Opis zdjęcia
Miejsce w którym znajduje się ta kaplica nazywa się Krynica, w odległości 1 km od Hodyszewa. Pierwsza wzmianka o Hodyszewie pochodzi z 1529 r., była to wówczas wieś królewska, którą zamieszkiwała ludność ruska wyznania prawosławnego. Wiadomo, że w 1562 r. istniała tu cerkiew prawosławna, którą po unii brzeskiej w 1596 r. przekształcono na cerkiew unicką (greko-katolicką). W 1775 r. rozebrano starą drewnianą cerkiew i wybudowano na jej miejscu kolejną, także drewnianą świątynię. Po zniesieniu unii w 1875 r. ponownie przeszła ona w ręce wiernych prawosławnych. Wkrótce drewnianą cerkiew rozebrano. Wtedy to z części drewna wybudowano mniejszą cerkiew, którą następnie w 1932 r. przeniesiono do Krynicy (w jej wnętrzu znajduje się ocembrowane źródełko). Do dnia dzisiejszego w Hodyszewie nie zachowała się żadna cerkiew, ale o tym może przy innej okazji.
no właśnie... nie trzymaj! :-)
Henryku dzięki, ale mi jakoś to zdjęcie nie bardzo się widziało, drzew tam trochę jest, miejsce zacienione, trochę przeostrzone, no i to gospodarstwo w tle... no ale jakoś słońce się przedarło... może kiedyś pokażę coś w szerokim kadrze, ale zdjęcie trzeba trochę poprawić.
...no! takich prac to nie trzymaj w szufladzie...pozdrawiam
Dziękuję za pozytywne przyjęcia zdjęcia, jednak to trochę podnosi na duchu... i pomyśleć, że ja to zdjęcie przez 3 miesiące w szufladzie trzymałem, chyba jeszcze przez długi czas plfoto będzie mnie zaskakiwało... jeśli zaś o cienie chodzi, to wprawdzie to był efekt niezamierzony, ale prowadzą do ocembrowanego źródełka, z którego początek bierze mały strumyczek, stąd nazwa tego miejsca, Krynica.
jak strzałki wskazują miejsce
Bardzo ładne
ciekawie wykorzystane cienie, naprowadzają wzrok na Kaplicę
a mnie najbardziej tu podobają się cienie:)
Dziękuję za ocenę tego zdjęcia... to była moja druga wizyta w tym miejscu, w miejscowości leżącej na pograniczu, bo tam od czasów pokoju w Tylży przebiegała granica, początkowo pomiędzy Księstwem Warszawskim a Imperium Rosyjskim, a od czasu Kongresu Wiedeńskiego pomiędzy Królestwem Polskim a Imperium Romanowów, właśnie widać tam wpływy obrządku wschodniego, jeśli jeśli chodzi o architekturę sakralną... kaplica znajduje się na uboczu, obok jest jedno gospodarstwo rolne, nawet widoczne w tle, kaplica jest otoczona drzewami i chyba teraz trudno zrobić tam dobre zdjęcie z dalszej perspektywy, bo jasno tam chyba nie jest, tego dnia bylo dobre słońce, ale są miejsca zacienione, no i na WB trzeba uważać, choć to zdjęcie było robione kompakcikiem, jakiś czas temu... Ghost Dog, nie wiem dlaczego, ale ta kaplica przypomina mi tą w Studzienicznej... kobra_b, jeśli coś zawadza to proponuję ominąć, choć akurat to drzewo ma stanowić element naturalnego obramowania, poza tym dzięki temu wiadomo skąd cienie się wzięły, nie zawsze trzeba coś wycinać bez pomysłu... Sabikom, światło było, ale jak napisałem, drzewa wokół... Partizan, już nie pamiętam co miałem na myśli,pisząc o innej opowieści, bo stosuję taką taktykę, że wklejam zdjęcie i idę lub jadę do pracy i wszystko się wówczas dzieje pod zdjęciem bez mojej wiedzy, być może chodziło mi o hodyszewskie sanktuarium, którego wieże przypominają wieże cerkwi bizantyjskich, no ale zdjęcie tego kościoła trzeba dopiero zrobić, bo to które mam z uwagi na przeostrzenia nie nadaje się do publikacji.
czekam na c.d. opowieści..
ładnie, światło widać dopisało
ciekawie z tymi cieniami wyszło
i piękne kolory ..:)
Ciekawie w kadrze się prezentuje :)
Drzewo po lewej tylko zawadza.
Ładny kadr, fajnie się cienie kładą w stronę kapliczki. Troszkę ciemno ale to z kolei dodaje klimatu. Pozdrawiam
ciekawa historia i niezły kadr,pozdraw!