@Snowman - przyjmuję ten punkt widzenia. Więcej - własnie dzięki zaprzeszłym moderacjom, często selekcja właśnie następuje w ten sposób. "Fatalne krokusy" nieco ten "cykl" zaburzyły - bo - co zresztą było chyba widać - obie "strony" szły w "zaparte". Co do zdjęć wody - mam słabość i być może - kryteria są nieco zaniżone :))) pozdrawiam
Moje pytanie "dlaczego tak" nie bylo checia wmanewrowania, ile sklonienia do pewnego toku przemyslen. To selekcja na tak przed powieszenie, dlaczego zasluguje zeby powiesic. Jesli nie znajduje na tak, to nie wieszam. Dlaczego uwazam, ze z kiepskich? Z Twojego opisu selekcji w barszczon [2008-04-01 15:04:30] . Ponadto, jesli najlepsze jest kiepskie, to jakie byly pozostale? (Chyba ze masz zaburzona ocene i pominales te lepsze - co wcale nie tak rzadko sie zdarza).
:) Przyznaję - trochę mnie pokręciłeś. Ale - pomalutku spróbuję się odkręcić. :) Przed powieszeniem nie "wiedziałem", że kiepskie. Podobało mi się, wydawało mi się, - fakt że subiektywnie - że to co opisałem - widać. Ale - to też prawda - przyjąłem założenie, że inni równie dobrze znają ten akurat potok. Tak więc - ten proces myślowy odrzucamy... Podobają mi się mleczne wody i na tym zdjęciu również - i nadal - podoba mi się kolorystyczne zestawienie i - mimo wszystko - widoczna - dynamika jej (tej wody) płynięcia. W sumie - to zdjęcie (mimo iż przed chwila pisałem coś innego :) ) nadal "mi się podoba" :))). Najprawdopodobniej - przeprowadzając selekcję - wybrałbym je ponownie. Ty - dorzucasz do tego wyboru własną interpretację - że wybierałem z "kiepskich". Ale - zwłaszcza w momencie wyboru - ja nie patrzyłem na nie jako na kiepskie. Usiłowałem wybrać najlepsze :)). Pokazać wszystkich nie dam rady - bo zapewne będą wymoderowane :)) W dodatku - już w trakcie tej dyskusji - fachowca z amatorem - muszę cały czas "uważać" - by z jednej strony nie przesadzić w "obronie" fotografii, a z drugiej z jej dezawuowaniem. Szalenie to wszystko skomplikowane :) A w dodatku - zastosowałeś starą jak świat metodę - :) narzuciłeś sposób dyskusji taki, że to nie Ty udowadniasz że jestem wielbłądem, to ja mam udowodnić, że nim nie jestem... :)))) A ja się dałem wciągnąć... :)))) Moderatorzy i "koszyczkowcy" nie zadają - ani sobie, ani autorom pytania dlaczego tak? Oni stwierdzają - nie, bo nie według mnie :))) Być może, gdyby zadawali sobie pytanie dlaczego tak - efekty byłby inne. Selekcja pozytywna a nie negatywna. pozdrawiam z uznaniem :))
ps - czemu - w Loży - napisałeś coś w rodzaju "tylko nie warsztaty"?
barszczon [2008-04-01 15:57:51] przed powieszeniem nie widziales ze kiepskie? Dopiero po? Po ilu tak powieszonych zaczniesz widziec przed, a nie po? Dlatego zadalem pytanie pomocnicze - co w obrazku powyzej, odseparowanym od okolicznosci przyrody jest na tak? Ja nie widze. Ty widzisz to co napisales obok, a nie pokazales obrazem. Najlepsze z kiepskich - no, literalenie to co napisane - jesli popelnisz szereg kadrow, wszystkie kiepskie, to z faktu ze ten najlepszy z nich wybierzesz nie wyniknie automatycznie, ze bedzie on dobry.
barszczon [2008-04-01 15:59:06] - no to nam je pokaz... Ty tam byles, Ty tam fotografowales, Ty nam to pokazujesz. Jesli nie przekazales tych emocji to... polegles.
@Snowman - ale to moje zdanie, które przytaczasz - zostało sformułowane PO pokazaniu zdjęcia, PO wypowiedziach innych Użytkowników (i nie mam tu na myśli tych pierwszych wypowiedzi...) Co do wrócenia - to samo się przez się rozumie (choć warunki zewnętrzne na 100% będą inne - choćby objętość płynącej wody :). Znów jest to "ukłan" w stronę Twojej tezy. Gdyby fotografia została wymoderowana zaraz po pierwszych "wpisach" - dalsza dyskusja w ogóle by nie miała miejsca... :) (na marginesie - nie do końca rozumiem zwrot "najlepszy z kiepskich" ? :) :) ;) )
Wybor... najpszy z kiepskich to jeszcze nie powod. Sam piszesz: "Tego zdjęcia na przykład - nie "odbiję". " wiec swiadomosc kiepskosci masz... I powiem szczerze, nie widze co mozna by bylo z tym zorbic by bylo lepiej procz wrocenia w tamto miejsce i zrobienia zupelnie inaczej...
Snowmanie - ten konkretnie obrazek - to wybór. Być może nie najlepszy. Fakt. Ale - nie mając możliwości przedstawienia innych wariantów - w celu uzyskania rady :) - zdecydowałem tak a nie inaczej. Wszelkie wypowiedzi czytam i skrzętnie notuję. I - na przykład - wybierając fotografie do wykonania odbitek - uwagi te uwzględniam. Tego zdjęcia na przykład - nie "odbiję". Gdybym - na przykład - przygotowywał fotografie do jakiejś prezentacji - też bym uwzględnił tę dyskusję. :) Pytasz dlaczego - dla dyskusji w dużym stopniu :))
barszczon [2008-04-01 15:09:38] - moja uwaga jest na Twoje zyczenie ;)) Poza tym moja uwaga nie jest kara ;) Popatrz na ten kadr bez emocji ktore towarzyszyly Ci przy wciskaniu spustu (my tych emocji nie mamy) i ocen, ocen obraz, a nie okolicznosci.
@Snowman - powody subiektywne są niewymierne. Być może - osiągąłem maksimum swoich możliwości... Ale - odwołam się do argumentu, którego staram się nie używać, za co z góry przepraszam - nie widzę przyczyn, dla których akurat moja skromna osoba zasługiwałaby na tak wytężoną uwagę. Przy całkowitym pomijaniu innych Użytkowników. Bo do przyjęcia tezy, iż akurat moje fotografie są najgorszymi (zaraz po "debiutach") na Plfoto - jeszcze nie dojrzałem. Być może przeszkadza mi w tym dojrzewaniu - nieliczna wprawdzie - grupa nieznanycm mi osób, którym jednak te fotografie się podobają...Nie tylko z tego portalu. A na działania typu "jakKubaBogutakBógKubie" - nie zdecyduję się nigdy :))) Choć - być może - kilku osobom by się przydało :)) pozdrawiam i - przy okazji - dziękuję za miłe rozmowy :)
@Snowmanie - dlaczego tak? Bo tak - i już :))) - żartowałem... Lubię wodę, lubię ją fotografować. Potok Biały - nosi nazwę od doliny, w której płynie (a ta od dominującego koloru skał - dolomitów). Na wszystkich fotografiach z "serii" usiłowałem - głównie poprzez czas i zbliżenie - pokazać, że również i sam potok (być może nieco personifikuję przyrodę) jest biały :). Jednocześnie potok nie zalicza się do zbyt obfitych w wodę, zwłaszcza zimą (luty). Uzyskanie "białości wody" było możliwe przy długich czasach - na bystrzach - jedynie przy dużym zbliżeniu (stąd "ciasnota" kadru). Po zrobieniu zdjęć doszedł jeszcze wybór tych, które udało się wykadrować do kwadratu, unikając jednocześnie śniegu. A poza tym - jeden lubi to - drugi coś innego. Mnie na przykład nie odpowiadają różnego rodzaju fotografie - ale choć je oglądam, to powstrzymuję się od komentarzy i ocen. Rozumiem, że zdjęcie (każde) można zrobić technicznie jeszcze lepiej - ale gdy ktoś ma takie zastrzeżenia - to powinien je artykułować wyraźnie... Dla mnie - całkowitego laika - często coś jest zamierzonym działaniem - wydaje się technicznie skopane. A odpowiedź otrzymuję zwykle - że to tak ma być, bo to wizja Autora. I w stosunku do moich produkcji - czasem oczekuję akceptacji takiego samego uzasadnienia... Inaczej sprawa zamienia się w wytykanie i prędzej czy później sprowadza do argumentów "u Was biją Murzynów"... :) pozdrawiam
@Totaka - zwracam honor i przepraszam. :) Byc może jestem nieco przewrażlwiony po ostatnich "przygodach". Oczywiście, że każdy ma pełne prawo nie tylko oceniać i komentować ale i wyrażać opinie o zdjęciu. Niestety - bardzo często komentarz "nieciekawe" - jest łączony z negatywną oceną zdjęcia, często prowadzącą do zgłoszenia tego zdjecia do moderacji. Z takimi sytuacjami ostatnio się spotykałem. Ponieważ - ze swej strony - staram się nie komentować fotografii dla mnie nieciekawych (ani tym bardzej ich nie oceniać) - zareagowałem tak jak zareagowałem. Jeszcze raz przepraszam. Poprzestanę wyłącznie na stwierdzeniu, że dla mnie jest ono ciekawe :) Pozdrawiam
z całym szacunkiem, ale nie wnikam, po co Autor zrobił to zdjęcie. dla mnie jest nieciekawe, więc napisałem "nieciekawe" w rubryce "ocena i komentarz". nie widzę potrzeby, żeby tu tworzyć elaborat, ponieważ poza wrażeniem dynamizmu nie dostrzegam innych walorów. a sensu komentowania mojego komentarza w ten sposób, jak poniżej, nie widzę - "nie musi Ci się podobać, bo nie fotografuję, żeby Ci się podobało, a mnie się podoba" - no ok, ale w takim razie po co w ogóle wystawiać zdjęcia w publicznej galerii. Autor może sobie pominąć moje zdanie z dowolnych powodów, ale tego typu odpowiedź na mój komentarz nie wydaje mi się trafna. pozdrawiam
:) I za takie uwagi dziękuję:) - Kolory - cóż - naturalne, kadr ciasny świadomie, bo to spore zbliżenie wąskiej (relatywnie) szczeliny w która wpływała woda :)) Poszerzenie kadru - w prawo powodowało uchwycenie pienistego miejsca - dającego efekt przejaskrawienia; w lewo leżał śnieg.
To tylko moje prywatne zdanie, nie znam sie tak dobrze jak inni ale moim zdaniem za ciasno jest w kadrze, kolory mi się nie podobają, są jakieś "sraczkowate". Głownie to co mi w oko wpadło to ciasny kadr i kolory. Pozdrawiam. Próbować zawsze trzeba, popieram.
@Djsummer - próby, próby, próby. Jeśli mogę prosić - sprecyzuj to "jakoś" :)). W wielu przypadkach opinie Plfotowiczów pozwalają na poprawienie - nawet już zrobionego - zdjęcia. Takie fotografie pokazuję później w katalogu "modyfikacje" :)
Ode mnie - nigdy :)) Może być impresja :))
Chłopaki, nie kłóćta się...impresja i tyle. Teraz mnie się oberwie, być może...
@Snowman - przyjmuję ten punkt widzenia. Więcej - własnie dzięki zaprzeszłym moderacjom, często selekcja właśnie następuje w ten sposób. "Fatalne krokusy" nieco ten "cykl" zaburzyły - bo - co zresztą było chyba widać - obie "strony" szły w "zaparte". Co do zdjęć wody - mam słabość i być może - kryteria są nieco zaniżone :))) pozdrawiam
Moje pytanie "dlaczego tak" nie bylo checia wmanewrowania, ile sklonienia do pewnego toku przemyslen. To selekcja na tak przed powieszenie, dlaczego zasluguje zeby powiesic. Jesli nie znajduje na tak, to nie wieszam. Dlaczego uwazam, ze z kiepskich? Z Twojego opisu selekcji w barszczon [2008-04-01 15:04:30] . Ponadto, jesli najlepsze jest kiepskie, to jakie byly pozostale? (Chyba ze masz zaburzona ocene i pominales te lepsze - co wcale nie tak rzadko sie zdarza).
@ Dzięki za uściślenie :)...
Dotyczył konkretnie barszczon [2008-04-01 16:44:47] .
"ps - czemu - w Loży - napisałeś coś w rodzaju "tylko nie warsztaty"?" - tak mi sie z pewnym nozownikiem (nie mylic z lozownikiem) skojarzylo ;)
@Piotrze - I. Jak zwykle na temat, szarmancko i wyczerpująco. Serdecznie dziękuję za zainteresowanie i odwiedziny. No i za komentarz... :)
bla bla bla. Dla wyjaśnienia: to mój rzeczowy wkład w dyskusję.
:) Przyznaję - trochę mnie pokręciłeś. Ale - pomalutku spróbuję się odkręcić. :) Przed powieszeniem nie "wiedziałem", że kiepskie. Podobało mi się, wydawało mi się, - fakt że subiektywnie - że to co opisałem - widać. Ale - to też prawda - przyjąłem założenie, że inni równie dobrze znają ten akurat potok. Tak więc - ten proces myślowy odrzucamy... Podobają mi się mleczne wody i na tym zdjęciu również - i nadal - podoba mi się kolorystyczne zestawienie i - mimo wszystko - widoczna - dynamika jej (tej wody) płynięcia. W sumie - to zdjęcie (mimo iż przed chwila pisałem coś innego :) ) nadal "mi się podoba" :))). Najprawdopodobniej - przeprowadzając selekcję - wybrałbym je ponownie. Ty - dorzucasz do tego wyboru własną interpretację - że wybierałem z "kiepskich". Ale - zwłaszcza w momencie wyboru - ja nie patrzyłem na nie jako na kiepskie. Usiłowałem wybrać najlepsze :)). Pokazać wszystkich nie dam rady - bo zapewne będą wymoderowane :)) W dodatku - już w trakcie tej dyskusji - fachowca z amatorem - muszę cały czas "uważać" - by z jednej strony nie przesadzić w "obronie" fotografii, a z drugiej z jej dezawuowaniem. Szalenie to wszystko skomplikowane :) A w dodatku - zastosowałeś starą jak świat metodę - :) narzuciłeś sposób dyskusji taki, że to nie Ty udowadniasz że jestem wielbłądem, to ja mam udowodnić, że nim nie jestem... :)))) A ja się dałem wciągnąć... :)))) Moderatorzy i "koszyczkowcy" nie zadają - ani sobie, ani autorom pytania dlaczego tak? Oni stwierdzają - nie, bo nie według mnie :))) Być może, gdyby zadawali sobie pytanie dlaczego tak - efekty byłby inne. Selekcja pozytywna a nie negatywna. pozdrawiam z uznaniem :)) ps - czemu - w Loży - napisałeś coś w rodzaju "tylko nie warsztaty"?
barszczon [2008-04-01 15:57:51] przed powieszeniem nie widziales ze kiepskie? Dopiero po? Po ilu tak powieszonych zaczniesz widziec przed, a nie po? Dlatego zadalem pytanie pomocnicze - co w obrazku powyzej, odseparowanym od okolicznosci przyrody jest na tak? Ja nie widze. Ty widzisz to co napisales obok, a nie pokazales obrazem. Najlepsze z kiepskich - no, literalenie to co napisane - jesli popelnisz szereg kadrow, wszystkie kiepskie, to z faktu ze ten najlepszy z nich wybierzesz nie wyniknie automatycznie, ze bedzie on dobry.
barszczon [2008-04-01 15:59:06] - no to nam je pokaz... Ty tam byles, Ty tam fotografowales, Ty nam to pokazujesz. Jesli nie przekazales tych emocji to... polegles.
Acha - i jeszcze jedno - szczerze współczuję tym, którzy rzeczywiście nie mają "tych emocji" :)))
@Snowman - ale to moje zdanie, które przytaczasz - zostało sformułowane PO pokazaniu zdjęcia, PO wypowiedziach innych Użytkowników (i nie mam tu na myśli tych pierwszych wypowiedzi...) Co do wrócenia - to samo się przez się rozumie (choć warunki zewnętrzne na 100% będą inne - choćby objętość płynącej wody :). Znów jest to "ukłan" w stronę Twojej tezy. Gdyby fotografia została wymoderowana zaraz po pierwszych "wpisach" - dalsza dyskusja w ogóle by nie miała miejsca... :) (na marginesie - nie do końca rozumiem zwrot "najlepszy z kiepskich" ? :) :) ;) )
Wybor... najpszy z kiepskich to jeszcze nie powod. Sam piszesz: "Tego zdjęcia na przykład - nie "odbiję". " wiec swiadomosc kiepskosci masz... I powiem szczerze, nie widze co mozna by bylo z tym zorbic by bylo lepiej procz wrocenia w tamto miejsce i zrobienia zupelnie inaczej...
Snowmanie - ten konkretnie obrazek - to wybór. Być może nie najlepszy. Fakt. Ale - nie mając możliwości przedstawienia innych wariantów - w celu uzyskania rady :) - zdecydowałem tak a nie inaczej. Wszelkie wypowiedzi czytam i skrzętnie notuję. I - na przykład - wybierając fotografie do wykonania odbitek - uwagi te uwzględniam. Tego zdjęcia na przykład - nie "odbiję". Gdybym - na przykład - przygotowywał fotografie do jakiejś prezentacji - też bym uwzględnił tę dyskusję. :) Pytasz dlaczego - dla dyskusji w dużym stopniu :))
barszczon [2008-04-01 15:09:38] - moja uwaga jest na Twoje zyczenie ;)) Poza tym moja uwaga nie jest kara ;) Popatrz na ten kadr bez emocji ktore towarzyszyly Ci przy wciskaniu spustu (my tych emocji nie mamy) i ocen, ocen obraz, a nie okolicznosci.
barszczon [2008-04-01 15:04:30] - napisales literature dookola. A ja pytam o ten konkretny obrazek.
@Snowman - powody subiektywne są niewymierne. Być może - osiągąłem maksimum swoich możliwości... Ale - odwołam się do argumentu, którego staram się nie używać, za co z góry przepraszam - nie widzę przyczyn, dla których akurat moja skromna osoba zasługiwałaby na tak wytężoną uwagę. Przy całkowitym pomijaniu innych Użytkowników. Bo do przyjęcia tezy, iż akurat moje fotografie są najgorszymi (zaraz po "debiutach") na Plfoto - jeszcze nie dojrzałem. Być może przeszkadza mi w tym dojrzewaniu - nieliczna wprawdzie - grupa nieznanycm mi osób, którym jednak te fotografie się podobają...Nie tylko z tego portalu. A na działania typu "jakKubaBogutakBógKubie" - nie zdecyduję się nigdy :))) Choć - być może - kilku osobom by się przydało :)) pozdrawiam i - przy okazji - dziękuję za miłe rozmowy :)
@Snowmanie - dlaczego tak? Bo tak - i już :))) - żartowałem... Lubię wodę, lubię ją fotografować. Potok Biały - nosi nazwę od doliny, w której płynie (a ta od dominującego koloru skał - dolomitów). Na wszystkich fotografiach z "serii" usiłowałem - głównie poprzez czas i zbliżenie - pokazać, że również i sam potok (być może nieco personifikuję przyrodę) jest biały :). Jednocześnie potok nie zalicza się do zbyt obfitych w wodę, zwłaszcza zimą (luty). Uzyskanie "białości wody" było możliwe przy długich czasach - na bystrzach - jedynie przy dużym zbliżeniu (stąd "ciasnota" kadru). Po zrobieniu zdjęć doszedł jeszcze wybór tych, które udało się wykadrować do kwadratu, unikając jednocześnie śniegu. A poza tym - jeden lubi to - drugi coś innego. Mnie na przykład nie odpowiadają różnego rodzaju fotografie - ale choć je oglądam, to powstrzymuję się od komentarzy i ocen. Rozumiem, że zdjęcie (każde) można zrobić technicznie jeszcze lepiej - ale gdy ktoś ma takie zastrzeżenia - to powinien je artykułować wyraźnie... Dla mnie - całkowitego laika - często coś jest zamierzonym działaniem - wydaje się technicznie skopane. A odpowiedź otrzymuję zwykle - że to tak ma być, bo to wizja Autora. I w stosunku do moich produkcji - czasem oczekuję akceptacji takiego samego uzasadnienia... Inaczej sprawa zamienia się w wytykanie i prędzej czy później sprowadza do argumentów "u Was biją Murzynów"... :) pozdrawiam
ok, dzięki :) a zdjęć do moderacji nigdy nie zgłaszam.
barszczon [2008-04-01 14:53:09] - nie zdziwilbym sie, gdyby stalo sie kolejna przygoda z identycznych powodow...
@Totaka - zwracam honor i przepraszam. :) Byc może jestem nieco przewrażlwiony po ostatnich "przygodach". Oczywiście, że każdy ma pełne prawo nie tylko oceniać i komentować ale i wyrażać opinie o zdjęciu. Niestety - bardzo często komentarz "nieciekawe" - jest łączony z negatywną oceną zdjęcia, często prowadzącą do zgłoszenia tego zdjecia do moderacji. Z takimi sytuacjami ostatnio się spotykałem. Ponieważ - ze swej strony - staram się nie komentować fotografii dla mnie nieciekawych (ani tym bardzej ich nie oceniać) - zareagowałem tak jak zareagowałem. Jeszcze raz przepraszam. Poprzestanę wyłącznie na stwierdzeniu, że dla mnie jest ono ciekawe :) Pozdrawiam
Ja zawsze lubie odwrocic pytanie od autora "dlaczego nie?" na pytanie do autora "dlaczego tak?"...
Oj, Barszczon....
z całym szacunkiem, ale nie wnikam, po co Autor zrobił to zdjęcie. dla mnie jest nieciekawe, więc napisałem "nieciekawe" w rubryce "ocena i komentarz". nie widzę potrzeby, żeby tu tworzyć elaborat, ponieważ poza wrażeniem dynamizmu nie dostrzegam innych walorów. a sensu komentowania mojego komentarza w ten sposób, jak poniżej, nie widzę - "nie musi Ci się podobać, bo nie fotografuję, żeby Ci się podobało, a mnie się podoba" - no ok, ale w takim razie po co w ogóle wystawiać zdjęcia w publicznej galerii. Autor może sobie pominąć moje zdanie z dowolnych powodów, ale tego typu odpowiedź na mój komentarz nie wydaje mi się trafna. pozdrawiam
Przyroda "lubi" płatać figle wszystkim :)
To fakt. Przyroda lubi płatać różne figle, które uczą fotografowania :)
:) cieszę się... :))) a tak na marginesie - naprawdę warto się kiedyś wybrać na "fotograficzny spacer" nad ten potoczek :))
A to rozumiem już. W takim razie nie mogłeś zrobić nic innego a w kolory ingerować też nie bardzo :)
:) I za takie uwagi dziękuję:) - Kolory - cóż - naturalne, kadr ciasny świadomie, bo to spore zbliżenie wąskiej (relatywnie) szczeliny w która wpływała woda :)) Poszerzenie kadru - w prawo powodowało uchwycenie pienistego miejsca - dającego efekt przejaskrawienia; w lewo leżał śnieg.
To tylko moje prywatne zdanie, nie znam sie tak dobrze jak inni ale moim zdaniem za ciasno jest w kadrze, kolory mi się nie podobają, są jakieś "sraczkowate". Głownie to co mi w oko wpadło to ciasny kadr i kolory. Pozdrawiam. Próbować zawsze trzeba, popieram.
@Totaka - z całym szacunkiem - nie robiłem tego zdjęcia, by zaspokoić Twoją ciekawość. Dla mnie było na tyle ciekawe, że je zrobiłem :))
@Djsummer - próby, próby, próby. Jeśli mogę prosić - sprecyzuj to "jakoś" :)). W wielu przypadkach opinie Plfotowiczów pozwalają na poprawienie - nawet już zrobionego - zdjęcia. Takie fotografie pokazuję później w katalogu "modyfikacje" :)
nieciekawe
:) bywa... :)
Reszta zdjęć super to mi się jakoś nie podoba tylko...
Tak, do koszyka... Nic ciekawego nie wyszło z tego.
:) Twoja wola... dzięki za wizytę... :)
Ech, pomyliło mi się z allegro. Tutaj jest dodaj do koszyka.
@Mopar - kto? ja - nie muszę. Rozumiem, że to komentarz do zdjęcia?
@Rockabilly - a konkretniej :)?
Kup teraz
słabowite to to