no tak moi drodzy, może nie jest to bezpośrednio Zwardoń ale pierwsza wioska na Słowacji zaraz za nim, a fotka robiona na początku drogi na Wielka Raczę, zatem Aniu dobrze to pokojarzyłaś z ta mgłą ;-) nagroda do odebrania już wkrótce w postaci kolejnej foto-zagadki ;-)
Ja też w pierwszej chwili myslałem o Zwardoniu, ale skoro Hanni pisze o górach na dalszym planie, to przyjąłem, że te pierwsze i miejscowość są jednak w .pl. A to do Zwardonia nie pasuje.
A ja stawiam na Zwardoń - a co mi tam... (gdy byłamw Zwardoniu okolica tonęła w strasznej mgle, więc niczgeo nie widziałam). To musi być zatem Zwardoń :-)
to by się Mrówa zgadzało hehehe więc wiemy już że to wiocha jakaś w beskidach i że w remizie impreza bo tyle dymu to na pewno z nieugaszonego przez nawalonych strażaków pożaru hehehe ;-) podpowiem też że góry w dalszym planie to już nie polskie beskidy ;-)
zbyt dużo góry
Pięknie z tym morzem mgieł w oddali :)
No to jednak czuję się wpuszczony w maliny tą wskazówką. A wioska nazywa się Skalite.
ładnie witać dzień gdy inni budzą sie ze snu
Katie Melua tu pausje ;-))))
no tak moi drodzy, może nie jest to bezpośrednio Zwardoń ale pierwsza wioska na Słowacji zaraz za nim, a fotka robiona na początku drogi na Wielka Raczę, zatem Aniu dobrze to pokojarzyłaś z ta mgłą ;-) nagroda do odebrania już wkrótce w postaci kolejnej foto-zagadki ;-)
ładnie
malowniczo
Ja też w pierwszej chwili myslałem o Zwardoniu, ale skoro Hanni pisze o górach na dalszym planie, to przyjąłem, że te pierwsze i miejscowość są jednak w .pl. A to do Zwardonia nie pasuje.
A ja stawiam na Zwardoń - a co mi tam... (gdy byłamw Zwardoniu okolica tonęła w strasznej mgle, więc niczgeo nie widziałam). To musi być zatem Zwardoń :-)
To stawiam na okolice Małej Czantorii
Jestem:{> Nie mam pojęcia, co to za miejsce, skoro w Beskidach , to sobie strzelę: Szczawa!:{P
to by się Mrówa zgadzało hehehe więc wiemy już że to wiocha jakaś w beskidach i że w remizie impreza bo tyle dymu to na pewno z nieugaszonego przez nawalonych strażaków pożaru hehehe ;-) podpowiem też że góry w dalszym planie to już nie polskie beskidy ;-)
Znam tą miejscówkę, tam na dole z czerwonym dachem to przecież Remiza, a tuż obok dom Sołtysa za zakrętem koło potoka... :P
Zbyt mało charakterystyczny ten widoczek, żeby poznać po samym obrazku...
podoba się
W życiu sobie nie przypomnę, co kiedyś mówiłeś. Ja tam nie byłam. Beskidów prawie nie znam, więc poddaję się :-) Jaro, Mrówa - pomóżcie :-)
e no tak łatwo to nie ma że od razu powiem gdzie robione ;-p wytęż pamięć i przypomnij sobie bo jestem pewien że już kiedyś mówiłem ;-)
Mówiłam, że masz ciekawą szufladę. Piękny widoczek. Gdzie robione?
bardzo dobrze :)
no ja wiedziałem Mrówa co Ci się spodoba hehehe i specjalnie z beskidzką mgłą poszło ;-)
Fajna mgiełka :-)
ładne
ciekawy obrazek:{>