Opis zdjęcia
Urzekło mnie sformułowanie w tytule zawarte. Chyba zacznę na poważnie fotografwać drewniane kościółki. To bardzo interesujące, o dobre ujęcie nie jest łatwo... Małopolska. Kościółek w Dobrej k/Limanowej. [35 mm, 100% pierwotnego kadru] :{)
:D ... to wolę. I kadr swobodniejszy i tematyka różnorodna... :-)))
dla takich właśnei kadrów warto robić zdjećia :)
"Pieją kury, pieją. Nie mają koguta" - tak w dialekcie/gwarze biłograjskiej śpiewał wokalista, którego nazwisko umknęło mi teraz z pamięci i to był cały tekst tej piosenki :))
He, he, VanGodzo, gdybym wykonał komendę padnij, to ogłoszenie byłoby dla kur, nie dla ludzi... :{)) Te roślinki obrosły stary przykościelny murek. Popatrz, Ciebie jedną to zastanowiło. Pzdr :{)
Trawa taka wysoka przy kościele, czy wykonałeś komendę padnij? ;) Po ilości zszywek na korze, można by wysnuć przypuszczenie, że to lokalny słup ogłoszeniowy. Ładny :) Zdecydowanie ładniejszy, niż ulep z betonu. :) Pozdrówki. mi .
dobrze wypatrzone
Potrafisz patrzeć, dobry jest ten kadr! Podziwiam, pozdrawiam :)
...:DD
kokoszki - archaiczne określenie kury nioski ale ładniejsze ;-)))))))
"Wariacje goldbergowskie" na drób i architekturę ;-)) p-m.
O tak, "indyki brojlerowskie" też dobrze brzmią. Co najmniej tak, jak "pierścienie noetherowskie" w matematyce, tajemniczo i nieco koślawo, zważywszy iż Noether była kobietą... :{)
celny strzał :)) a najważniejsze, że szczepione - tzn kury i te inne broilerowskie
często w takich miejscach widzę tego typu ogłoszenia :-) zacznę się im baczniej przyglądać... Siwisiu... Twoje postanowienie cieszy :-)
kury się spóźniają, to rzecz w kurnikach znana.. :)
:D Hehe... takie zapowiedzi pod wiejskimi kościółkami z rozbawieniem od lat czytuję :)) Jutro 13-ty ;) - Zdrówka z Krakówka :)
Św. Antoni będzie drób chronił ... jeszcze jeden ptasi akcent Ci wskoczył, jaskółcze ziele...Całość świetna, poprawia humor:)))))))))
Ireno => Chodziło o miejsce, w którym jest masa jaj, czyli o hurtownię... :{)
:))))) Przypomiales mi jak kiedyś widzialam w kieleckiem kartkę na slupie :''masarnia jaj ''.Do dziś nie wiem ,o co chodzilo :) Oj ,chyba boli drzewo to ogloszenie przypięte zszywkami. bardzo podoba mi się kadr; mieszanka dawnych i nowych czasów,czyli po prostu życie trwa dalej
kankai => impreza dopiero 13 czerwca będzie! no trzeba czytać... :{)))
którą wybrałeś:))))
Natajlo => proponuję następną wycieczkę w Beskid Wyspowy. Weźmiemy siekiery, bosaki, łomy i dachy kościółkom pozrywamy! Niech nie przeszkadzają, skubane... A jest ich tam dużo, będzie co robić! Pozdrowionki i uściski ślę :{))
ech kokoszki :); wiem, że nie zawsze jest możliwe ale zrobiłabym trochę wyżej, przeszkadza mi ten jasny dach
dobree..:)
Yuki => postawię taką tezę: obecnie w Polsce religia, to zupełna proza... :{(
Turdanko => ale ja właśnie postanowiłem fotografować kościółki... Pozdrowienia ślę!! :{))
...czyli: trzeba sobie jakoś radzić - jak powiedział pewien chłop, zawiązując buta dżdżownicą :{))) a z mądrości gminnych: nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło... itp., itd. No! :{)
Religia spotkała się z prozą życia :-D
...:) ...a sprzedaż przy kościele... w grę wchodzi jeszcze remiza i szkoła ;)
siwis - innymi słowy, jak mawia mój znajomy; trzeba sobie umiec w życiu radzic..
Koziolerogaczu => Prosta życiowa zasada. Trzeba kombinować tak, żeby przeciwności zadziałały na twoją korzyść... Pzdr :{)
hehe, fajne.
Dobre! A ja bym pewnie przeszedł koło czegoś takiego obojętnie, kombinując jak by się tu do kościółka dobrac.. oj, trzeba umiec patrzec... :)
mnie brojlery intrygują.. :)
... a kaczki na zamówienie ... dobre :) pozdr.
;d Ja też chetnie zatrzymuję się przy wiejskich ogłoszeniach. Zwróćcie uwagę na estetyke - ogłoszenia są jedno na drugim, inaczej niż na miejskim słupie:)