w przypadku fotografowania Księżyca wystarczy stabilny statyw (montaż), ruch za sferą niebieską nie jest konieczny , chyba że uzywamy extremalnie dużych ogniskowych, ale opis obowiązkowy!
Właśnie stety, tak wychodzi lepiej. Tylko technicznie zabrakło, do tego trzeba naprawdę duuuużej lufy, najlepiej z mocowaniem które śledzi go po niebie. No i opis warunków powstania zdjęcia - w przypadku srebrnego to niemal obowiązek :)
Pozdrawiam !
ladnie pokazany,no moze ciut ostrosc padla ale...++
Ładna fotka. Pozdrawiam
MTO 1000 + 350D i do tego jeszcze lipny statyw.Mam już nowy ale do księżyca jeszcze nie używany.
No tak mój błąd ale uzupełniam.MTO 1000 + 350D i do tego jeszcze lipny statyw.Mam już nowy ale do księżyca jeszcze nie używany.
Za procyon.em
;))
Proycon, (ja, maluczki) nie dyskutuję z Tobą na ten temat (Mistrzu) :) Roman, słuchaj Proycona, on do księżyca jak do męża - żona :) Pozdrawiam !
w przypadku fotografowania Księżyca wystarczy stabilny statyw (montaż), ruch za sferą niebieską nie jest konieczny , chyba że uzywamy extremalnie dużych ogniskowych, ale opis obowiązkowy!
Właśnie stety, tak wychodzi lepiej. Tylko technicznie zabrakło, do tego trzeba naprawdę duuuużej lufy, najlepiej z mocowaniem które śledzi go po niebie. No i opis warunków powstania zdjęcia - w przypadku srebrnego to niemal obowiązek :) Pozdrawiam !
dosyć słabe: przepalona krawędź i brak ostrości to główne mankamenty, przydałby się także opis. Zachęcam do dalszych prób, pozdrawiam :)