Mam nadzieję, że nikt mnie nie oceni negatywnie po tym, iż mam taką fotkę na plfoto.. Pomysł wydał mi się ciekawy.. a jako ludzie dorośli powinniśmy śmiać się z różnych rzeczy, jakie nam przynosi codzienność :)
W Krakowie pełno takich "obiektów". Ze 2-3 są na ulicy Karmelickiej (idąc od Rynku po lewej jej stronie, tak w połowie długości ulicy). Kolega kiedyś jeden z nich określił mianem "Pomnik Erica Claptona" ;-)
Dominik Zakrzewski napisał: "a ja obróciłbym zdjęcie o 90 stopni w lewo i dał tytuł: "murowana (?) satysfakcja" :). fotka jest fajna". Raczej w prawo, bo po obróceniu w lewo raczej bylyby nici z satysfakcji ;)))
Być może znajduje się to na ul. Lubicz. Przynajmniej tak ktoś napisał w komentarzu, ja osobiście nie pamietam nazwy ulicy, nie jestem z Krakowa wiec nie zapamietałem :(
niepotrzebny przedmiot, zawalidroga, bezużyteczna tajemnica przeszłości, wybryk brukarza, krzywy beziminny ... a bez niego kurde nie byłoby tej świetnej fotki; gratulacje
Słońce: Nie, nie.. To chyba nie takie zastosowanie.. Mój ojciec uważa, że są to zakończenia rur wodno-kanalizacyjnych.. I chyba tak jest w istocie. To "coś" co jest widoczne na tym zdjęciu było na środku chodnika, więc wykluczonym jest, że była to jakaś podpurka do bramy.
foto extra, wygląd też choć zastosowanie tego "zaspokajacza" jest banalne: miały sie na nim zatrzymywac skrzydła wrót. dlatego jest i z jednej i z drugiej strony. a poza tym w zdjęciu ujęła mnie "jego" wilgoć.:P
he he. pozdrawiam
widze,ze masz tu zdjecie admina!swietna fotka!a ty adminie-powiem ci krotko-nie zwyciezysz ze mna-sa na ciebie sposoby.albo zaczniesz sie normalnie zachowywac(i ja wtedy tez)-albo wojna trwa nadal!black lady pozdrawia cie!
Hehe.. Te o których wcześniej rozmawialiśmy, były "w robocie" :) A tak apropos nie wiedziałem właśnie do jakiej kategorii je umieścić.. Może jakieś propozycje?
Aleks: Taa.. A podczas innego spaceru widziałem podobne, tylko ze ponad metrowe:) Przy wjeździe do jakiejś bramy.. Po jednej i po drugiej stronie, takie same :)
świetnie wyłapane
na grzyby... po deszczu idealnie
idąc po pijaku można sie o to zabić ;]
chyba jest smutny
życiowe
A Man Is Born ;-)
No no no, wylookane że hej :)
Chyba pochowali Murzyna hehehe,dobre!
siu siak
hehe no ciekawe :D
spostrzegawczy jestes.
Dobre
Wspaniałe
to takie ....PRZYJEMNE zdjęcie. Gratuluję pomysłu - a właściwie spostrzegawczości. pozdr.
Mam nadzieję, że nikt mnie nie oceni negatywnie po tym, iż mam taką fotkę na plfoto.. Pomysł wydał mi się ciekawy.. a jako ludzie dorośli powinniśmy śmiać się z różnych rzeczy, jakie nam przynosi codzienność :)
Co prawda kult falliczny mnie nie interesuje ale gratuluje spostrzegawczości i pomysłowości. Pozdrawiam
Sam się zastanawiam czy komentarz jest na miejscu.. Ale wkońcu mamy tu do czynienia z dorosłymi ludźmi :)
hahahahaha dooobre :) ale sie ubawilam
zdjęcie bardzo dobre ale tytuł jeszcze lepszy
Krzysiu - nie przesadzaj :)
zdjęcie jest jedynie poprawne. nic ze sobą nie niesie. komentarz autora żałosny.
Oj Agnieszka juz byś chciała widzieć detal we wszystkich rzutach ;) Podoba mi się
hmm do dobra.. fajnie wypatrzone.. ale myślę ze mozna bylo znalezc o wiele ciekawszy kadr..
Hehe.. :)
hmmm. subektywna ocena. super - gdyby nie komentarz pod zdjeciem. obiektywna :> swietne... i jak tu mokro :>!!
W Krakowie pełno takich "obiektów". Ze 2-3 są na ulicy Karmelickiej (idąc od Rynku po lewej jej stronie, tak w połowie długości ulicy). Kolega kiedyś jeden z nich określił mianem "Pomnik Erica Claptona" ;-)
Dominik Zakrzewski napisał: "a ja obróciłbym zdjęcie o 90 stopni w lewo i dał tytuł: "murowana (?) satysfakcja" :). fotka jest fajna". Raczej w prawo, bo po obróceniu w lewo raczej bylyby nici z satysfakcji ;)))
szkoda, ze nie wyczysciles tej zieleni- byloby jeszcze fajniej- tak surowo
Trza nam do Krakowa ;-))))))
a ja obróciłbym zdjęcie o 90 stopni w lewo i dał tytuł: "murowana (?) satysfakcja" :). fotka jest fajna
swietnie zauwazone no i smieszne, przesmieszne....Oj tak Krakow to miasto magiczne:-)
A co tu tak mało pań zajrzało? Albo zapatrzyły się i zapomniały skomentować. Bardzo się podoba (oczywiście zdjęcie).
typowy odbojnik, a to że kostka wyżej niż powinna dało efekt jaki widać... (-: Zawsze mówiłe że w Krakowie to się zyje z fantazją (-:
Być może znajduje się to na ul. Lubicz. Przynajmniej tak ktoś napisał w komentarzu, ja osobiście nie pamietam nazwy ulicy, nie jestem z Krakowa wiec nie zapamietałem :(
na ktorej to ulicy ? konkretnie ??
ciekawe czy to tez zabytek ? ....:)
hehe dobre..ale dla pan powinienes zrobic zdjecie w stanie "nie spoczynku" :)))))))))
powinni o "to" zadbac:-)
ale sie uśmiałam ....
HaHaHaHaHa
heh, no powana sprawa
Kraków jest piękny... tak jak to zdjęcie ! Gratuluje :]
fajnie wypatrzone, eh Krakow to jednak Krakow :-)
Dziękuje za tak miłe komentarze.. Nie sądziłem że to zdjęcie może się aż tak podobać.. Pozdrawiam, szczególnie płeć przeciwną :)
to chyba jadziem do Krakowa
wybitne, za zmysł obserwacji , brawo !!!
zdjecie bardzo ladne-niesamowite,ze takie cos znalazles!jestem pod wrazeniem...
wygląda jakby ktos przed chwilą go użył;-)
srv: pion oczywiscie sam sie narzuca :) No ale nie tak to bylo w rzeczywistości :)
Świetne!
♂ zgodnie z ruchem wskazówek zegara, czy przeciwnie? ;-)
a jakby cały obraz dać w pionie?
W bramie obok był kiedyś zamtuz, a to jest drogowskaz ;-)))))))
a zagłosować to co? ... już, już ...
niepotrzebny przedmiot, zawalidroga, bezużyteczna tajemnica przeszłości, wybryk brukarza, krzywy beziminny ... a bez niego kurde nie byłoby tej świetnej fotki; gratulacje
Słońce: Nie, nie.. To chyba nie takie zastosowanie.. Mój ojciec uważa, że są to zakończenia rur wodno-kanalizacyjnych.. I chyba tak jest w istocie. To "coś" co jest widoczne na tym zdjęciu było na środku chodnika, więc wykluczonym jest, że była to jakaś podpurka do bramy.
he , tak wygląda gość co wczoraj wystawił fotke gołej dziewczyny pod prysznicem !!!. na szczęście adnim czuwa ;)
foto extra, wygląd też choć zastosowanie tego "zaspokajacza" jest banalne: miały sie na nim zatrzymywac skrzydła wrót. dlatego jest i z jednej i z drugiej strony. a poza tym w zdjęciu ujęła mnie "jego" wilgoć.:P he he. pozdrawiam
widze,ze masz tu zdjecie admina!swietna fotka!a ty adminie-powiem ci krotko-nie zwyciezysz ze mna-sa na ciebie sposoby.albo zaczniesz sie normalnie zachowywac(i ja wtedy tez)-albo wojna trwa nadal!black lady pozdrawia cie!
Jak juz komentujecie, to oceńcie przy okazji.. Z góry dzięki. PS. Widze, że zdjęcie daje dużo radości :)
świetne.....a na bruku napis: Tu spoczywa najsłynniejszy Casanowa Krakowa...;)
:D
Hard Core :))
Ptaszek na bruku? Ale chyba nie gołąb... ;-)
Super wypatrzone. Gratulacje za tytuł
Hehe.. Te o których wcześniej rozmawialiśmy, były "w robocie" :) A tak apropos nie wiedziałem właśnie do jakiej kategorii je umieścić.. Może jakieś propozycje?
He, he ... ale jego stan wskazuje ze jest po "robocie" ;) Zdjecie reporterskie bdb!
Nie no, zero pytan, super...
Leschek: pamiętasz może na jakiej to było ulicy? Bo mnie się wydaję, że gdzieś na Westerplatte, ale nie jestem pewien :|
ja pierniczę! co tu sie wyprawia?!
Byłem, widziałem.Tam są takie dwa-po obu stronach schodów.
;-) Jaj jak widać UM nie uwzględnił, no bo i po co? :)
Chciałoby się rzec-Niezłe jaja :-)
deflorator:))))
No to do domu, po kwas siarkowy... i jak smoka ;-)
zdjono fajne, ale po co komentowac?
a jaki wilgotny ;))
Radek: Ale on stalowy.. Nie dałbym rady..
czad!!!!! a swoja droga glowa do gory - nastepnym razem ;)
Aleks: Taa.. A podczas innego spaceru widziałem podobne, tylko ze ponad metrowe:) Przy wjeździe do jakiejś bramy.. Po jednej i po drugiej stronie, takie same :)
Co ty, to się jakieś demony usiłują do miasta czakramy dostać... trzeba było go zadeptać :-)
Tu pewnie poległ jeden z rycerzy co chcieli zgładzić smoka. Lezy w zbroi po dziś dzień jak padł na placu boju....
no to chlopie wypatrzyles okaz ;-)))
rewelacyjne jako pomysł na wyjście UM do społeczeństwa
:) ladnie wypatrzone:)