Tomku ... przecie nie musi byc "zyleta" .. Masz po prostu teraz zdecydowanie nieodpowiedni nastroj do ogladania takich fotek, pewnie dlatego nie czujesz tego, co Jola chciala pokazac ...lolo
witam;)) ...czuc zapach wilgoci unoszacy sie w miescie.... mam wrazenie ze zaraz wyjdzie stara, duza wloszka..i krzyczac zaczenie opowiadac cos swojej rownie pomarszczonej sasiadce... "prego prego!!! gracja!!!siniorinaaa!!!"..a za chwile znikna..i znow drzwi beda drzwiami przy cichej, wilgotnej uliczce....... hmm..moze troche za ciemne??..a moze to moj monitor ;(( pzdr;)
Kolejne zdjęcie, które dziś przykuło moją uwagę... Widziałam pani Joli stronę i strasznię mi się podobała. I zazdroszczę pracy z Edytą Jungowską - wydaje mi się przemiła osobą (Pani wie lepiej :-)) ), w końcu jest wodnikiem :-).
Dzieki Antoni:) ... furtka d tajemniczego ogrodu, tak zarosla bluszczem, ze nikt procz Dicka nie wiedzial, gdzie ona jest ... A tu... tu juz PO ... po zwyciestwie... ostaatnie kartki ksiazki (filmu nie widzialem) ... czas na porzadki ... odnawianie ... ale furtka juz widoczna, mozna nacisnac klamke i wejsc ....lolo
choroba... jak mial na imie ten chlopak...ukrywany w domu, kturemu Mary pomagala wrocic do zycia... Dick, byl synem ogrodnika..... a ten??? meczy mnie ....lolo
:{
swietne zdjecie!
hmm, ten swiezy tynk z lewej, hmm niet
A za tymi drzwiami jest czarodziejski świat......
Ładne !! ja tam bym zaryzykowal i zobaczyl co za drziwami :)
Za WSZYSTKIE komentarze, Refleksik! :-))
pocztówka
Jolu,powialo liryzmem czystem...a juz myslalem,ze to malowanka...te dwie cyfry,jakies takie groźne >:-) to za Frani i mój juz nie??
"pamietasz, byla jesien...maly hotel pod rozami......staruszek portier z usmiechem dawal klucz" ;)
Dziekuje Wam za wszystkie komentarze! :-)
Nareszcie ktoś rozsądnie zakrzyknął: "więcej światła". Przyjemne jest to zdjęcie, zarazm "aż" jak i "tylko"
:)) ...lolo
...może masz rację, spróbuję jutro. Teraz jestem trochę spięty, a ten numerek jeszcze razi mnie w oczy... pzdr
Tomku ... przecie nie musi byc "zyleta" .. Masz po prostu teraz zdecydowanie nieodpowiedni nastroj do ogladania takich fotek, pewnie dlatego nie czujesz tego, co Jola chciala pokazac ...lolo
...no i "żyleta" to też nie jest, ale obiekt ciekawy, ma klimat...
...a mnie się światło nie podoba...
wyszukalas ciekawy fragmencik 5
podoba mi się ten klimat tajemniczości
Zawsze bardzo podoba mi się tak rozważne używanie kolorów, a tu są w świetnym odcieniu, no i ten pomarańczowy akcent. Bardzo ładne
dla mnie na 5 za ciekawy fragmencik
Wenecja, tajemnicze.
witam;)) ...czuc zapach wilgoci unoszacy sie w miescie.... mam wrazenie ze zaraz wyjdzie stara, duza wloszka..i krzyczac zaczenie opowiadac cos swojej rownie pomarszczonej sasiadce... "prego prego!!! gracja!!!siniorinaaa!!!"..a za chwile znikna..i znow drzwi beda drzwiami przy cichej, wilgotnej uliczce....... hmm..moze troche za ciemne??..a moze to moj monitor ;(( pzdr;)
Kolejne zdjęcie, które dziś przykuło moją uwagę... Widziałam pani Joli stronę i strasznię mi się podobała. I zazdroszczę pracy z Edytą Jungowską - wydaje mi się przemiła osobą (Pani wie lepiej :-)) ), w końcu jest wodnikiem :-).
Dzieki Antoni:) ... furtka d tajemniczego ogrodu, tak zarosla bluszczem, ze nikt procz Dicka nie wiedzial, gdzie ona jest ... A tu... tu juz PO ... po zwyciestwie... ostaatnie kartki ksiazki (filmu nie widzialem) ... czas na porzadki ... odnawianie ... ale furtka juz widoczna, mozna nacisnac klamke i wejsc ....lolo
no wlasnie .. czasem taka 'puszka Pandory (a)' sie trafi ... ;-) czasem lepiej pomyslec zanim sie otworzy.
nie taki znow tajemniczy skoro jawne 55 widnieje;)) ale b. mi sie milo kojarzy! ciut za ciemna gora jakby...pozdrawiam Jolu:)
A moze to ogrod gdzie czeka zguba Grenuille'a :o) Wiem to Wlochy a nie Francja - ale od czego wyobraznia ;o)
Ale czasem warto zaryzykować!
Fakt, otwarcie drzwi do tajemnicy moze miec konsekwencje rozne.... a nie wszystkie przyjemne.
Ten chłopak miał na imię Colin - to do Lola.
Za drzwiami jest......tajemniczy ogród. Ze wszystkimi konsekwencjami.
Ja bym chciala zobaczyc co jest za drzwiami... bardzo mi sie podoba
super
lolo Ty roztrzepańcu :))))))))))))
ladny ortograf:(( ...lolo
choroba... jak mial na imie ten chlopak...ukrywany w domu, kturemu Mary pomagala wrocic do zycia... Dick, byl synem ogrodnika..... a ten??? meczy mnie ....lolo
nie.. w ogrodzie to na pewno nie chciałbym mieszkać..
i piekna ksiazka Dominiku ....lolo
albo wiosną
a ja chcialbym tam mieszkac, pare tygodni w lecie, co roku...
za wieloma takimi drzwiami, bramami w wenecji kryja sie tajenicze piekne ogrody :-)
a skad wiesz co za drzwiami? moze byś sie zdziwił... pozory moga mylić..
zanim zaczniemy się zachwycać - nie wiem, czy chciałbym tak mieszkać..