Opis zdjęcia
I jak na każdej przyzwoitej okładce symbol regionu. Marron, czyli kasztanowiec hiszpański (Castanea sativa). Rośnie tam nieomal wszędzie. Trudno wyobrazić sobie Sewenny bez puszystych kul kasztanowców, podobnie jak Tatry bez świerków. Także i dziś, jak za dawnych lat, stanowi jedno z podstawowych bogactw regionu i źródło utrzymania wielu chłopskich rodzin. Liście są przysmakiem i pożywną strawą dla hodowanych zwierząt, kasztany... Wiele by opowiadać o kasztanach. Podobno najlepsze są na placu Pigalle.
zupełnie jak okładka... :{)
...:) najlepsze to są... z kaczką... :))
Bardzo ładna kolorystycznie widokówka.
:D Kolory! :))
Wiosna to matury... A to ją czeka :) Dobrej nocki :)
Memu sercu zaś coraz bliższa wiosna, co chyba świadczy o nadciągającej jesieni ;-) Bon nuit :)
Moja lubi wiosną i jesienią ;) Za kilka lat będzie lubiła już tylko jesienią ;)
Dzięki, Madame :) Nie wiem, ominęło mnie kwitnienie. Kasztanów zaś nie lubie, są słodko-mdłe. Niejaka Zuzanna lubi je zwłaszcza jesienią :)
Coś w tym duchu, Ojos. Dużo związków żelaza w tej glinie.
Masz piękne farby na swojej palecie :) A co do kasztanowca... Pięknie musi być jak kwitnie... Potem pewnie smacznie :)
taki kolor ziemi nazywał się w plakatówkach siena palona..
++++
miłe :-)
piękne kolory południa ...