okaz
Zawsze porzucisz jakąś ciekawostkę... Podoba mi się Twój szewczyk i być może zacznę je w końcu różnicować? Twoje foty są po prostu - potrzebne! Pozdrawiam :)
Świetny opis wstawiłeś, ale i fotka jest bardzo interesująca.
Staram się znaleźć coś ciekawego, w naszej przyrodzie, a takich ciekawostek jest wiele ;)) trzevba miec tylko czas i szczęście by je odnaleźć! Pozdrawiam! Ps. NIE JEMY RAKÓW SZLACHETNYCH I BŁOTNYCH, TYLKO JE CHRONIMY!!! jeść można "brzydkie amerykany"!
A TY to zawsze jakąś ciekawostkę pokażesz.... :)
lubie takie opisy:)raki dobre tak sobie zjeść:)
no ale opis to masz "szlachetny" :)
:) fakt model wyjatkowo niespotykany .....
:)
ok
Ciekawe wraz z opisem
a nie jest ostre ... myślałem że jest... dzięki za odwiedziny! Ps. ja bym go nie zjadł za duże wyrzuty sumienia bym miął, bo to gatunek wymierający!!!!
coś tam spod tej wody wystawił:)- i to to ostre jest:)
a jaki smaczny...
fajne
dobre