Galaxy, to że Ty się potrafisz filtrami tylko bawić to nie znaczy, że inni nie potraktowali ich poważnie. Parodniowa zabawa filtrami to już raczej zwyczajna praca nad filtrami i ich wszystkimi parametrami. Że już nie wspomnę o zaplanowaniu i wykonaniu zdjęć, które zostały wykonane specjalnie do tego celu. Szkoda, że taka pracowitość jest czymś niepojętym dla fotografów.
Galaxy, to że Ty się potrafisz filtrami tylko bawić to nie znaczy, że inni nie potraktowali ich poważnie. Parodniowa zabawa filtrami to już raczej zwyczajna praca nad filtrami i ich wszystkimi parametrami. Że już nie wspomnę o zaplanowaniu i wykonaniu zdjęć, które zostały wykonane specjalnie do tego celu. Szkoda, że taka pracowitość jest czymś niepojętym dla fotografów.
yyy zabawa filtrami :D
bosz...
Może to i ładnie wygląda, ale to zwyczajne gniot'owskie zdjęcie poddane prostej obróbce (farba olejna)