To jest bardzo dobrze, że w opuszczonej fabryce pełnej kurzu i betonu są jeszcze kawałki czystego niezakurzonego drutu! To bardzo dobrze świadczy o wzroście polskiej koniunktury gospodarczej!!
Michal - sa jeszcze kawalki betonu, no i to dosc upiorne swiatlo. Zygmunt - bez tytułu to by mogła byc jeszcze speleologia, ale tez raczej ta "przemysłowa" - lochy walimia, czy MRU f. examp.. Mnie sie podoba - wlasnie przez ta swoja oszczednosc
Basiu, czy ty się użalasz nad sobą i swoją fotką, aby usłyszeć słowa otuchy. Bez jaj! Są fotki lepsze i gorsze i tych mniej udanych nie ma co usuwać, to jest dokumentacjia twojego fotograficznego rozwoju. :) pozdrowienia
i tu sama sobie odpowiedziałaś - zdjęcie nie przedstawia praktycznie niczego, ot zwinięta lina, której przekaz jest zerowy, albo nie potrafię go zrozumieć (mogłabyś chociaż naprowadzić tytułem)... natomiast kolor bardzo mi się podoba :-)
Nie o to chodzi. Zdjęcia ze szklarni i fabryki są dla mnie szczególne. Sa dziwne. A w dodatku to jest takie miejsce, ze jak się tam znajdziesz to oczy latają i nie wiadomo co najpierw fotografować, to się człowiek gubi. Co do tego zdjęcia, jest to jedno z niewielu zrobionych w fabryce. Strasznie chciałam coś tam sfotografować. Podobało mi się tu światło, I kontrast (właściwe zdjęcie powinno wylądować w Faktury) ziemia - kabel. A ostateczny powód, że to jedna z niewielu rzeczy, którą moglam w fabryce sfotografować bo Zenek nie domagał. A koleżanka latałą z tym swoim Canonkiem i wszystko mogła sfotografowac. A ja kable na ziemi tylko :-(((.
No to może je skasować? Podobają mi się kolorki. To raz, a dwa, że wstawiam zdjęcia według kolejności wywołanych filmów. Ten, który czeka już od tygodnia jest o niebo lepszy. Właściwe z fabryki mi już nic więcej nie zostało. Teraz szykuje się bardzo długi cykl z Lubiąża.
:-))))) ta fabryka jest opuszczona i jakby była spalona. Wygląda jakby po jakimś wybuchu atomowym. Jakby ktoś z stamtąd uciekł...
To jest bardzo dobrze, że w opuszczonej fabryce pełnej kurzu i betonu są jeszcze kawałki czystego niezakurzonego drutu! To bardzo dobrze świadczy o wzroście polskiej koniunktury gospodarczej!!
zdjecie budowy.kazdej.
Nie chce słów otuchy. Czekać mi się nie chcę 20h. A mam bardzo fajne inne fotki.
niestety nie moge doszukac sie tu jakiegos przekazu.
Michal - sa jeszcze kawalki betonu, no i to dosc upiorne swiatlo. Zygmunt - bez tytułu to by mogła byc jeszcze speleologia, ale tez raczej ta "przemysłowa" - lochy walimia, czy MRU f. examp.. Mnie sie podoba - wlasnie przez ta swoja oszczednosc
Basiu, czy ty się użalasz nad sobą i swoją fotką, aby usłyszeć słowa otuchy. Bez jaj! Są fotki lepsze i gorsze i tych mniej udanych nie ma co usuwać, to jest dokumentacjia twojego fotograficznego rozwoju. :) pozdrowienia
nie popełniaj błędu. to nie aparat fotografuje, ale fotograf. bez roznicy, Cannon czy Zenit. Ty opowiadasz. Pozdrawiam
jak mi się moja średnia nie spodoba, to je usunę.
i tu sama sobie odpowiedziałaś - zdjęcie nie przedstawia praktycznie niczego, ot zwinięta lina, której przekaz jest zerowy, albo nie potrafię go zrozumieć (mogłabyś chociaż naprowadzić tytułem)... natomiast kolor bardzo mi się podoba :-)
No to mam problem. Nikt o zdjęciu nie mówi bo jest nie ciekawe. Albo po prostu dlatego, że jest niedziela.
Nie o to chodzi. Zdjęcia ze szklarni i fabryki są dla mnie szczególne. Sa dziwne. A w dodatku to jest takie miejsce, ze jak się tam znajdziesz to oczy latają i nie wiadomo co najpierw fotografować, to się człowiek gubi. Co do tego zdjęcia, jest to jedno z niewielu zrobionych w fabryce. Strasznie chciałam coś tam sfotografować. Podobało mi się tu światło, I kontrast (właściwe zdjęcie powinno wylądować w Faktury) ziemia - kabel. A ostateczny powód, że to jedna z niewielu rzeczy, którą moglam w fabryce sfotografować bo Zenek nie domagał. A koleżanka latałą z tym swoim Canonkiem i wszystko mogła sfotografowac. A ja kable na ziemi tylko :-(((.
Basia, coz powiem: jak czujesz ze nie bardzo to tego no delete a jak Ci sie to nie musisz mnie sluchac :)
ups, dopiero teraz zobaczyłem, że PS... :(
jak dodałaś kolory do tej fotki?
No to może je skasować? Podobają mi się kolorki. To raz, a dwa, że wstawiam zdjęcia według kolejności wywołanych filmów. Ten, który czeka już od tygodnia jest o niebo lepszy. Właściwe z fabryki mi już nic więcej nie zostało. Teraz szykuje się bardzo długi cykl z Lubiąża.
a bez tytulu by tu nic nie bylo chyba :(