Plyta winylowa i laptop razem ze soba nie pasuja. Gdyby to byly stosy plyt CD, to ok. Swiadomosc ze czarna plyta nijak nie wchodzi do laptopa psuje mi odbior calego zdjecia. Jesli winyl ma zostac, to przynajmniej rozrzucilbym je, a nie ulozyl dosc rowno, jak zostalo to zrobione.
Ja pracowałem kiedyś w serwisie komputerowym i widziałem stację dysków z upchniętymi 4ma dyskietkami. Więc i w winyle w laptopie uwierzę :) Fajna fota, fakt - bez misia.
Plyta winylowa i laptop razem ze soba nie pasuja. Gdyby to byly stosy plyt CD, to ok. Swiadomosc ze czarna plyta nijak nie wchodzi do laptopa psuje mi odbior calego zdjecia. Jesli winyl ma zostac, to przynajmniej rozrzucilbym je, a nie ulozyl dosc rowno, jak zostalo to zrobione.
Ja pracowałem kiedyś w serwisie komputerowym i widziałem stację dysków z upchniętymi 4ma dyskietkami. Więc i w winyle w laptopie uwierzę :) Fajna fota, fakt - bez misia.
winyle ciężko było poupychać ale wlazły ;-)
spoko, ale bez misia...
a te winyle to jak ona poupychała do tego laptopa ;P ??
nawet całkiem fajna praca. swobodne...