Krzysztofie, bardzo dużo fotek tu się pojawi robionych starym pudełkiem, którego zaletą było to, że do kieszeni się schowało, dzięki temu czasem można było trafić na wymarzona pogodę.
To była tylko zabawa "niedzielnego" pstrykacza... Canon EOS 400, ale sporo fotek jest jeszcze z szuflady, które się tu pojawią... jeśli o pogodę chodzi, to widzę, że słonko zza chmur wygladać zaczyna.
O witaj Antku, pierwsza próba z nowym pudełkiem... taki pstryk. A co do pogody, to wczoraj rzeczywiście było bardzo krucho, ale fotka jest z przedwczoraj.
aż sprawdziłam sobie to nowe "pidełko" :-) i ja pogratuluję :-)
dźwigać trzeba więcej, ale da się :)))
Krzysztofie, bardzo dużo fotek tu się pojawi robionych starym pudełkiem, którego zaletą było to, że do kieszeni się schowało, dzięki temu czasem można było trafić na wymarzona pogodę.
to witam w klubie, takie samo pudełko pstryka moje fotki :)
Tak sobie myślę, że raczej współczuć należy. To pewnie ta ulewa ode mnie w Twoją stronę poszła, bo u mnie wczoraj lało jak z cebra.
No to gratuluję zakupu! U mnie niestety leje jak z cebra.. :(
To była tylko zabawa "niedzielnego" pstrykacza... Canon EOS 400, ale sporo fotek jest jeszcze z szuflady, które się tu pojawią... jeśli o pogodę chodzi, to widzę, że słonko zza chmur wygladać zaczyna.
A jakąż to nazwę nosi to "nowe pudełko"..?
O witaj Antku, pierwsza próba z nowym pudełkiem... taki pstryk. A co do pogody, to wczoraj rzeczywiście było bardzo krucho, ale fotka jest z przedwczoraj.
Widzę że i u Ciebie z pogodą krucho.. co znaczy "pierwsza próba"..?