No widzisz Adam. Człowiek całe życie się uczy żeby głupim umrzeć. O przechrztach nie pomyślałem, a powinienem ponieważ na północnym wschodzie Polski to dosyć częste zjawisko.:)
mi się ten przyozdobiony półksiężycem krzyż - w pierwszym momencie - skojarzył z chrześcijańskimi tatarami ...... ;) a ja sobie przysiądą z Grażynką i posiedzimy .... ;) pozd.
Dzięki wszystkim za wizytę i komentarze. Madame Bovary -->> Ze mnie Grażynko taki sam ignorant ale co nieco oczytany. Właśnie pod wpływem lektury zrobiłem sobie tą wycieczkę i naocznie przekonałem się jak wygląda to o czym czytałem. Symbolika tych zdobień być może coś oznacza jednak ja tego nie wiem, a prywatnej ideologii dorabiać nie będę. Właśnie z tej książki dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy między innymi o tym, że na tych terenach wpływ kulturowy miało bardzo wiele nacji począwszy od rodowitych Jaćwingów poprzez Prusów, Rosjan, Litwinów, Polaków, Żydów, a nawet Tatarów. Jedni czerpali wzorce od drugich. W końcu wszystko tak się przemieszało, że dziś najstarsi ludzie z tamtych rejonów sami do końca nie są pewni co jest od kogo. W tym wypadku krzyż z półksiężycem, jak by na to nie patrzeć, katolicyzm z muzułmańskim symbolem ale może autor miał na myśli łodzie bo przecież cały region żył z rybołówstwa...:) Ghost_Dog --> Janusz trzymam kciuki i jakoś nie bardzo wierzę w te ryby. Może będzie się z czego cieszyć jak wszystkiego nie wyłowią.:) Jeszcze raz dzięki za komentarze.:)
Bardzo gustowna praca ! Podoba mi się. Jutro znów szalejemy na Zgrzytach w Białymstoku. Trzymaj kciuki za naszą kapelę. Pozdrawiam Sylwku. A przy okazji - do Kanału Augustowskiego wpuścili 300 tys narybku miętusa. Cieszysz się? :)
:)
To sobie posiedzę. Polar jakiś dobry się zdał :)...
No widzisz Adam. Człowiek całe życie się uczy żeby głupim umrzeć. O przechrztach nie pomyślałem, a powinienem ponieważ na północnym wschodzie Polski to dosyć częste zjawisko.:)
mi się ten przyozdobiony półksiężycem krzyż - w pierwszym momencie - skojarzył z chrześcijańskimi tatarami ...... ;) a ja sobie przysiądą z Grażynką i posiedzimy .... ;) pozd.
Dziękuję :)
Dzięki wszystkim za wizytę i komentarze. Madame Bovary -->> Ze mnie Grażynko taki sam ignorant ale co nieco oczytany. Właśnie pod wpływem lektury zrobiłem sobie tą wycieczkę i naocznie przekonałem się jak wygląda to o czym czytałem. Symbolika tych zdobień być może coś oznacza jednak ja tego nie wiem, a prywatnej ideologii dorabiać nie będę. Właśnie z tej książki dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy między innymi o tym, że na tych terenach wpływ kulturowy miało bardzo wiele nacji począwszy od rodowitych Jaćwingów poprzez Prusów, Rosjan, Litwinów, Polaków, Żydów, a nawet Tatarów. Jedni czerpali wzorce od drugich. W końcu wszystko tak się przemieszało, że dziś najstarsi ludzie z tamtych rejonów sami do końca nie są pewni co jest od kogo. W tym wypadku krzyż z półksiężycem, jak by na to nie patrzeć, katolicyzm z muzułmańskim symbolem ale może autor miał na myśli łodzie bo przecież cały region żył z rybołówstwa...:) Ghost_Dog --> Janusz trzymam kciuki i jakoś nie bardzo wierzę w te ryby. Może będzie się z czego cieszyć jak wszystkiego nie wyłowią.:) Jeszcze raz dzięki za komentarze.:)
ładna
przyjemne miejsce:)
Posiedzę sobie....
Lubię przydrożne kapliczki. Szkoda, że zanikają. Dołączam się do pytania Madame
Bardzo gustowna praca ! Podoba mi się. Jutro znów szalejemy na Zgrzytach w Białymstoku. Trzymaj kciuki za naszą kapelę. Pozdrawiam Sylwku. A przy okazji - do Kanału Augustowskiego wpuścili 300 tys narybku miętusa. Cieszysz się? :)
Czy w ten sposob "zdobiony" krzyz coś oznacza? Wybacz ignorancje... ale zaciekawilo mnie to :)
miejsce spotkania
W takim miejscu naprawdę się odpoczywa.. :)
b.ładne :)
Moja kochana suwlaszczyzna. Bardzo ladne zdjecie. Pozdrawiam.