swietnie widac niesamowitosc tego miejsca... mi, niestety, nie udalo sie uchwycic tego na zadnej fotografii, jechalam chyboczacym sie lokalnym autobusem. za to wrazenia i tak zostana.
pozdrowienia
dzięki za zaproszenie - jestem (dotyczy zdjęcia: http:// plfoto.com/ zdjecie.php?picture= 279513). Pogoda fakt, była kiepska i lało (luty) ale widzę też ze droga pełna kultura. Na tym widzę nowy asfalcik, a ja do Ilmilchil się pchałem w 97 roku ledwo dysząca Sieną. Czy aż tam dociągnęli asfalt czy też się kończy na pierwszej wiosce?
my przezylismy burze piaskowa. Aaa i kilka dni jezdzilismy z "autostopowiczkami" ze Szwajcarii - wtedy w samochodzie kazdy z kazdym rozmawial w innym jezyku: polskim (ja-Asia), angielskim (Asia-Szwajcarka1), francuskim (Asia-Szwajcarka2), niemieckim(ja-Szwajcarki1&2), Schwitzdeutsch/szwajcarski?/(Szwajcarka1-Szwajcarka2) 8-))
:-) no to cie poloze - my z kumplem mielismy wypadek wynajetym fiacikiem uno i przebijalismy sie prze takie gorki noca swiecac sobie latarka bo ropierdzielili nam swiatla... oj lubie tenklimat. mam nadzieje ze u was tez bylo zabawnie:-)
a przede mna pod te gorke jechalo cos w rodzaju Forda Transita z dospawana barierka na dachu, na ktorym siedzialo paru gosci - niektorym nogi zwisaly poza barierke w dol. Patrzylina mnie jadacego za nimi z usmiechem ...
swietnie widac niesamowitosc tego miejsca... mi, niestety, nie udalo sie uchwycic tego na zadnej fotografii, jechalam chyboczacym sie lokalnym autobusem. za to wrazenia i tak zostana. pozdrowienia
:::max::::::::::::::::::: ®
Ooo asfalt to byl dalej jeszcze dobry kawalek stad - a ja tez jakos koniec lutego-marzec bylem ..
dzięki za zaproszenie - jestem (dotyczy zdjęcia: http:// plfoto.com/ zdjecie.php?picture= 279513). Pogoda fakt, była kiepska i lało (luty) ale widzę też ze droga pełna kultura. Na tym widzę nowy asfalcik, a ja do Ilmilchil się pchałem w 97 roku ledwo dysząca Sieną. Czy aż tam dociągnęli asfalt czy też się kończy na pierwszej wiosce?
oby tylko tak dalej sie krecilo .. ale na razie wyglada, ze bedzie.
:-) zycie:-))
my przezylismy burze piaskowa. Aaa i kilka dni jezdzilismy z "autostopowiczkami" ze Szwajcarii - wtedy w samochodzie kazdy z kazdym rozmawial w innym jezyku: polskim (ja-Asia), angielskim (Asia-Szwajcarka1), francuskim (Asia-Szwajcarka2), niemieckim(ja-Szwajcarki1&2), Schwitzdeutsch/szwajcarski?/(Szwajcarka1-Szwajcarka2) 8-))
:-) no to cie poloze - my z kumplem mielismy wypadek wynajetym fiacikiem uno i przebijalismy sie prze takie gorki noca swiecac sobie latarka bo ropierdzielili nam swiatla... oj lubie tenklimat. mam nadzieje ze u was tez bylo zabawnie:-)
Emilian Snarski: aa tu sie mylisz, jechalem z tylko z Moja Polowica wynajetym Fiacikiem Uno
Super perspektywa!
swietnie.. brakuje tylko zapachu wymiocin siedzacych obok marokanczykow:-)
♪ szkoda ze taki cien po prawej, bo reszta super
a przede mna pod te gorke jechalo cos w rodzaju Forda Transita z dospawana barierka na dachu, na ktorym siedzialo paru gosci - niektorym nogi zwisaly poza barierke w dol. Patrzylina mnie jadacego za nimi z usmiechem ...
"Język teściowej"! - Świetne! :-)) Pzdr.
max
no tak... Maroko:) ale to wszystko przez wrazenie jakie na mnie fotka wywarla...:P:))
naprawde niezłe.. bardzo fajny widok..
no czad!! gdzie takie drogi sa??
super extra tromba bomba!!