Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
kolejna fotografia Źródła Hydrografów. Lokalizacja - jak na poprzednim, dzielnie wymoderowanym ze względu na dyskwalifikującą jakość :)), czerwiec 2008; Canon EOS 350D, obiektyw 35-135 mm, z ręki
:) a czepiaj się - konstruktywne i konkretne "czepianie" - jest mile widziane, a jak jeszcze jest "kulturalnie" zapodane :) - nieomal sama rozkosz... :) pozdrawiam
@Marcinie - polar był tak przykręcony, by widać było te jasne kręgi (ok 1,5 m pod wodą). Poza tym woda falowała, a "najlepsze" efekty polaryzacji osiącha się chyba (nie jestem fachowcem) na nieruchomych powierzchniach...popratrz na inne zdjęcia z serii :)
jogin [2008-06-24 06:37:51] - ale jesteśmy na forum fotograficznym, nie przyrodniczym czy turystycznym. Jeżeli chcemy pasjonować się ciekawostkami przyrodniczymi z informacją, gdzie są, to lepiej na http://www.panoramio.com. Poważnie mówię, bo sam tam zdjęcia publikuję. Ale inne niż tutaj.
A mnie się nie podoba. Zdjęcie stoi w strasznym rozkroku między fotografią dokumentalistyczno-naukową ("jak wygląda Źródło Hydrografów") a abstrakcyjną ("jaki niebanalny obrazek można wykroić z rzeczywistości"). W aspekcie technicznym: brakuje mu GO (taki płynny odjazd w lekką nieostrość zdecydowanie mi się nie podoba) i przykręcenia polara, żeby - tam gdzie można - zajrzeć przez wodę. Podsumowując, niestety za Ruud [2008-06-23 19:50:45].
Nie wypowiedziałem się o zdjęciu ponieważ jego tematyka zupełnie mnie nie interesuje (abstrahując od tego czy jest dobre i mi się podoba, czy też nie). Zwabił mnie tu komentarz wyświetlony na głównej stronie, w którym zobaczyłem słowo "Ruud".
Ponadto pragnę dodać, że poczułem się urażony komentarzem o prymitywizmie i domagam się przeprosin, inaczej sprawę zgłoszę do administracji serwisu.
Ruud - nie bardzo rozumiem, co masz na myśli pisząc, "prymitywizm" sprawia Ci radość". Aż trzy uśmieszki, które skierowałem do kil. Kudela interpretowałem zupełnie inaczej... :):) :) :) . A to, że nie napisał On nic o zdjęciu - to chyba normalne, w końcu nawet Tobie zdarza się (choćby i przy okazji tej dyskusji) zwracać się do innych uczestników - i nie zawsze są to uwagi dotyczące dyskutowanego zdjęcia... Przyganiał "kocioł garnkowi"??? Nie uchodzi, nie uchodzi... pozdrawiam
Ruud chyba chciałby być drugim Maigret. Daruj sobie chłopie, Maigret może być tylko jeden, Ty lepiej zajmij się pracą nad własnym warsztatem. Jak to mówią 'krytyk i eunuch z jednej są parafii...' (kto to powiedział? Mitin?)
@Ruud - Twoje ostatnie stwierdzenie jedynie potwierdza zasadność opisu przy tego rodzaju fotografiach. Gdyby nie ryba widoczna na pierwszym z serii (tym wymoderowanym z powodu "złej jakości") i opis choć częściowo wyjaśniający co widać i gdzie się to coś znajduje - miałbyś pełne prawo twierdzić, że jest to "fatalne zdjęcie niewiadomo czego". Bo jak rozumiem, Ty wiedziałeś od razu co widniało na fotografii :)), a jeśli nie, to uważasz, że gdyby "jakość" fotografii była lepsza - wszyscy "od razu" by wiedzieli, że chodzi o krasowe wywierzysko... :) pozdrawiam
@Joginie - nie ma za co bić :)) Napisałeś to - czego mnie nieco nie wypadało. Wypada chyba jeszcze dodać, że publikując/pokazując te fotografie - mimo wszystko - oczekiwałem kilku rad. Jak lepiej, ciekawiej pokazać to miejsce. Bliki słoneczne na falach zrujnowały szereg prób, a te fotografie, które przedstawiam są naprawdę "przebrane" - zarówno ze względu na widoczne elementy jak i - subiektywną oczywiście - ocenę jakości. Jedna uwaga - akurat to miejsce, choć jest na terenie prywatnej posesji - jest ogólnie dostępne (Pomnik Przyrody Nieożywionej) i każdy może je obejrzeć (i sfotografować :)) ). Natomiast - i tu masz sporo słuszności - nie każdy o czymś takim wiedział... :))
Geoturystyka podobno jest coraz modniejsza :))
@Ruud => oczywiście, że z opisu ale, jak sądzę, w tym przypadku inaczej być nie mogło. Pewnie, że przy zdjeciu np. tęczy czy stokrotki pisanie co ono przedstawia byłoby obrażaniem inteligencji widza. Szkoda, że z nieznanych mi powodów tak mocno nie przyjmujesz żadnych argumentów. Prawdopodobnie powiesz, że są to durne argumenty ale może jednak nie?... W każdym razie ja się poddaję - miej satysfakcję, że się nie "dałeś"...Pozdrawiam.
@Ruud => Przybastuj ździebko, bo jesteście z @barszczonem bardzo blisko, jak mawiają politycy, consensusu...Nie do końca masz rację nazywając takie zdjęcia tyrystycznymi. Mz. to zdjęcie pokazuje, jak rozumiem z opisu @barszczona jakieś unikalne miejsce z unikalnymi zjawiskami przyrodniczymi gdzie "zwykli" zjadacze turystycznego chleba nie docierają. @barszczon, jak rozumiem, postanowił to miejsce sfotografować i udostępnić plfotowskiej braci. Przyznał przecież, że fota może nie jest mistrzostwem świata ale w tamtych warunkach i przy "płynnej" istocie tego przyrodniczego zjawiska nic lepszego nie mógł wykrzesać. Nie wiem czy nie dostanę od @barszczona w łeb ale powiem, że jest On "fachurą" od hydrogeologii i dotrzeć może (i wolno Mu) w miejsca, o których się filozofom nie śni i chce je je pokazać nie tylko w wysoce specjalistycznych publikacjach. @barszczonie, nie bij mocmo bo jestem po dzisiejszej sesji asan deczko sfatygowany :-(
:) faktycznie - cała, ponad 25 metrowa powierzchnia wody - w nieustannym powolnym ruchu. Te kępy traw - to plywające małe wysepki, roślinność przydenna rónież się kołysze. A z centralnych części "kręgów" cały czas "unosi" się drobny piasek i pył, na kształt podwodnych kraterów. O wiele lepiej "sprawdził się" prostszy sprzęt fotograficzny kolegi - miał możliwość nagrania krótkiego filmiku, na którym ten ruch było świetnie widać...pozdrawiam
@Ruud - ps. NIc nie szkodzi temu, by ciekawe miejsca poznawać dzięki coraz lepszym fotografiom. To dwie przyjemności w jednym. Czemu sam nie pokażesz ciekawego miejsca przy pomocy perfekcyjnie wykonanej, wspaniałej fotografii? Czemu wreszcie zakładasz, że ta fotografia nie była wykonana - w najlepiej mnie dostępny sposób? Aksjomat stwierdzający, że Ty zrobiłbyś każdą fotografię lepiej - jest znany na Plfoto. :)
@Ruud - dyskusja zatoczyła koło i - dzięki Twojej ostatniej uwadze - zaczyna wreszcie bbyć merytoryczną. Wedle Twojej opinii to zdjęcie jest fatalne i nie nadaje się do publikacji na Plfoto. Czyli wartość poznawcza obiektu, miejsca jest dla Ciebie wyłącznie istotna tylko w połączeniu z świetną jakością. Szczerze Ci współczuję. Pozbawiasz się - całkiem świadomie - możliwości poznania różnych miejsc, obiektów. Widocznie nie potrafisz - już - ciekawości poznawczej od oceny jakości. Być może rzeczywiście ta fotografia jest skandaliczna, słaba i Ty takiej byś nie pokazał. Problem w tym, że takiej fotografii nie robisz. Próby pokazania ciekawego miejsca, zjawiska przyrodniczego - niejako z automatu przekreślasz - bo według Ciebie fotografie są słabe. Żal mi Cię. Ale jeden plus - mimo wszystko, mimo iż fotografia Ci się "nie spodobała" - dowiedziałeś się o tym miejscu. Poznawcza rola moich fotografii (nawet słabych wedle Twej oceny) jednak została zrealizowana. Pozdrawiam i dziękuję za dyskusję... :)
No to i ja wtrącę swoje nie wiem ile...Kurna, że do niektórych nie potrafi dotrzeć to, że plfoto może mieć również wartości POZNAWCZE!!! Kategoria, w której jest ta fota, mz. trafnie wystawiona, nosi nazwę PRZYRODA. Jaka ta przyroda głupia, że jej zjawiska , obiekty czy miejsca bardzo często nie są piękne "malarsko" czy "artystycznie". Esteci tego nie rozumieją i nigdy nie zrozumieją. Dla nich bożkiem jest kompozycja, barwa, kadr czy inne takie artyzmy. Nie twierdzę, że to nie ma znaczenia - ależ ma gdy ma być środkiem wyrazu. W zdjęciach przyrodniczych ukazujących surowość czy dzikość natury, mz, NIE WOLNO stosować sztuczek, ozdobników czy innych fotoszopów. W moim przekonaniu odwzorowanie na zdjęciu jakiegoś zjawiska czy czy jakiej pokraki przyrodniczej jest czasem niezmiernie trudne i korci fotografistę-knociarza do "upiększenia" obrazka aby wywołać za wszelką cenę na plfoto ochy i achy u wrażliwych artystycznie "estetów" (no i mieć maxy). Fota @barszczona pokazuje, mz, to zjawisko przyrodnicze i jego miejsce takim jakim jest w rzeczywistości (mam pod tym względem do Niego zaufanie) - tylko tyle a może aż tyle. Obawiam się jednak, że moja wypowiedź (niektórzy pewnie nazwą ją tradycyjnym biciem piany przez jogina) jest głosem wołającego na plfotowskiej puszczy...ale co mi tam. Po polskich wydarzeniach 1956 roku funcjonowało takie powiedzenie: "przeżyliśmy październik, przeżyjemy i to" i ja tak ten swój spicz zakończę.
@Ruud - pora dorosnąć. Większość tej dyskusji "spędziłem" z Tobą, a odpowiedź również i innym uczestnikom - to kanon dobrego wychowania (nie tylko netykieta). Czyżbyś tych zasad nie stosował? pozdrawiam... ps. dawniej było takie przysłowie: "obrażają się tylko panny służące"...
@Siłaczko - spodziewałaś się wypowiedzi Ruuda na temat fotografii??? Toż to chyba należałoby święto jakie ogłosić... On twardziel jest. Stara szkoła. Nic Go nie złamie :)))
@Siłaczko - spróbuję więcej szczegółów przy kolejnym :)) Ale obawiam się, że mogą być zbyt "nudne" :)) @Ruud - nie do końca (jak zwykle :)) ) zrozumiałem co napisałeś. Zapewniam Cię, że wszystkie wpisy pod moimi fotografiami czytam uważnie (i staram się ze zrozumieniem). Być może Twój wpis miał być "obraźliwy", poprzez sugestię, iż zdjęcia, które pokazuję są tak kiepskie, że "nikt" nic nie pisze. Jeśli tak - (napisz proszę czy dobrze zrozumiałem) - to zapewne masz rację, zapewne przeprowadziłeś analizę porównawczą - choćby z liczbą wpisów pod zdjęciami Twoimi (podkreślam - liczbą a nie jakością). Ale - w takim przypadku - tym bardziej, choćby dobre wychowanie, nakazuje uważne czytanie tych wypowiedzi...Poza tym - o tych "problemach" to właściwie Ty pisałeś a nie ja. Więc wiesz zapewne najlepiej, że rzeczywiście mam je (te problemy) przy czytaniu Twoich wypowiedzi. Ale - coś mi mówi, że nie jestem jakimś wyjątkiem w tej sprawie... :))
:) nie spodziewałam się po Ruud takiej gadatliwości :) szkoda, że ciągle nie temat fotografii. Ciekawostka przyrodnicza fajna, ale mi tu brakuje dokładnego opisu zjawiska. Pozdrawiam :))
@Partizan - dzięki - ale "opinia" - przynajmniej dla mnie - nieco na wyrost. Kol. Ruuda "znam" wyłącznie z Jego fotografii...
Chyba, że miałeś na myśli Arkjusa i Ruuda :)) pozdrawiam
lubię te Wasze wymiany poglądów. starzy znajomi - wieczni oponenci, znający się jak łyse konie..:) przypomniała mi się jazda pod zdjęciem Żony Mitina i tamte słowne utarczki..:) pozdrowienia starszym Kolegom z plfoto "zasyła" partizan
@Arkjus - :) dzięki za komentarz. Wydawać by się mogło, że tak oczywiste oczywistości kol. Ruud powinien rozumieć nieomalże "w lot". Ale cóż... :)) @Wiktoryno - wielcem zaszczycon Twym groszem :)) pozdrawiam...a i jeszcze jedno - Ruud, być może powinienem jeszcze bardziej potrenować czytanie ze zrozumieniem, aczkolwiek problemy napotykam jedynie - jak widać - przy czytaniu Twoich wypowiedzi. Być może, jednak i Ty zechciej poćwiczyć ździebko tę czynność również. Nigdzie nie napisałem, że pracuję w jakimś wydawnictwie... :) porównanie Plfoto do wydawnictwa nieco chybione...
skoro tu jest tak publicznie to wrzuce swoje 5 groszy, skoro Ruud moze sobie publicznie pisac co mu komorki mozgowe na palce wysla, to nie widze powodu zeby barszczon nie mogl publikowac co tylko w obiektyw zlapie. odnosnie fotografii to ciekawe przyrodniczo zdjecie, z przyjemnoscia zobaczylem cos ciekawego.
@Ruud - jasne, że publiczny portal i masz prawo do wszystkiego. Masz rację - komentujesz "jak Ci się chce" - ale naprawdę nie musisz... :)) I - zauważ, ja jedynie proszę, ot, takie sugestie. Reakcja na prośbę - podobnie jak publiczne, pisane wypowiedzi - mogą wiele mówić o osobie proszonej... :) (jak i o proszącej oczywiście :) ) pozdrawiam
@Ruud - zaniechaj mnie zatem. Nie jestem w stanie - nawet na podstawie Twoich, wielce szczegółowych, kompetentnych i niezwykle życzliwych uwag - wykoncypować tych różnic, które dla Ciebie są tak oczywiste, że nawet nie dopuszczasz do myśli możliwości, że inni ich nie widzą. Ponieważ - ze wszech miar słusznie - nic nie obliguje Cię do dzielenia się z nieświadomymi Twoją wiedzą i przemyśleniami - zaniechaj wizyt, bądź powróć do Twej ulubionej stylistyki typu "gniot". To - w sumie - najlepiej (w komentowaniu) Ci wychodzi... pozdrawiam
@Marek Luz Maria Wełna - w centralnych częściach tych "kręgów" widać, na zbliżeniach "gotujący" się pył i muł (woda wypływająca na powierzchnię pod ciśnieniem). Niestety - ta wypływająca woda, poruszając muł, porusza również wodę powyżej - i zdjęcie tym bardziej ma "niewyraźny" charakter. Który to charakter nie pozwala - co oczywiste - zaprezentować takich fotografii... :)) dzięki za wizytę
@Ruud - ja zawodowo zajmuję się - między innymi - redagowaniem i weryfikacją tego co piszą inni, tak by było to zrozumiałe dla jeszcze innych. To jest oczywiste, że w internecie - tu na Plfoto - pod wyrazem identyfikującym użytkownika należy się spodziewać tegoż użytkownika wypowiedzi. Chyba, że daje pisać żonie, bratu, siostrze, etc..., itp. Czy naprawdę nie rozumiesz, że - zwłaszcza w wypowiedzi pisanej - liczy się nie tylko treść ale i forma?. Sposób przekazywania własnej, jak słusznie podkreślasz subiektywnej, opinii jest - czy się z tym zgadzasz czy nie - równie istotny jak sama opinia. Być może Ty należysz do osób, którym wypowiedź (pisana lub mówiona) typu: "robisz źle, przestań" odpowiada, i które to osoby nie widzą różnicy pomiędzy przykładową, wyżej przytoczoną wypowiedzią a innym wariantem, choćby takim: "według mnie (wedle mojego przekonania, doświadczenia, etc.) robisz źle, może lepiej tego nie rób, zacznij od nowa, popraw" czy takim: "ja zrobiłbym to inaczej, i uważam, że lepiej, właściwiej, etc...". Sądząc z tej dyskusji tak właśnie jest. Natomiast ja - mam nadzieję, że mi to wybaczysz :) - zaliczam się do tych osób, które widzą różnice w przytoczonych, przykładowych wypowiedziach, a w dodatku, bardziej odpowiadają mi wypowiedzi tego drugiego rodzaju. Zarówno sam staram się tak konstruować swoje własne wypowiedzi, jak i bardziej mi one odpowiadają u innych. Dziękuję za gratulacje - ale zupełnie są niepotrzebne, po prostu - jeśli jesteś w stanie, spróbuj odwiedzając moje portfolio stosować się do takiej prośby. Polecam również tę metodę w "normalnym" życiu. Będzie Ci łatwiej, a Twoim znajomym przyjemniej... pozdrawiam
@Ruud - byłem, zrobiłem i - według Ciebie - nie wyszło. Według mnie wyszło na tyle, że zdecydowałem się te zdjęcia pokazać. Żeby - na przyszłość - uniknąć niedomówień, żebyś nie musiał (na próźno) apelować do mojej "dorosłości" mam propozycję. Wszelkie takie uwagi - jak w pierwszej Twojej wypowiedzi - zechciej opatrzeć dodatkowym zwrotem typu: "moim zdaniem", "według mnie", "w mojej opinii", etc. Coś w tym stylu. Mile widzane będzie również uzasadnienie, coś w rodzaju: "według mnie do publikacji się nie nadaje bo:..........." (w miejsce kropek możesz wpisać własny pomysł na realizację). Pora dorosnąć. ATPT - i tak się tam nie wybierzesz :))) pozdrawiam
@Ruud - witam, witam, spodziewałem się... zaszczycon wizytą wielce jestem, za komentarz i zainteresowanie dziękuję - ale Twa opinia dla mnie miarodajną nie jest. Wybacz :)) Miło było, że zajrzałeś, być może zechcesz najbliższą wycieczkę własną zaplanować w te rejony. Warto, polecam. No i przy okazji będziesz miał możliwość samemu "zmierzyć się" z tematem :)) pozdrawiam
:) a czepiaj się - konstruktywne i konkretne "czepianie" - jest mile widziane, a jak jeszcze jest "kulturalnie" zapodane :) - nieomal sama rozkosz... :) pozdrawiam
No dobra, to idę się czepiać gdzie indziej... :-P
@Marcinie - polar był tak przykręcony, by widać było te jasne kręgi (ok 1,5 m pod wodą). Poza tym woda falowała, a "najlepsze" efekty polaryzacji osiącha się chyba (nie jestem fachowcem) na nieruchomych powierzchniach...popratrz na inne zdjęcia z serii :)
jogin [2008-06-24 06:37:51] - ale jesteśmy na forum fotograficznym, nie przyrodniczym czy turystycznym. Jeżeli chcemy pasjonować się ciekawostkami przyrodniczymi z informacją, gdzie są, to lepiej na http://www.panoramio.com. Poważnie mówię, bo sam tam zdjęcia publikuję. Ale inne niż tutaj.
A mnie się nie podoba. Zdjęcie stoi w strasznym rozkroku między fotografią dokumentalistyczno-naukową ("jak wygląda Źródło Hydrografów") a abstrakcyjną ("jaki niebanalny obrazek można wykroić z rzeczywistości"). W aspekcie technicznym: brakuje mu GO (taki płynny odjazd w lekką nieostrość zdecydowanie mi się nie podoba) i przykręcenia polara, żeby - tam gdzie można - zajrzeć przez wodę. Podsumowując, niestety za Ruud [2008-06-23 19:50:45].
ups - "zachaczyć" - moja wina, moja wina...
Miło mi - naprawdę warto tam pojechać. A przy okazji - "zachaczyć" o nieodległą w końcu dolinę Prądnika :)
Niezłe zjawisko. Dla mnie zdjęcie bardzo interesujące. Często mi się zdarza podążać tropem zobaczonych tutaj zdjęć. Dobrze, że jest opis... :{)
@Powodzenia Ruud...
@Kudel - :))
Nie wypowiedziałem się o zdjęciu ponieważ jego tematyka zupełnie mnie nie interesuje (abstrahując od tego czy jest dobre i mi się podoba, czy też nie). Zwabił mnie tu komentarz wyświetlony na głównej stronie, w którym zobaczyłem słowo "Ruud". Ponadto pragnę dodać, że poczułem się urażony komentarzem o prymitywizmie i domagam się przeprosin, inaczej sprawę zgłoszę do administracji serwisu.
przepraszam za literówkę - miało być kol. Kudela a nie kil...
Ruud - nie bardzo rozumiem, co masz na myśli pisząc, "prymitywizm" sprawia Ci radość". Aż trzy uśmieszki, które skierowałem do kil. Kudela interpretowałem zupełnie inaczej... :):) :) :) . A to, że nie napisał On nic o zdjęciu - to chyba normalne, w końcu nawet Tobie zdarza się (choćby i przy okazji tej dyskusji) zwracać się do innych uczestników - i nie zawsze są to uwagi dotyczące dyskutowanego zdjęcia... Przyganiał "kocioł garnkowi"??? Nie uchodzi, nie uchodzi... pozdrawiam
@Kudel - :) :) :)
Ruud chyba chciałby być drugim Maigret. Daruj sobie chłopie, Maigret może być tylko jeden, Ty lepiej zajmij się pracą nad własnym warsztatem. Jak to mówią 'krytyk i eunuch z jednej są parafii...' (kto to powiedział? Mitin?)
@Ruud - Twoje ostatnie stwierdzenie jedynie potwierdza zasadność opisu przy tego rodzaju fotografiach. Gdyby nie ryba widoczna na pierwszym z serii (tym wymoderowanym z powodu "złej jakości") i opis choć częściowo wyjaśniający co widać i gdzie się to coś znajduje - miałbyś pełne prawo twierdzić, że jest to "fatalne zdjęcie niewiadomo czego". Bo jak rozumiem, Ty wiedziałeś od razu co widniało na fotografii :)), a jeśli nie, to uważasz, że gdyby "jakość" fotografii była lepsza - wszyscy "od razu" by wiedzieli, że chodzi o krasowe wywierzysko... :) pozdrawiam
@Joginie - nie ma za co bić :)) Napisałeś to - czego mnie nieco nie wypadało. Wypada chyba jeszcze dodać, że publikując/pokazując te fotografie - mimo wszystko - oczekiwałem kilku rad. Jak lepiej, ciekawiej pokazać to miejsce. Bliki słoneczne na falach zrujnowały szereg prób, a te fotografie, które przedstawiam są naprawdę "przebrane" - zarówno ze względu na widoczne elementy jak i - subiektywną oczywiście - ocenę jakości. Jedna uwaga - akurat to miejsce, choć jest na terenie prywatnej posesji - jest ogólnie dostępne (Pomnik Przyrody Nieożywionej) i każdy może je obejrzeć (i sfotografować :)) ). Natomiast - i tu masz sporo słuszności - nie każdy o czymś takim wiedział... :)) Geoturystyka podobno jest coraz modniejsza :))
@Ruud => oczywiście, że z opisu ale, jak sądzę, w tym przypadku inaczej być nie mogło. Pewnie, że przy zdjeciu np. tęczy czy stokrotki pisanie co ono przedstawia byłoby obrażaniem inteligencji widza. Szkoda, że z nieznanych mi powodów tak mocno nie przyjmujesz żadnych argumentów. Prawdopodobnie powiesz, że są to durne argumenty ale może jednak nie?... W każdym razie ja się poddaję - miej satysfakcję, że się nie "dałeś"...Pozdrawiam.
@Ruud => Przybastuj ździebko, bo jesteście z @barszczonem bardzo blisko, jak mawiają politycy, consensusu...Nie do końca masz rację nazywając takie zdjęcia tyrystycznymi. Mz. to zdjęcie pokazuje, jak rozumiem z opisu @barszczona jakieś unikalne miejsce z unikalnymi zjawiskami przyrodniczymi gdzie "zwykli" zjadacze turystycznego chleba nie docierają. @barszczon, jak rozumiem, postanowił to miejsce sfotografować i udostępnić plfotowskiej braci. Przyznał przecież, że fota może nie jest mistrzostwem świata ale w tamtych warunkach i przy "płynnej" istocie tego przyrodniczego zjawiska nic lepszego nie mógł wykrzesać. Nie wiem czy nie dostanę od @barszczona w łeb ale powiem, że jest On "fachurą" od hydrogeologii i dotrzeć może (i wolno Mu) w miejsca, o których się filozofom nie śni i chce je je pokazać nie tylko w wysoce specjalistycznych publikacjach. @barszczonie, nie bij mocmo bo jestem po dzisiejszej sesji asan deczko sfatygowany :-(
:) faktycznie - cała, ponad 25 metrowa powierzchnia wody - w nieustannym powolnym ruchu. Te kępy traw - to plywające małe wysepki, roślinność przydenna rónież się kołysze. A z centralnych części "kręgów" cały czas "unosi" się drobny piasek i pył, na kształt podwodnych kraterów. O wiele lepiej "sprawdził się" prostszy sprzęt fotograficzny kolegi - miał możliwość nagrania krótkiego filmiku, na którym ten ruch było świetnie widać...pozdrawiam
Dziwne miejsce. Ani jednego stałego punktu, wszystko panta rhei :)Dzięki za podzielenie się tym widokiem.
@Ruud - ps. NIc nie szkodzi temu, by ciekawe miejsca poznawać dzięki coraz lepszym fotografiom. To dwie przyjemności w jednym. Czemu sam nie pokażesz ciekawego miejsca przy pomocy perfekcyjnie wykonanej, wspaniałej fotografii? Czemu wreszcie zakładasz, że ta fotografia nie była wykonana - w najlepiej mnie dostępny sposób? Aksjomat stwierdzający, że Ty zrobiłbyś każdą fotografię lepiej - jest znany na Plfoto. :)
@Ruud - dyskusja zatoczyła koło i - dzięki Twojej ostatniej uwadze - zaczyna wreszcie bbyć merytoryczną. Wedle Twojej opinii to zdjęcie jest fatalne i nie nadaje się do publikacji na Plfoto. Czyli wartość poznawcza obiektu, miejsca jest dla Ciebie wyłącznie istotna tylko w połączeniu z świetną jakością. Szczerze Ci współczuję. Pozbawiasz się - całkiem świadomie - możliwości poznania różnych miejsc, obiektów. Widocznie nie potrafisz - już - ciekawości poznawczej od oceny jakości. Być może rzeczywiście ta fotografia jest skandaliczna, słaba i Ty takiej byś nie pokazał. Problem w tym, że takiej fotografii nie robisz. Próby pokazania ciekawego miejsca, zjawiska przyrodniczego - niejako z automatu przekreślasz - bo według Ciebie fotografie są słabe. Żal mi Cię. Ale jeden plus - mimo wszystko, mimo iż fotografia Ci się "nie spodobała" - dowiedziałeś się o tym miejscu. Poznawcza rola moich fotografii (nawet słabych wedle Twej oceny) jednak została zrealizowana. Pozdrawiam i dziękuję za dyskusję... :)
No to i ja wtrącę swoje nie wiem ile...Kurna, że do niektórych nie potrafi dotrzeć to, że plfoto może mieć również wartości POZNAWCZE!!! Kategoria, w której jest ta fota, mz. trafnie wystawiona, nosi nazwę PRZYRODA. Jaka ta przyroda głupia, że jej zjawiska , obiekty czy miejsca bardzo często nie są piękne "malarsko" czy "artystycznie". Esteci tego nie rozumieją i nigdy nie zrozumieją. Dla nich bożkiem jest kompozycja, barwa, kadr czy inne takie artyzmy. Nie twierdzę, że to nie ma znaczenia - ależ ma gdy ma być środkiem wyrazu. W zdjęciach przyrodniczych ukazujących surowość czy dzikość natury, mz, NIE WOLNO stosować sztuczek, ozdobników czy innych fotoszopów. W moim przekonaniu odwzorowanie na zdjęciu jakiegoś zjawiska czy czy jakiej pokraki przyrodniczej jest czasem niezmiernie trudne i korci fotografistę-knociarza do "upiększenia" obrazka aby wywołać za wszelką cenę na plfoto ochy i achy u wrażliwych artystycznie "estetów" (no i mieć maxy). Fota @barszczona pokazuje, mz, to zjawisko przyrodnicze i jego miejsce takim jakim jest w rzeczywistości (mam pod tym względem do Niego zaufanie) - tylko tyle a może aż tyle. Obawiam się jednak, że moja wypowiedź (niektórzy pewnie nazwą ją tradycyjnym biciem piany przez jogina) jest głosem wołającego na plfotowskiej puszczy...ale co mi tam. Po polskich wydarzeniach 1956 roku funcjonowało takie powiedzenie: "przeżyliśmy październik, przeżyjemy i to" i ja tak ten swój spicz zakończę.
@Ruud - pora dorosnąć. Większość tej dyskusji "spędziłem" z Tobą, a odpowiedź również i innym uczestnikom - to kanon dobrego wychowania (nie tylko netykieta). Czyżbyś tych zasad nie stosował? pozdrawiam... ps. dawniej było takie przysłowie: "obrażają się tylko panny służące"...
@Siłaczko - spodziewałaś się wypowiedzi Ruuda na temat fotografii??? Toż to chyba należałoby święto jakie ogłosić... On twardziel jest. Stara szkoła. Nic Go nie złamie :)))
@Siłaczko - spróbuję więcej szczegółów przy kolejnym :)) Ale obawiam się, że mogą być zbyt "nudne" :)) @Ruud - nie do końca (jak zwykle :)) ) zrozumiałem co napisałeś. Zapewniam Cię, że wszystkie wpisy pod moimi fotografiami czytam uważnie (i staram się ze zrozumieniem). Być może Twój wpis miał być "obraźliwy", poprzez sugestię, iż zdjęcia, które pokazuję są tak kiepskie, że "nikt" nic nie pisze. Jeśli tak - (napisz proszę czy dobrze zrozumiałem) - to zapewne masz rację, zapewne przeprowadziłeś analizę porównawczą - choćby z liczbą wpisów pod zdjęciami Twoimi (podkreślam - liczbą a nie jakością). Ale - w takim przypadku - tym bardziej, choćby dobre wychowanie, nakazuje uważne czytanie tych wypowiedzi...Poza tym - o tych "problemach" to właściwie Ty pisałeś a nie ja. Więc wiesz zapewne najlepiej, że rzeczywiście mam je (te problemy) przy czytaniu Twoich wypowiedzi. Ale - coś mi mówi, że nie jestem jakimś wyjątkiem w tej sprawie... :))
:) nie spodziewałam się po Ruud takiej gadatliwości :) szkoda, że ciągle nie temat fotografii. Ciekawostka przyrodnicza fajna, ale mi tu brakuje dokładnego opisu zjawiska. Pozdrawiam :))
@Partizan - dzięki - ale "opinia" - przynajmniej dla mnie - nieco na wyrost. Kol. Ruuda "znam" wyłącznie z Jego fotografii... Chyba, że miałeś na myśli Arkjusa i Ruuda :)) pozdrawiam
lubię te Wasze wymiany poglądów. starzy znajomi - wieczni oponenci, znający się jak łyse konie..:) przypomniała mi się jazda pod zdjęciem Żony Mitina i tamte słowne utarczki..:) pozdrowienia starszym Kolegom z plfoto "zasyła" partizan
wiktoryna [2008-06-23 21:33:31] piekny grosz dorzucilas :)
@Arkjus - :) dzięki za komentarz. Wydawać by się mogło, że tak oczywiste oczywistości kol. Ruud powinien rozumieć nieomalże "w lot". Ale cóż... :)) @Wiktoryno - wielcem zaszczycon Twym groszem :)) pozdrawiam...a i jeszcze jedno - Ruud, być może powinienem jeszcze bardziej potrenować czytanie ze zrozumieniem, aczkolwiek problemy napotykam jedynie - jak widać - przy czytaniu Twoich wypowiedzi. Być może, jednak i Ty zechciej poćwiczyć ździebko tę czynność również. Nigdzie nie napisałem, że pracuję w jakimś wydawnictwie... :) porównanie Plfoto do wydawnictwa nieco chybione...
odkłaniam się grzecznie :) I jeszcze słóweczko: "Życie jest o wiele ciekawsze, gdy akceptuje się różnorodność ludzi we wszystkich jej formach"
uklony wiktoryno :)
to ja mój 1grosz - :-)
skoro tu jest tak publicznie to wrzuce swoje 5 groszy, skoro Ruud moze sobie publicznie pisac co mu komorki mozgowe na palce wysla, to nie widze powodu zeby barszczon nie mogl publikowac co tylko w obiektyw zlapie. odnosnie fotografii to ciekawe przyrodniczo zdjecie, z przyjemnoscia zobaczylem cos ciekawego.
Miło mi - jak rozumiem zgadzasz się na zaakceptowanie mojej prośby - akceptując jej uzasadnienie? :))
@Ruud - jasne, że publiczny portal i masz prawo do wszystkiego. Masz rację - komentujesz "jak Ci się chce" - ale naprawdę nie musisz... :)) I - zauważ, ja jedynie proszę, ot, takie sugestie. Reakcja na prośbę - podobnie jak publiczne, pisane wypowiedzi - mogą wiele mówić o osobie proszonej... :) (jak i o proszącej oczywiście :) ) pozdrawiam
hmmm... no fajne jest faaaaaaaaaajne ...
@Ruud - zaniechaj mnie zatem. Nie jestem w stanie - nawet na podstawie Twoich, wielce szczegółowych, kompetentnych i niezwykle życzliwych uwag - wykoncypować tych różnic, które dla Ciebie są tak oczywiste, że nawet nie dopuszczasz do myśli możliwości, że inni ich nie widzą. Ponieważ - ze wszech miar słusznie - nic nie obliguje Cię do dzielenia się z nieświadomymi Twoją wiedzą i przemyśleniami - zaniechaj wizyt, bądź powróć do Twej ulubionej stylistyki typu "gniot". To - w sumie - najlepiej (w komentowaniu) Ci wychodzi... pozdrawiam @Marek Luz Maria Wełna - w centralnych częściach tych "kręgów" widać, na zbliżeniach "gotujący" się pył i muł (woda wypływająca na powierzchnię pod ciśnieniem). Niestety - ta wypływająca woda, poruszając muł, porusza również wodę powyżej - i zdjęcie tym bardziej ma "niewyraźny" charakter. Który to charakter nie pozwala - co oczywiste - zaprezentować takich fotografii... :)) dzięki za wizytę
sie zagotowało;)
@Ruud - ja zawodowo zajmuję się - między innymi - redagowaniem i weryfikacją tego co piszą inni, tak by było to zrozumiałe dla jeszcze innych. To jest oczywiste, że w internecie - tu na Plfoto - pod wyrazem identyfikującym użytkownika należy się spodziewać tegoż użytkownika wypowiedzi. Chyba, że daje pisać żonie, bratu, siostrze, etc..., itp. Czy naprawdę nie rozumiesz, że - zwłaszcza w wypowiedzi pisanej - liczy się nie tylko treść ale i forma?. Sposób przekazywania własnej, jak słusznie podkreślasz subiektywnej, opinii jest - czy się z tym zgadzasz czy nie - równie istotny jak sama opinia. Być może Ty należysz do osób, którym wypowiedź (pisana lub mówiona) typu: "robisz źle, przestań" odpowiada, i które to osoby nie widzą różnicy pomiędzy przykładową, wyżej przytoczoną wypowiedzią a innym wariantem, choćby takim: "według mnie (wedle mojego przekonania, doświadczenia, etc.) robisz źle, może lepiej tego nie rób, zacznij od nowa, popraw" czy takim: "ja zrobiłbym to inaczej, i uważam, że lepiej, właściwiej, etc...". Sądząc z tej dyskusji tak właśnie jest. Natomiast ja - mam nadzieję, że mi to wybaczysz :) - zaliczam się do tych osób, które widzą różnice w przytoczonych, przykładowych wypowiedziach, a w dodatku, bardziej odpowiadają mi wypowiedzi tego drugiego rodzaju. Zarówno sam staram się tak konstruować swoje własne wypowiedzi, jak i bardziej mi one odpowiadają u innych. Dziękuję za gratulacje - ale zupełnie są niepotrzebne, po prostu - jeśli jesteś w stanie, spróbuj odwiedzając moje portfolio stosować się do takiej prośby. Polecam również tę metodę w "normalnym" życiu. Będzie Ci łatwiej, a Twoim znajomym przyjemniej... pozdrawiam
@Ruud - byłem, zrobiłem i - według Ciebie - nie wyszło. Według mnie wyszło na tyle, że zdecydowałem się te zdjęcia pokazać. Żeby - na przyszłość - uniknąć niedomówień, żebyś nie musiał (na próźno) apelować do mojej "dorosłości" mam propozycję. Wszelkie takie uwagi - jak w pierwszej Twojej wypowiedzi - zechciej opatrzeć dodatkowym zwrotem typu: "moim zdaniem", "według mnie", "w mojej opinii", etc. Coś w tym stylu. Mile widzane będzie również uzasadnienie, coś w rodzaju: "według mnie do publikacji się nie nadaje bo:..........." (w miejsce kropek możesz wpisać własny pomysł na realizację). Pora dorosnąć. ATPT - i tak się tam nie wybierzesz :))) pozdrawiam
@Ruud - witam, witam, spodziewałem się... zaszczycon wizytą wielce jestem, za komentarz i zainteresowanie dziękuję - ale Twa opinia dla mnie miarodajną nie jest. Wybacz :)) Miło było, że zajrzałeś, być może zechcesz najbliższą wycieczkę własną zaplanować w te rejony. Warto, polecam. No i przy okazji będziesz miał możliwość samemu "zmierzyć się" z tematem :)) pozdrawiam