Proszę bardzo... ostrzegam,,,, jakosc kiepska w rzucilem bo bylem pod wplywem "chwili".... ogolnie lubie biegac.. z aparatem.. doslownie... np.. 10 - 15 km.. to pestka... ;))) i czasem cos chwyce... poszukam moich bockow na plycie DVD ;)
Też kiedyś miałem zetcośtam w ręku i też nie polecam, co nie zmienia faktu, że z każdego sprzętu da się coś wycisnąć. A i ceny lustrzanek, Szymonie, nie są takie przerażające.
no, cóż mam go już 3 lata troszkę się wysłużył... swoją drogą nadaje sie tylko na naprawdę "letnie kolory" mojego lisa z galerii tez tak ludzie oceniali.. szkoda ... bo to rarytas.. byl... tak szybko wybiegl ze nawet zoomu nie szlo wlaczyc ;)) wiedzialem ze nie zdaze wiec szybciutko... pstryk... i sie oplacalo... zoom by sie potem rozmyl...
orted - kodak z740 - miałem go w ręce i nie polecam, problem w tym że kodak spieprzył sprzęt bo postawił na dużą kompresje plików ... szkoda , a zajączek mógłby piękny. Szymonie zgodzisz sie ze mną...
No. To teraz o zdjęciu. Dobrą praktyką jest fotografowanie zwierząt i dzieci umieszczając aparat na wysokości wzroku ofiary... Za jednym zamachem GO jakąś sensowną byś miał, a nie jakaś gleba w tle, jak na powyższym. No i ostrości! Ostrości!
rece opadaja... szedlbym.. 10 km z wypchanym zajacem przez cale miasto.... a potem jeszcze kilka km przez las... czlowieku zlituj sie... ;( a w piwnicy mam losia i zubra.... a na strychu slonia... tez wypchanego...
dobre choć ostrość uciekła .....
aaa link ;) http://plfoto.com/1306625/zdjecie.html lis..
Proszę bardzo... ostrzegam,,,, jakosc kiepska w rzucilem bo bylem pod wplywem "chwili".... ogolnie lubie biegac.. z aparatem.. doslownie... np.. 10 - 15 km.. to pestka... ;))) i czasem cos chwyce... poszukam moich bockow na plycie DVD ;)
masz racje spotkanie bardzo fajne, a aparat przy dobrym świetle tez się spisuje
Też kiedyś miałem zetcośtam w ręku i też nie polecam, co nie zmienia faktu, że z każdego sprzętu da się coś wycisnąć. A i ceny lustrzanek, Szymonie, nie są takie przerażające.
no, cóż mam go już 3 lata troszkę się wysłużył... swoją drogą nadaje sie tylko na naprawdę "letnie kolory" mojego lisa z galerii tez tak ludzie oceniali.. szkoda ... bo to rarytas.. byl... tak szybko wybiegl ze nawet zoomu nie szlo wlaczyc ;)) wiedzialem ze nie zdaze wiec szybciutko... pstryk... i sie oplacalo... zoom by sie potem rozmyl...
orted - kodak z740 - miałem go w ręce i nie polecam, problem w tym że kodak spieprzył sprzęt bo postawił na dużą kompresje plików ... szkoda , a zajączek mógłby piękny. Szymonie zgodzisz sie ze mną...
z740? To nie trzeba było podchodzić, jeno schować się i "przyzumować" zwierzaka! 380 mm przy jasności 3,7 to by może nawet tło rozmyło ładnie...
kodak z740... nie stac mnie ... na lustrzanke... nieostrosc bo trzeba nacisnac... guziczek.... a na wysokosci wzroku... to wtedy by zwial... ;)
tam widać slady hamowania zająca:) stąd brak ostości, za szybki był dla obiektywu:D
piekne jest i tyle!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D
No. To teraz o zdjęciu. Dobrą praktyką jest fotografowanie zwierząt i dzieci umieszczając aparat na wysokości wzroku ofiary... Za jednym zamachem GO jakąś sensowną byś miał, a nie jakaś gleba w tle, jak na powyższym. No i ostrości! Ostrości!
ales go przestraszył
rece opadaja... szedlbym.. 10 km z wypchanym zajacem przez cale miasto.... a potem jeszcze kilka km przez las... czlowieku zlituj sie... ;( a w piwnicy mam losia i zubra.... a na strychu slonia... tez wypchanego...
a on nic, bo może wypchany jest.
ok ok ok... ;)
Popraw opis, bo się śmiać będą...