A ja chciałam się z Wami podzielić krótką bajeczką, którą napisał mi na innym potralu pod tym własnie zdjęciem ktos kto ukrywa sie pod nikiem Sanczo( dostałam pozwolenie od niego na cytowanie tej historyjki):
"Na szczycie mroźnych szczytów, gdzie nie było już nikogo i niczego, tylko zimne skały, pilnujące swoich niedostępnych i ponurych włości, gdzie nawet wiatr, nie lubił spacerować - wyrosła, nie pytając o zgodę, jakby na przekór całemu światu, z maleńkiego ziarnka, przyniesionego przez niewiadomo co, mała zielona trawa...i gdy wydawało się, że nikt nigdy się nie dowie, że nikt nie zauważy jej samotności i odwagi...zjawił się ON, najpiękniejszy z najpiękniejszych, by przywitać się i usiąść chociaż na chwilę...lecz zrządzeniem losu, pozostali tam razem na zawsze, bo piękny motyl, nie miał już sił, by wrócić w ciepłe, zielone doliny, ze szczytu mroźnych szczytów , gdzie nawet wiatr, nie lubił spacerować..."
Sanczo pisze mi czasem zamiast komentarza takie własnie krótkie bajeczki - przyznam, że bardzo to lubię :))
Dziękuje raz jeszcze Wszystkim za odwiedziny - pozdrawiam:)
Jak na mnie i mój monitor to trochę za jasne ... ale i tak dałbym dyche ☺
subtelność i wdzięk
bardzo sie podoba
sanczo opisał to idealnie:D pozdrawiam
swietne
A ja chciałam się z Wami podzielić krótką bajeczką, którą napisał mi na innym potralu pod tym własnie zdjęciem ktos kto ukrywa sie pod nikiem Sanczo( dostałam pozwolenie od niego na cytowanie tej historyjki): "Na szczycie mroźnych szczytów, gdzie nie było już nikogo i niczego, tylko zimne skały, pilnujące swoich niedostępnych i ponurych włości, gdzie nawet wiatr, nie lubił spacerować - wyrosła, nie pytając o zgodę, jakby na przekór całemu światu, z maleńkiego ziarnka, przyniesionego przez niewiadomo co, mała zielona trawa...i gdy wydawało się, że nikt nigdy się nie dowie, że nikt nie zauważy jej samotności i odwagi...zjawił się ON, najpiękniejszy z najpiękniejszych, by przywitać się i usiąść chociaż na chwilę...lecz zrządzeniem losu, pozostali tam razem na zawsze, bo piękny motyl, nie miał już sił, by wrócić w ciepłe, zielone doliny, ze szczytu mroźnych szczytów , gdzie nawet wiatr, nie lubił spacerować..." Sanczo pisze mi czasem zamiast komentarza takie własnie krótkie bajeczki - przyznam, że bardzo to lubię :)) Dziękuje raz jeszcze Wszystkim za odwiedziny - pozdrawiam:)
jak zwykle najwyższych lotów
Dech zapiera... :)
fajne kolory
bardzo plastyczne :) ładne :)
pastelowo
przepieknie....subtelnie i pastelowo...
bajkowe :)...
bez słów:)
niesamowite robisz te foty:)
Batman :)
:)
Niesamowite!!!
Cudne, jak zawsze
tak
Piękne ujęcie i to światło...
bdb
zajebioza;)
fajne
w innej konwencji i bardzo ładnie , pozdrawiam
wiedziałem że to twoje:)))))
Dziekuję :)))
No piękne i tyle
Super!
:}}
niesamowite....
koljene pzrewspaniale! w sowim wlasnym stylu!! bardzo mi sie podba! pozdarwiam
jak ślicznie.... pastelowo....
dobre , ale troche za jasno ;)
tak delikatne.. rewelacyjna obróbka
fajne... kojarzy mi się z chińskimi rycinami, ciekawa tonacja i kadr