Grzegorz, oboje zle zrozumielismy sie, albo ja zle sie wyrazilam.:-) Przepraszam, dokladnie wiem i czuje to o czym mowisz:-) moj maz mial kiedys klopot ze znalezieniem mnie jak bylam ubrana na "ludowo" i stanelam przy manekinach, bylo przesmiesznie:-) pzdr serd.
RE: Katula - zle mnie rozumiesz, ja tez wole jak tych wspolczesnych ludzi jest jak najmniej. Przez to ze nie należa do tego miejsca/czasu wcale nie zmieniaja wrażenia opuszczenia. A co do strojów - ciekawy pomysl, bedzie trzeba kiedys przetestować ;).
RE: ksieciunio - oj wiem, pelno w tej dziczy ciekawych miejsc. Starczyło by na znacznie wiecej niz tydzien urlopu ;). No ale przynajmniej mam motywacje zeby wrócić kiedyś w te rejony...
RE: Michal Bielamowicz - Wlasnie zabieram sie za przegladanie, miniaturki wygladaja bardzo obiecująco
o ile pamietam to nagrobek Katii, skansen w Sanoku jest rzeczywiscie bardzo fotogeniczny... ale znalezc taka cerkwie z cmentarzykiem w karpackiej dziczy, tam gdzie nikt nie bywa, to piekne wrazenie :)
Grzegorz, nastepnym razem ubierz siebie i rodzine w takie stroje - efekt murowany, mam doswiadczenia w tym zakresie, ale to dluga historia:-))) a brak ludzi? poniewaz czasu sie neida cofnac, to wole jak jednak tych wspolczesnych jest jak najmniej, to poteguje wrazenia, pzdr.
Ja niestety tez mam daleko, nie wiem kiedy znowu sie tam zjawię, a wszystkiego nie było czasu oglądać. Ale to był dobry dzień, bo ludzi było na prawdę niewiele. Chociaż to co mi trochę przeszkadzało to wlaśnie brak ludzi, ale takich w strojach z epoki. Bo trochę dziwnie się chodzi po tym skansenie - jak po wymarłych wsiach, mieszkańcy gdzieś znikneli....
Lost, prawdziwie masz czego zalowac, slowo, skansen jest fenomenalny!!! a fota mi sie bardzo podoba, bardzo, z naszej maz musial wyszopowac ludzi sprzed cerkwi :-)pzdr.
Grzegorz, oboje zle zrozumielismy sie, albo ja zle sie wyrazilam.:-) Przepraszam, dokladnie wiem i czuje to o czym mowisz:-) moj maz mial kiedys klopot ze znalezieniem mnie jak bylam ubrana na "ludowo" i stanelam przy manekinach, bylo przesmiesznie:-) pzdr serd.
RE: Katula - zle mnie rozumiesz, ja tez wole jak tych wspolczesnych ludzi jest jak najmniej. Przez to ze nie należa do tego miejsca/czasu wcale nie zmieniaja wrażenia opuszczenia. A co do strojów - ciekawy pomysl, bedzie trzeba kiedys przetestować ;). RE: ksieciunio - oj wiem, pelno w tej dziczy ciekawych miejsc. Starczyło by na znacznie wiecej niz tydzien urlopu ;). No ale przynajmniej mam motywacje zeby wrócić kiedyś w te rejony... RE: Michal Bielamowicz - Wlasnie zabieram sie za przegladanie, miniaturki wygladaja bardzo obiecująco
znam i sledze cerkwie Antoniego, pzdr
Swietne! Ma ten klimat. A jak jestescie zainteresowani zagubionymi cerkwiami to polecam fotki Antoniego Dziubana.
o ile pamietam to nagrobek Katii, skansen w Sanoku jest rzeczywiscie bardzo fotogeniczny... ale znalezc taka cerkwie z cmentarzykiem w karpackiej dziczy, tam gdzie nikt nie bywa, to piekne wrazenie :)
Grzegorz, nastepnym razem ubierz siebie i rodzine w takie stroje - efekt murowany, mam doswiadczenia w tym zakresie, ale to dluga historia:-))) a brak ludzi? poniewaz czasu sie neida cofnac, to wole jak jednak tych wspolczesnych jest jak najmniej, to poteguje wrazenia, pzdr.
Fajne
Ja niestety tez mam daleko, nie wiem kiedy znowu sie tam zjawię, a wszystkiego nie było czasu oglądać. Ale to był dobry dzień, bo ludzi było na prawdę niewiele. Chociaż to co mi trochę przeszkadzało to wlaśnie brak ludzi, ale takich w strojach z epoki. Bo trochę dziwnie się chodzi po tym skansenie - jak po wymarłych wsiach, mieszkańcy gdzieś znikneli....
bardzo dobre
o mam podobne w domu :) kapliczki nieco bardziej z przodu :)))
Lost, prawdziwie masz czego zalowac, slowo, skansen jest fenomenalny!!! a fota mi sie bardzo podoba, bardzo, z naszej maz musial wyszopowac ludzi sprzed cerkwi :-)pzdr.
♪ kurde ze mam tak daleko tam