W tym przypadku miałem możliwośc podejść chociaż z boku ale jest coś w tym, że perkusiści też nie są najchętniej fotografowani. Przegrywają z wokalistami i gitarzystami. Pozdro dla wszystkich bębniarzy (zastrzegam, że sam nim nie jestem, natura poskąpiła słuchu muzycznego;))
W tym przypadku miałem możliwośc podejść chociaż z boku ale jest coś w tym, że perkusiści też nie są najchętniej fotografowani. Przegrywają z wokalistami i gitarzystami. Pozdro dla wszystkich bębniarzy (zastrzegam, że sam nim nie jestem, natura poskąpiła słuchu muzycznego;))
Kamil, dlatego tak się dzieje, bo nie zawsze można wchodzić na scenę, a z pod sceny blado wychodzą ujęcia perkusistów... Niestety...
żadko można spotkać fotę koncertową na której zostanie uwieczniony perkusista :) Fotka dość dobra, pozdrawiam
podoba mi sie