Koziołrogacz [2008-03-07 00:18:12] - bardziej ryzykujesz swoim wzrokiem ;) Tu efekt niewart (ale z innych wzgledow niz ze pod slonce). Nie osiagniesz jak nie zaryzykujesz ;)
Snowman - no ja tam nie wiem, ale u mnie w instrucji jest taka wzmianka.. /Mitbar - się jak się.. ale swój aparat szanuję.. w końcu pół roku złom na niego zbierałem.. :)
Koziołrogacz [2008-03-06 23:58:08] ??? We wspolczesnym sprzecie tej klasy to juz od wielu lat szczelinowe o przebiegu pionowym sa metalowe, nie znanm 400D, ale bardzo bym sie zdziwil gdyby byla szmatka... Jasne, zawsze moze przygrzac i uszkodzic, ale to pozostawione na dluzej, a nie przez chwile. Ponadto w lustrzankach obraz przez obiektyw idzie na matowke, a nie na migawke, wiec krzywdy nie zrobi. Problem tyczy dalmierzowcow ze szmaciana migawka (m.inn. Leica) gdzie slonce ogniskuje sie bezposrednio w plaszczyznie filmu, czyli na czarnej, gumowanej roletce. Co to oznacza wie chyba kazdy kto probowal rozpalic ogien przy pomocy soczewki skupiajacej ;)
A jeśli uważnie poczytac instrukcję obsługi to w dziale "Zasady bezpiecznej eksploatacji" każda szanująca się firma o tym ostrzega... a każdy szanujący swój sprzęt użytkownik instrukcję przeczytac powinien...
Snowman - w Canonie 400D o ile się orientuję jest migawka szczelinowa o przebiegu pionowym.. zatem gumowana szmatka.. z tym wypaleniem to oczywiście trochę przesadziłem... ale latem, w pełnym słońcu, przy dłuższej ogniskowej istnieje realne niebezpieczeństwo uszkodzenia migawki, o matrycy nie wspomnę..
Koziołrogacz [2008-03-06 23:16:03] - e tam, to nie szmatka (o ile wogole tam jest jakas migawka ;)) - kto tam z Exiffa poda?). Nawiasem, jesli migawka centralna, to krzywda sie migawce nie stanie, co innego matryca ;)
partizan [2008-03-06 23:13:59] - zalezy jaka czulosc, jaka przyslona. Regula sunny 16 obowiazuje. Co najwyzej zmniejszylbym ekspozycje o 1, gora 2 EV w stosunku do sunny 16.
nie chce mi się zbytnio wdawać w dyskusję z tak doświadczonym użytkownikiem, jak nr 41 (dla porównania - ja jestem bodajże 124250), bo i wiedzy u mnie za mało, i chęci na słowną szermierkę również znaleźć nie mogę..:) zastanawiam się jedynie, czy 1/100 sekundy to aby nie za duży czas w takim słońcu..
Myślę że dośc częsty to błąd celowanie obiektywem pod słońce na zasadzie; zdjęcia pod słońce są trudne, a więc ambitne... no i mamy co mamy... pomijając kwestię pod słońce czy też odwrotnie, kompozycja leży totalnie..
Partizan, i byloby nudne klasyczne ze sloncem za plecami. Najwiekszy urok maja te pod swiatlo, z cieniami rysujacymi sie w strone obiektywu - fakt, znacznie trudniejsze technicznie. Ja mysle, ze Mitbar powinna siegnac do literatury traktujacej o kompozycji, a poza tym nauczyc sie nie lapac kilku srok za ogon, tylko zdecydowac sie, co tak naprawde chciala pokazac - pokazywnie wszystkiego jednoczesnie rzadko prowadzi do dobrego efektu...
ja zaś myślę, że o wiele ciekawiej by było próbować zrobić zdjęcie z drugiej strony mostu, mając słońce za plecami. niebo byłoby niebieskie, stal dobrze oświetlona i widoczna, tak samo lepiej by było widać szron. pozbylibyśmy się niepotrzebnych domostw w tle (oczywiście nie wiem, co jest z tyłu, nie znam miejsca), zaoszczędzilibyśmy zdrowia matrycy (takie strzały prosto w słońce szkodzą), nie groził by nam refleks (zielona plamka na krzaku).. oczywiście to tylko moje zdanie, że wyszłoby lepiej. na wkus, na cwiet - tawariszcza niet. pozdrawiam.
Gregor, z Tobą nie mam się co równac.. Ale dziękuje za wskazówki. Nie wystawiam tu zdjęć, by się pochwalić, bo rzeczywiście nie ma czym, ale po to, by ktoś konstruktywnie wskazał na moje błędy, bo na razie mam spore chęci, ale zero doświadczenia..
partizan [2008-03-06 23:24:21] - przy czulosci 50ASA byloby OK.
Koziołrogacz [2008-03-07 00:18:12] - bardziej ryzykujesz swoim wzrokiem ;) Tu efekt niewart (ale z innych wzgledow niz ze pod slonce). Nie osiagniesz jak nie zaryzykujesz ;)
Snowman - jednakoż żeby ryzykowac to muszę miec ku temu powód i pomysł... tutaj raczej ryzykowac nie bylo warto..
Jest, zeby sie pozniej nikt nie czepial jak cos sie stanie ;) Choc szansa ze cos sie stanie niewielka.
Snowman - no ja tam nie wiem, ale u mnie w instrucji jest taka wzmianka.. /Mitbar - się jak się.. ale swój aparat szanuję.. w końcu pół roku złom na niego zbierałem.. :)
Koziołrogacz, Ty z pewnoscią jesteś bardzo szanujący się...
Koziołrogacz [2008-03-06 23:58:08] ??? We wspolczesnym sprzecie tej klasy to juz od wielu lat szczelinowe o przebiegu pionowym sa metalowe, nie znanm 400D, ale bardzo bym sie zdziwil gdyby byla szmatka... Jasne, zawsze moze przygrzac i uszkodzic, ale to pozostawione na dluzej, a nie przez chwile. Ponadto w lustrzankach obraz przez obiektyw idzie na matowke, a nie na migawke, wiec krzywdy nie zrobi. Problem tyczy dalmierzowcow ze szmaciana migawka (m.inn. Leica) gdzie slonce ogniskuje sie bezposrednio w plaszczyznie filmu, czyli na czarnej, gumowanej roletce. Co to oznacza wie chyba kazdy kto probowal rozpalic ogien przy pomocy soczewki skupiajacej ;)
A jeśli uważnie poczytac instrukcję obsługi to w dziale "Zasady bezpiecznej eksploatacji" każda szanująca się firma o tym ostrzega... a każdy szanujący swój sprzęt użytkownik instrukcję przeczytac powinien...
Snowman - w Canonie 400D o ile się orientuję jest migawka szczelinowa o przebiegu pionowym.. zatem gumowana szmatka.. z tym wypaleniem to oczywiście trochę przesadziłem... ale latem, w pełnym słońcu, przy dłuższej ogniskowej istnieje realne niebezpieczeństwo uszkodzenia migawki, o matrycy nie wspomnę..
No słabo
Partizan, rzeczywiście inaczej patrzy się przez szkiełko (mędrca) a inaczej przez serce.. Nie mniej jednak każdy komentarz jest cenny na swój sposób..
Koziołrogacz [2008-03-06 23:16:03] - e tam, to nie szmatka (o ile wogole tam jest jakas migawka ;)) - kto tam z Exiffa poda?). Nawiasem, jesli migawka centralna, to krzywda sie migawce nie stanie, co innego matryca ;)
Snowman, u Mitbar było F/10..
trudno wziąć tu cokolwiek do serca - jeden mówi: rób pod słońce, drugi: rób ze słońcem..:)
partizan [2008-03-06 23:13:59] - zalezy jaka czulosc, jaka przyslona. Regula sunny 16 obowiazuje. Co najwyzej zmniejszylbym ekspozycje o 1, gora 2 EV w stosunku do sunny 16.
Dziękuje Wam za komentarze. Wezmę to sobie do serca..;-)
partizan - najwyżej wypali migawkę... :)
nie chce mi się zbytnio wdawać w dyskusję z tak doświadczonym użytkownikiem, jak nr 41 (dla porównania - ja jestem bodajże 124250), bo i wiedzy u mnie za mało, i chęci na słowną szermierkę również znaleźć nie mogę..:) zastanawiam się jedynie, czy 1/100 sekundy to aby nie za duży czas w takim słońcu..
Myślę że dośc częsty to błąd celowanie obiektywem pod słońce na zasadzie; zdjęcia pod słońce są trudne, a więc ambitne... no i mamy co mamy... pomijając kwestię pod słońce czy też odwrotnie, kompozycja leży totalnie..
Partizan, i byloby nudne klasyczne ze sloncem za plecami. Najwiekszy urok maja te pod swiatlo, z cieniami rysujacymi sie w strone obiektywu - fakt, znacznie trudniejsze technicznie. Ja mysle, ze Mitbar powinna siegnac do literatury traktujacej o kompozycji, a poza tym nauczyc sie nie lapac kilku srok za ogon, tylko zdecydowac sie, co tak naprawde chciala pokazac - pokazywnie wszystkiego jednoczesnie rzadko prowadzi do dobrego efektu...
ja zaś myślę, że o wiele ciekawiej by było próbować zrobić zdjęcie z drugiej strony mostu, mając słońce za plecami. niebo byłoby niebieskie, stal dobrze oświetlona i widoczna, tak samo lepiej by było widać szron. pozbylibyśmy się niepotrzebnych domostw w tle (oczywiście nie wiem, co jest z tyłu, nie znam miejsca), zaoszczędzilibyśmy zdrowia matrycy (takie strzały prosto w słońce szkodzą), nie groził by nam refleks (zielona plamka na krzaku).. oczywiście to tylko moje zdanie, że wyszłoby lepiej. na wkus, na cwiet - tawariszcza niet. pozdrawiam.
Popełniłam, bo jestem kobietą.. A podoba mi się słońce, wychodzące nieśmiało zza cieżkiej stali, podoba mi się także mroźny klimat brzegów Wisły.
to powiedz mi, co Ci się podoba w fotce, którą popełniłeś..
Gregor, z Tobą nie mam się co równac.. Ale dziękuje za wskazówki. Nie wystawiam tu zdjęć, by się pochwalić, bo rzeczywiście nie ma czym, ale po to, by ktoś konstruktywnie wskazał na moje błędy, bo na razie mam spore chęci, ale zero doświadczenia..
słabe przedstawienie...mało ciekawa kompozycja,bałagan w kadrze,niebo marne.do niczego to jest wg mnie.
wybitne