Pochylmy więc czoła przed majestatem jego nieskończonej mądrości, której efektów niestety na jego zdjęciach nie widać... Wybitnemu niedzielnemu fotografowi o pseudonimie Steel - Krzysztof Dudek ...
Fajna reakcja na rzeczowy komentarz. Gratuluje
Co do rewaldiego mozecie sobie uscisnac prawice... bo reakcje na krytyke macie podobna czyli "ja robie super zdjecia, a ty slabe". Oboje staracie sie zdyskredytowac adwersarza. I pokazac swoja wielkosc. Megalomania w pieknym wydaniu.
Co do udowadniania czegokolwiek, to raczej nic nie dowiodles.
AD 1 MOIM ZDANIEM swiatlo jeszcze za silne. Ja preferuje swiatlo tuz po wschodzie i tuz po zachodzie slonca... pozne popoludnie to dla mnie najczesciej za wczesnie (oczywiscie zalezy od pory roku bo zima jest juz ciemno a latem slonko prazy) ale generalnie wolalbym 15-20 min pozniej czyli jakies 10-15 min przed zachodem bo tu widac ze swiatlo nie mialo od czego sie odbijac.
Ad 2 Bliki... napisalem ze fajne czyli mi sie podobaja. Widze jednak, ze Ty nalezysz do osob, ktore nie czytaja ze zrozumieniem a wszystko traktuja jako atak. Bliki to silne odblyski swiatla, zalamania na kroplach wody czy odbite od powierzchni lisci, rozproszone przez optyke. czyli to co napisales. Co do pracy optyki to doskonale wiem jak ona pracuje. Skoryguje tez twoja wypowiedz liscie sa rozmyte POZA GO!
Odnosnie LDR ktory cie tak irytuje to zwroc uwage ze nie jestem jedynym ktory sugeruje przyciecie troche z dolu. Wyglada wiec ze jest jednak w tym sporo racji. Co do klaustrofobii to nie na wszystkich moich zdjecia jest ciasno, ale Ty chyba nawet polowy nie widziales... nawet tych w folio. A ze przy portrecie taki sposob preferuje... Nie musi Ci sie to podobac.I szanuje to, bo masz prawo do wlasnej opinii. ---
Co sie zas tyczy kontrastow to im slabsze swiatlo/im wieksza powierzchnia swiecenia tym kontrasty sa mniejsze. Przy ostrym swietle wiele zalezy od tego czy swiatlo rozjasni cien przez odbicie od czegos, innych obiektow. Jesli nie ma co rozwietlic cienia powstaja duze roznice jasnosci co nazywa sie kontrastem. Im ta roznica wieksza tym wiekszy kontrast. Co do nasycenia, to wcale mnie nie drazni, bo bym o tym napisal.
--- Tak ze nie udowodniles zadnej mojej niewiedzy. Tylko pokazales, ze denerwuje Cie to, ze ktos moze miec racje i ze nie nie doceniasz innych. Oraz ze oceniasz ksiazki po okladce. ----
A co do tego czy moje zdjecia sa lepsze czy gorsze od tego, to juz nie mi wyrokowac. Nie bawia mnie przepychanki w przedszkolnym styly. Zycze wiecej pokory i skromnosci. I zycze ci by ktorys photoedytor ci nie powiedzial tego co ja... w koncu oni zdjec nie robia... tylko obrabiaja... Pozdrawiam.
A teraz udowodnię ci, że ty nie masz pojęcia o czym piszesz: 1. światło: niskie słońce (późne popołudnie) - jeśli porobisz trochę zdjęć przyrodniczych do może cudem dojdziesz do wniosku, że to najlepsze z możliwych naturalnych warunków oświetleniowych... (lub poranne) 2. "Bliki" (jak to nazwałeś) - nie masz pojęcia jak pracuje obiektyw z dużą ogniskową. I optyka w ogóle! To nie są żadne "bliki" to obraz liści rozmyty w GO! Co do "LDR" (co za fachowość z twojej strony) - obetniemy wszystko i będzie jak na twoich zdjęciach - klaustrofobia :) Kontrasty: kolego- jeśli światło pada z jednej strony (nikie słońce) to strefa światła i cienia będzie bardzo wyraźna... zawsze ! To, co cie drażni to pewnie nasycenie... i to jest moaja świadoma decyzja w postprodukcji!
fajne bliki w tle... oczko tez fajne... ale swiatlo za silne... i przez to wychodza kontrasty... do tego ten LDR jest za ciezki i niepotrzebny... przyciac nad tym czyms i bedzie znacznie lepiej.
pikny
Piekny kadr jaki jest,uwielbiam takie z niepowtarzalnym tlem,wiecej takich,pzdr
Pochylmy więc czoła przed majestatem jego nieskończonej mądrości, której efektów niestety na jego zdjęciach nie widać... Wybitnemu niedzielnemu fotografowi o pseudonimie Steel - Krzysztof Dudek ...
Fajna reakcja na rzeczowy komentarz. Gratuluje Co do rewaldiego mozecie sobie uscisnac prawice... bo reakcje na krytyke macie podobna czyli "ja robie super zdjecia, a ty slabe". Oboje staracie sie zdyskredytowac adwersarza. I pokazac swoja wielkosc. Megalomania w pieknym wydaniu. Co do udowadniania czegokolwiek, to raczej nic nie dowiodles. AD 1 MOIM ZDANIEM swiatlo jeszcze za silne. Ja preferuje swiatlo tuz po wschodzie i tuz po zachodzie slonca... pozne popoludnie to dla mnie najczesciej za wczesnie (oczywiscie zalezy od pory roku bo zima jest juz ciemno a latem slonko prazy) ale generalnie wolalbym 15-20 min pozniej czyli jakies 10-15 min przed zachodem bo tu widac ze swiatlo nie mialo od czego sie odbijac. Ad 2 Bliki... napisalem ze fajne czyli mi sie podobaja. Widze jednak, ze Ty nalezysz do osob, ktore nie czytaja ze zrozumieniem a wszystko traktuja jako atak. Bliki to silne odblyski swiatla, zalamania na kroplach wody czy odbite od powierzchni lisci, rozproszone przez optyke. czyli to co napisales. Co do pracy optyki to doskonale wiem jak ona pracuje. Skoryguje tez twoja wypowiedz liscie sa rozmyte POZA GO! Odnosnie LDR ktory cie tak irytuje to zwroc uwage ze nie jestem jedynym ktory sugeruje przyciecie troche z dolu. Wyglada wiec ze jest jednak w tym sporo racji. Co do klaustrofobii to nie na wszystkich moich zdjecia jest ciasno, ale Ty chyba nawet polowy nie widziales... nawet tych w folio. A ze przy portrecie taki sposob preferuje... Nie musi Ci sie to podobac.I szanuje to, bo masz prawo do wlasnej opinii. --- Co sie zas tyczy kontrastow to im slabsze swiatlo/im wieksza powierzchnia swiecenia tym kontrasty sa mniejsze. Przy ostrym swietle wiele zalezy od tego czy swiatlo rozjasni cien przez odbicie od czegos, innych obiektow. Jesli nie ma co rozwietlic cienia powstaja duze roznice jasnosci co nazywa sie kontrastem. Im ta roznica wieksza tym wiekszy kontrast. Co do nasycenia, to wcale mnie nie drazni, bo bym o tym napisal. --- Tak ze nie udowodniles zadnej mojej niewiedzy. Tylko pokazales, ze denerwuje Cie to, ze ktos moze miec racje i ze nie nie doceniasz innych. Oraz ze oceniasz ksiazki po okladce. ---- A co do tego czy moje zdjecia sa lepsze czy gorsze od tego, to juz nie mi wyrokowac. Nie bawia mnie przepychanki w przedszkolnym styly. Zycze wiecej pokory i skromnosci. I zycze ci by ktorys photoedytor ci nie powiedzial tego co ja... w koncu oni zdjec nie robia... tylko obrabiaja... Pozdrawiam.
Ślicznie "ustrzelony" rudzielec :) +++ Pozdrawiam i zapraszam +++
... pokaż mi proszę, choć jedna takie zdjęcie w twoim folio ?
A teraz udowodnię ci, że ty nie masz pojęcia o czym piszesz: 1. światło: niskie słońce (późne popołudnie) - jeśli porobisz trochę zdjęć przyrodniczych do może cudem dojdziesz do wniosku, że to najlepsze z możliwych naturalnych warunków oświetleniowych... (lub poranne) 2. "Bliki" (jak to nazwałeś) - nie masz pojęcia jak pracuje obiektyw z dużą ogniskową. I optyka w ogóle! To nie są żadne "bliki" to obraz liści rozmyty w GO! Co do "LDR" (co za fachowość z twojej strony) - obetniemy wszystko i będzie jak na twoich zdjęciach - klaustrofobia :) Kontrasty: kolego- jeśli światło pada z jednej strony (nikie słońce) to strefa światła i cienia będzie bardzo wyraźna... zawsze ! To, co cie drażni to pewnie nasycenie... i to jest moaja świadoma decyzja w postprodukcji!
Steel chłopie prosze cie spadaj do rewaldiego nie mam na ciebie słów...
fajne bliki w tle... oczko tez fajne... ale swiatlo za silne... i przez to wychodza kontrasty... do tego ten LDR jest za ciezki i niepotrzebny... przyciac nad tym czyms i bedzie znacznie lepiej.
sliczny, czysty strzal
spoX
+++
no chyba niedocenione...panie i panowie...!!!!
śliczny, ładnie oczko słońce podkreśliło:)
ech...świetne.....i to światło super...
pięknie
świetna fota
Bomba
Dół bym przyciął a w związku z tym kawałek prawej dla zachowania harmonii kadru. Poza tym wyśmienity strzał. Pozdrawiam
jak zwykle... MAX ECHO :(
...+
:)
Piekne kolorki ma te ptaszysko...Świetnie=))
piękny rudzik