zawsze latam EasyJet'em z Polski do Anglii i z powrotem ;P raz nawet utkwiłam w Bristolu na 3 dni, bo z Bristol International kolejno odwoływano wszystkie loty, nie tylko tej linii zresztą. w końcu 3-iego dnia pędem musieliśmy dostać się na London Luton ostatnim tego dnia National Expressem, potem całą noc spędzić na lotnisku... eh wspomnienia ;P
+++
Podoba się. :)
zawsze latam EasyJet'em z Polski do Anglii i z powrotem ;P raz nawet utkwiłam w Bristolu na 3 dni, bo z Bristol International kolejno odwoływano wszystkie loty, nie tylko tej linii zresztą. w końcu 3-iego dnia pędem musieliśmy dostać się na London Luton ostatnim tego dnia National Expressem, potem całą noc spędzić na lotnisku... eh wspomnienia ;P
fajny....:P