nie nie, tylko 150 mm ale sam mam przeciez te 1,80 wzrostu, wiec brakowało mi do nich jeszcze z drugie tyle i trochę. Kupilem sobie zoom'ka 75-150 z fajnym światłem 3.5, i jak na razie nie zaszalałem z rezultatami, ale człowiek się uczy całe zycie. Bałem się że jest nieostry, ale tu ostrość jest ok, więc pewnie będe zadowolony
No to Ci nie pomogłem... wnioskuję zatem, że zakupiłeś któryś z tych nieludzko drogich obiektywów o ogniskowej min. 300 mm ;-))) gratuluję..heheheh...pozdr. !
No tak... przyznaję, że przekonuje mnie ta argumentacja... Jeśli moge więc skomentowac rzeczowo, to osłoniłbym czymś kasztany przez bezpośrednim światłem - światło byłoby "tępe", a całość byłaby dobrym zdjęciem ...pozdr.
matur: po to żeby je skrytykowali. Te które są naprawdę takie że nie podlegają krytyce zwykle umiem sam rozpoznać. A w tym coś mi nie pasuje, ale sam nie jestem pewien co poprawić. Niech więc mi ludzie wytkną błędy, a następne będzie pewnie lepsze. Co do filmu na stracenie, to chodziło mi raczej o to że trochę eksperymentowałem z kombinacją przesłona/odległość/ogniskowa żeby zobaczyć co i jak, ale zdjęcia oczywiście starałem się zrobić jak najlepsze :)
Aha, a propos kolorów to nieruszane PS, więc jak komus bardzo zalezy niech sobie pokoloruje, mogę nawet wysłać w pełnej rozdzielczości, sam jestem w PS naga zupełna, jak ostatnie raz robiłem poważniej zdjęcia to PS chyba jeszcze nie istniał
Za ostre to światło... nie chce się mądrzyć, ale jeśli negatyw miał iść na stracenie, a poza tym testowałeś obiektyw, to po co wieszasz zdjęcie, które się nie broni przed krytyką...??
ano nie jaskrawe. Zbyt kontrastowe oświetlenie jak na zwykłą superię, żeby kolory wyszły żywsze. Może na jakiejś oszukanej Agfie by żywiej wyszło, chociaż ja lubię pastele a zdjęcie ma zamierzoną ciepłą tonację
dałem, bo mi się bokeh spodobał. Ta rolka miała byc na stracenie, testowałem nowy obiektyw, to zdjęcie przynajmniej mi udowodniło w przeciwieństwie do tych zdjęć zwierzątek że obiektyw dobrze ostro rysuje jak się go dobrze użyje.
nie nie, tylko 150 mm ale sam mam przeciez te 1,80 wzrostu, wiec brakowało mi do nich jeszcze z drugie tyle i trochę. Kupilem sobie zoom'ka 75-150 z fajnym światłem 3.5, i jak na razie nie zaszalałem z rezultatami, ale człowiek się uczy całe zycie. Bałem się że jest nieostry, ale tu ostrość jest ok, więc pewnie będe zadowolony
No to Ci nie pomogłem... wnioskuję zatem, że zakupiłeś któryś z tych nieludzko drogich obiektywów o ogniskowej min. 300 mm ;-))) gratuluję..heheheh...pozdr. !
właściwie juz wim co mi się nie podoba. Kasztan z lewej przepalony i zbyt zatłoczony kadr. Muszę poszukać bardziej przerzedzonego kasztana ;)
też bym osłonił, ale one były 'na 2gim piętrze', tak ze 4 metry nad ziemią, więc jakoś nie wyszło
No tak... przyznaję, że przekonuje mnie ta argumentacja... Jeśli moge więc skomentowac rzeczowo, to osłoniłbym czymś kasztany przez bezpośrednim światłem - światło byłoby "tępe", a całość byłaby dobrym zdjęciem ...pozdr.
sądząc po tym jak wyciągają te uschniete liście to ich ostatnie tchnienie
Moim zdaniem ne dopierą się rodzą...
matur: po to żeby je skrytykowali. Te które są naprawdę takie że nie podlegają krytyce zwykle umiem sam rozpoznać. A w tym coś mi nie pasuje, ale sam nie jestem pewien co poprawić. Niech więc mi ludzie wytkną błędy, a następne będzie pewnie lepsze. Co do filmu na stracenie, to chodziło mi raczej o to że trochę eksperymentowałem z kombinacją przesłona/odległość/ogniskowa żeby zobaczyć co i jak, ale zdjęcia oczywiście starałem się zrobić jak najlepsze :)
Aha, a propos kolorów to nieruszane PS, więc jak komus bardzo zalezy niech sobie pokoloruje, mogę nawet wysłać w pełnej rozdzielczości, sam jestem w PS naga zupełna, jak ostatnie raz robiłem poważniej zdjęcia to PS chyba jeszcze nie istniał
Za ostre to światło... nie chce się mądrzyć, ale jeśli negatyw miał iść na stracenie, a poza tym testowałeś obiektyw, to po co wieszasz zdjęcie, które się nie broni przed krytyką...??
rubi: ok, ja tez mam zastrzeżenia sam do siebie
ano nie jaskrawe. Zbyt kontrastowe oświetlenie jak na zwykłą superię, żeby kolory wyszły żywsze. Może na jakiejś oszukanej Agfie by żywiej wyszło, chociaż ja lubię pastele a zdjęcie ma zamierzoną ciepłą tonację
nie podoba mi sie
slabe kolory
dałem, bo mi się bokeh spodobał. Ta rolka miała byc na stracenie, testowałem nowy obiektyw, to zdjęcie przynajmniej mi udowodniło w przeciwieństwie do tych zdjęć zwierzątek że obiektyw dobrze ostro rysuje jak się go dobrze użyje.
co masz na mysli przez wyjarane
tytuł plastyczny, wodzi wyobraźnią...
wyjarane