Opis zdjęcia
Garbarnia skór w Marakeszu. Facet obdziera skóry z sierści przed włożeniem do kadzi, w których będą leżały następne tygodnie. Smród jest niesamowity... Maroko 2008.
b ciekawe
Nie byłam tam, ale chyba czuję ten zapach ;_00
Byłem dwa lata w Libii, temat ,,Święta Barana,, towarzyszy mi do dziś ............
smród jest rzeczywiście potworny. ble ;-)
bdb!
świetnie wyszło
współczuję smrodu i zajęcia panu... dobra fota, aż przerażają te skóry... brr...
b ciekawe
Nie byłam tam, ale chyba czuję ten zapach ;_00
Byłem dwa lata w Libii, temat ,,Święta Barana,, towarzyszy mi do dziś ............
smród jest rzeczywiście potworny. ble ;-)
bdb!
świetnie wyszło
współczuję smrodu i zajęcia panu... dobra fota, aż przerażają te skóry... brr...