Widziałem ten dom w czasach, kiedy zainteresowanie TYM fragmentem rodzimej historii nie było dobrze widziane :) Ładne, spokojne zdjęcie. Z przyjemnościa sekunduje Twojej przyjemności fotografowania Biometarem.
nooo... Martucha: ten domek imploduje! :-p ...znalazłem dla siebie coś tak fajnego na tym zdjęciu, że nikomu nie powiem :-ppp A Marcie nie trzeba gratulować, bo ona i tak swoje wie, prawda? ;-)
Widziałem ten dom w czasach, kiedy zainteresowanie TYM fragmentem rodzimej historii nie było dobrze widziane :) Ładne, spokojne zdjęcie. Z przyjemnościa sekunduje Twojej przyjemności fotografowania Biometarem.
pespe: wąsaty duch Marszałka za dnia zwykł być widziany podczas pracy przy biurku stojącym pod tym ostatnim oknem z prawej :-)
"Pensjonat pod różą"
nooo... Martucha: ten domek imploduje! :-p ...znalazłem dla siebie coś tak fajnego na tym zdjęciu, że nikomu nie powiem :-ppp A Marcie nie trzeba gratulować, bo ona i tak swoje wie, prawda? ;-)
Chyba trochę przesadziłaś ;-))) Mgliście pamiętam, że miał wąsy :)))
prawie :-D w sumie mam niedaleko do Marszałka :-D
Wygląda na przydomowe zdjęcie ;-)