W niedziele "mi odpalilo" obudzilem sie o czwartej rano i pomyslalem ze zrobie kilka "sztampowych" wschodow slonca. ... a tu mgla jak mleko. Mimo wszystko pojechalem na "spacer samochodowy" i nie zaluje. W Rakowie (ok. 15-20 km. od Wroclawia w kier. na Olesnice) sa takie fajne stawy hodowlane i z tego co naliczylem bylo ponad 80 labedzi. Bylo fantastycznie jak slonce zaczynalo sie przebijac przez mgle i powoli zaczynaly sie wylaniac te labedzie. W efekcie koncowym przesiedzialem tam prawie do polodnia co dalo 5 rolek filmu :) ... niebawem jeszcze cos wrzuce.

martwy pixel :) a tak naprawde musial byc jakis paproch na kliszy - w ferworze walki ze scannerem nie zauwazylem na tle szarosci

Cos mi jednak w tym brakuje - jasniej/ciemniej? Scan bezposrednio z negatywu mysle ze zdjecie wyjdzie lepiej. (Okazuje sie ze podczas gdy Minolta Scan Dual III doskonale radzi sobie ze slajdami to z negatywem juz nie bardzo)