nie wiem. dawno do nich nie zaglądałam ;] może to być grzyb ;O kto je tam wie.
ale juz za jakiś czas będa sobie śmigać w stawiku. wiec w zimie mogą sie troche pomęczyć na tej kuchence. nie ma tak dobrze ;]
kto Ci postawił akwarium na kuchenkę? bo nie sądzę, że sama byś je dotargała. no chyba, że najpierw odlałaś wodę, rybki przerzuciłaś do innego nawodnionego miejsca (lub w odwrotnej kolejności), przeniosłaś szkło, nalałaś wodę... ;) ps. rybki nie są gotowe do spożycia, jeszcze ich nie wyciągaj. nie widzisz, że nawet woda nie bulgocze? ;] poza tym palniki masz wyłączone. wolisz tatar? :P
:D
mi się podoba:)
+
nie wiem. dawno do nich nie zaglądałam ;] może to być grzyb ;O kto je tam wie. ale juz za jakiś czas będa sobie śmigać w stawiku. wiec w zimie mogą sie troche pomęczyć na tej kuchence. nie ma tak dobrze ;]
fajne, pozdrawiam
ciekawe:)
a te czarne na brzgach akwarium to grzyby narosły? :PPP
a te czarne na brzgach akwarium to grzyby narosły? :PPP
woda brudna i kuchenka też..:)
woda brudna, wiec po prostu nie widać. pff ;]
tam złota... pomarańczowa...
ahahaha ;] moja piwnica kryje wiele tajemnic, i dziwnych przedmiotów ;] oj nie wazne czy surowa czy gotowana..ważne że złota! ;]
Niekonwencjonalny pomysl ;)
kto Ci postawił akwarium na kuchenkę? bo nie sądzę, że sama byś je dotargała. no chyba, że najpierw odlałaś wodę, rybki przerzuciłaś do innego nawodnionego miejsca (lub w odwrotnej kolejności), przeniosłaś szkło, nalałaś wodę... ;) ps. rybki nie są gotowe do spożycia, jeszcze ich nie wyciągaj. nie widzisz, że nawet woda nie bulgocze? ;] poza tym palniki masz wyłączone. wolisz tatar? :P
lepiej niz poprzednio
rama wszystko wyjaśnia
w sumie środa dzisiaj..