no plamy są zauważalne, nie da się ukryć :) ale juz psiksowe 6x6 bardzo mnie kręciło, wiec wyobrażam sobie, że często bęzdziesz sięgać po tę bardzo starą puszkę. mam nadzieję, że jakość Tobie dopisze ;]
Dziękuję :) Też je lubię. A na bramce pani spojrzała na ten pokrowiec, zapytała, czy aparat cyfrowy albo też o mega piksele, nie pamiętam, na co jej odpowiedziałam, że to aparat na film jest, na wszelki wypadek nie używając przymiotnika 'analogowy', i pani mnie puściła nawet go nie oglądając. A to taki śmieszny aparat, co robi zdjęcia 6x9 na filmie szerokim :) I dużą jego zaletą jest, że jest leciutki. Innych zdjęć z openera nie mam . A to bardzo stary film jest. A myślę, że to moja jednorazowa przygoda z tak starym filmem, bo na tej klatce wprawdzie coś widać, ale na części klatek widać głównie plamy, a fanką głównie plam to ja nie jestem.
o matko :D tzn. nie.. to znaczy tak, ale dwa lata temu... przez cały czas nie mogłem dopasować morza głów do paramotolotni, na plaży aż tak licznych imperz nie ma... Dopiero przed chwilą skojarzyły mi się obrazy, które zapamiętałem z Gdyni. ludzie po horyzont bez zabudowań, zachów i latajace lotnie... Szalenei się ucieszylem widząc jak taki malunek może odwołać się do zupełnie inaczej zapamiętanego świata. nie, toitoi nie zauważyłem :) Mam nadzieję, ze nie popsułem Tobie obrazu swoją zgadywanką - jakby co usuń komment ;]
bardzo fajne
:)
dziwaczne ale całkiem spoko
Fantastiko :)
na duże tak
fajo, pozdrawiam
mi sie tam widzi
E, fajnie ;)
E, wiek aparatu nie ma tu znaczenia. Plamy są ściśle odfilmowe.
no plamy są zauważalne, nie da się ukryć :) ale juz psiksowe 6x6 bardzo mnie kręciło, wiec wyobrażam sobie, że często bęzdziesz sięgać po tę bardzo starą puszkę. mam nadzieję, że jakość Tobie dopisze ;]
Dziękuję :) Też je lubię. A na bramce pani spojrzała na ten pokrowiec, zapytała, czy aparat cyfrowy albo też o mega piksele, nie pamiętam, na co jej odpowiedziałam, że to aparat na film jest, na wszelki wypadek nie używając przymiotnika 'analogowy', i pani mnie puściła nawet go nie oglądając. A to taki śmieszny aparat, co robi zdjęcia 6x9 na filmie szerokim :) I dużą jego zaletą jest, że jest leciutki. Innych zdjęć z openera nie mam . A to bardzo stary film jest. A myślę, że to moja jednorazowa przygoda z tak starym filmem, bo na tej klatce wprawdzie coś widać, ale na części klatek widać głównie plamy, a fanką głównie plam to ja nie jestem.
naprawdę fajne foto - nie musiałas na bramce tłumaczyć, kiedy zaytali o wnoszony "aparat"? to jakiś stary film, czy papier?
No co Ty :) A ja byłam w tym roku i rok temu.
o matko :D tzn. nie.. to znaczy tak, ale dwa lata temu... przez cały czas nie mogłem dopasować morza głów do paramotolotni, na plaży aż tak licznych imperz nie ma... Dopiero przed chwilą skojarzyły mi się obrazy, które zapamiętałem z Gdyni. ludzie po horyzont bez zabudowań, zachów i latajace lotnie... Szalenei się ucieszylem widząc jak taki malunek może odwołać się do zupełnie inaczej zapamiętanego świata. nie, toitoi nie zauważyłem :) Mam nadzieję, ze nie popsułem Tobie obrazu swoją zgadywanką - jakby co usuń komment ;]
No i toitoie też - w zasadzie. Czyżby one Cię naprowadziły?
W zasadzie tak :) A też byłeś?
hmm... w zasadzie czy to jest opener festival? :)
Nie. Nic z zamkniętych przestrzeni na tym zdjęciu :)
W witrynach odbicia...
Jak mi miło :)
jestem pod wielkim wrażeniem.
Hm, motolotnią?
bycmoże t1o spadachron...
ten pan chce głowę na wycieczkę spadochronolotem zabrać, ale sam woli coś innego robić
:)
wielopłaszczyznowe:) lubię Twoje ostatnie "produkcje"
sztuka latania...
yhy
bdb
Też tak sądzę.
jest niezłe
:))
Aha.
klak? :)
:) To akurat, bo to zdjęcie pod zachód słońca zrobione.
latają nieustannie po mej ścianie na zachód ukierunkowanej
ciekawe...
:)
przepięknie .:)
:)
dla mnie cos nowego
hehh.. jak pasowałby na okładkę "Zapach Szkła" Andrzeja Ziemieńskiego... ten sam wyalienowany klimat
yy niee
Pau dziękować :)))
...:) epok pomieszanie... :)
super
eleganckie
sie pasie historyjka