Przyczna moderacji: Kwiaty to bardzo popularna kategoria. Takim zdjęciom stawiamy pewne minimalne wymagania dotyczące jakości wykonania zarówno od strony technicznej (ostrość, kolory) jak i kompozycyjnej (pomysł, kadr). Niestety to zdjęcie ich nie spełnia. Zachęcamy jednak d

@Raingold - "porachunki" - to za duże słowo. To taka mała gierka - kogoś, kto nawet nie do końca uświadamia sobie swoje problemy. I wydaje Mu się - temu komuś - że coś udowodni, sobie, mnie, innym. Tak jak gdyby w tym wirtualnym "świecie" było coś do udowodnienia...Żeby się wstydzić - trzeba myśleć i mieć wątpliwości. Jeśli się nie ma wątpliwości - w dowolnej sprawie - nie ma wstydu :))) Pozdrawiam i życzę dobrej nocy :) Jutro wstawię jakieś kolejny krokusy. :))

@Asiasido - na temat tej "polityki" się ponownie wypowiadał nie będę... szkoda słów... :)

Obyś się mylił... :)

Zawodowo głoszę tezę, że "kropla drąży skałę, lecz również kropla skałę tworzy". Pokazując absurdalność pojedynczych "strzałów" - być może - uda się zasiać nieco zwątpienia w słuszność obecnych zasad... ("Partia łagodnego postępu w ramach obowiązującego prawa") :)) A co do relacji - upierdliwość klienta - skłonność do "kliknięcia" - mam tego świadomość :))

Snowman - oczywiście, że i regułka "boli". Każda taka - subiektywna - niesprawiedliwość boli. Zwłaszcza, gdy się nie chce "odpowiedzieć" na nią analogicznym zachowaniem. A najbardziej "boli" świadomość bezsilności i - z drugiej strony - świadomość bezmyślności działań innych ludzi. Nic bardziej mnie nie denerwuje i złości niż bezinteresowna złośliwość i bezmyślność... pozdrawiam A co do uchybień - mam świadomość, że nie są to fotografie "przecudnej urody". Ale - mimo wszystko - mam też świadomość (być może błędną), że na moderację - nie zasługują... :)

No fakt - jestem rasistą... :) Mea culpa... :)

Pozwolę sobie jeszcze raz to napisać. Zdjęcie wymoderowane, gdyż: "Takim zdjęciom (chodzi o zdjęcia kwiatów - przyp. mój) stawiamy pewne minimalne wymagania dotyczące jakości wykonania zarówno od strony technicznej (ostrość, kolory) jak i kompozycyjnej (pomysł, kadr). Niestety to zdjęcie ich nie spełnia. " Przy ogromnej dozie dobrej woli i chęci trudno jest mi znaleźć na tej fotografi aż tak rażące zaniedbania w zakresie ostrości, kolorów, pomysłu i kadru...

Snowman - masz zapewne rację, i ja Twoje wyjaśnienia pamiętam. Ale w przypadku tego zdjęcia nie do końca chce mi się wierzyć w "czysty przypadek maszyny losującej"... :)) pozdrawiam

Trudno...

Oj - nieuważnie czytasz te moje "wypłakiwania". Chodzi mi o Twój komentarz dotyczący wymoderowania tej fotografii. Tylko tyle :) (patrz moja wypowiedź z [2008-03-27 13:01:11] ). A co do tego czy się od Ciebie czegoś dowiedzieć mogę - popełniasz chyba (w mojej oponii) błąd logiczny. Zakładasz, że nie mogę się od Ciebie niczego dowiedzieć - bowiem uważasz, że "wszystko wiem". To się nie wyklucza. Ewentualnie wiadomości jakie - teoretycznie - mógłbym od Ciebie uzyskać mogą - lub nie - zmienić moje zdanie na temat, o którym dyskutujemy (Ty z góry zakładasz, że nie zmienią. Ciekawe na jakiej podstawie?). Natomiast dowiedzieć mogę się różnych rzeczy i od Ciebie i od innych. To dwie różne sprawy - dwoiedzieć się, a zmienić zdanie... pozdrawiam

:) Kolejny unik... :))

@Piotrze - teraz to Ty mnie rozbawiasz. To co piszę i gdzie - nie jest pisane wyłącznie dla Twojej uciechy. Jeśli ją masz - to jest mi miło, ale informowanie mnie o tym nie jest odpowiedzią na moją prośbę/pytanie. Unikasz konkretnej wypowiedzi - co w pewnej mierze potwierdza to co wykombinowałem :). No ale trudno. Dalej kombinować nie potrzebuję. To co wykombinowałem - jak na razie mi wystarcza. Zwłaszcza, że żadnych innych informacji mogących zmienić wysnute wnioski - nie otrzymuję. Baw się zatem dalej :) - i nie miej - proszę - do mnie pretensji, że dzielę się tym co wykombinowałem z innymi :)). A czy się dzieje? I czy o to chodzi? Jeśli tak uważasz - trudno... :)

1. Ciekawy z natury jestem - wiem, mam przechlapane :); 2. Już pisałem - temat jest, bo nawet Ty, nie chcesz (jeśli takie informacje posiadasz) mnie "oświecicić" lub z błędu wyprowadzić; 3. Czy to jest Twój komentarz na temat tej moderacji? Jeśli tak - to wybacz - nie zrozumiałem... :)

Ciekawi mnie opinia Piotra - Ibericy. Oczywiście na temat wymoderowania tej fotografii z podanych niżej przyczyn. Bo na temat zdjęcia już się wypowiedział ... :)

Przed moderacją zdjęcie oceniło 7 osób, średnia ocena wynosiła 8.14. Po prostu zdjęcie było fatalne...

Chcę zapewnić wszystkie osoby, którym tak bardzo nie podobają się moje fotografie krokusów i pszczół, że jeszcze kilka ich pojawi się w moim folio. Jestem bardzo cierpliwy...

Acha - rozumiem, że moderacja tej fotografii również jest czystym przypadkiem... Przyczna moderacji: "Kwiaty to bardzo popularna kategoria. Takim zdjęciom stawiamy pewne minimalne wymagania dotyczące jakości wykonania zarówno od strony technicznej (ostrość, kolory) jak i kompozycyjnej (pomysł, kadr). Niestety to zdjęcie ich nie spełnia. Zachęcamy jednak d"

@Piotrze - nie będę komentował Twojej niechęci do dłuższych wypowiedzi... Jeśli taka Twoja wola - odpadaj... pozdrawiam

Argumentacja słuszna - jeśli się nie dowiem - rzeczywiście będę wiedział tylko "swoje". Czemuż zatem - by wiedzieć nie "swoje" a takie jak jest naprawdę - nie mogę się dowiedzieć? A przynajmniej próbować? Ponieważ "lubię wiedzieć" - to z braku innych możliwości - wyciągam wnioski z tego co "widzę". Bo jest to obraz/efekt działania. I w tym przypadku - działanie/zasady działania oceniam na podstawie nie założeń, ale rezultatów. A w dodatku - im częściej reakcją na moje wnioski jest stwierdzenie - "i tak nie wiesz, się nie dowiesz, jest zupełnie inaczej", tym bardziej pozostaję w przekonaniu, że wyciągane wnioski są bliskie prawdzie... To takie nasze, "polskie" - niechęć do przyznania się do czegokolwiek :))) (a zwłaszcza do "błędów")...pozdrawiam

@Piotrze - nie zaczynajmy od nowa starej dyskusji. W mojej - oczywiście subiektywnej - opinii poprzednie fotografie krokusowo-pszczelne na moderację nie zasługiwały. Zwłaszcza to drugie. Twoja opinia na temat wymoderowania jest również chyba wyłącznie subiektywną? Mam przynajmniej taką nadzieję... To, że nie wiem jak "działa" moderacja - to nie jest żadnym argumentem, zwłaszcza, iż nikt - ani oficjalnie, ani też nieoficjalnie (choćby i Ty) nie potrafi/nie chce tego wyjaśnić. I - póty będę wracał do tematu, póki "się nie dowiem", albo póki ktoś mi to wyjasni. Przystępnie i jasno... :) Chyba, że zainteresowanie tym tematem jest "be" i będzie "karane" moderacją... Ale to chyba nie jest możliwe. Nieprawdaż? :) ;) pozdrawiam

:) Piotrze - dziękuję za uznanie :) Wszystkie zdjęcia - zarówno to, jak i te dwa wczoraj wymoderowane wykonane zostały z tym samym zamysłem. Moje "wypłakiwania" dotyczyły nie faktu samej moderacji - ale automatyzmu i - niestety - bezmyślności. Zwłaszcza w przypadku drugiego wczorajszego zdjęcia (nr. 1495710), które ewidentnie za temat miało pszczołę nad kwiatkiem, a zostało usunięte za nieostrość kwiatków... Moderacja, krytyk jako taka mi nie przeszkadza i za każdym razem, gdy mnie "dotknie" - doceniam i staram się wyciągnąć wnioski. Jednak, gdy te wnioski prowadzą do konstatacji, że ktoś "w dobrze pojętym interesie moim i Plfoto" odwalił robotę na "odwal się" (inaczej mówiąc się nie przyłożył), budzi to we mnie sprzeciw :))). Pozdrawiam