jak byłam mała robiłam sobie skrzydła z tektury na gumkę... i ja serio wierzyłam że się da:) a koty i ptaki? u mnie w domu wszystkie zwierzęta spontanicznie się do siebie zwyczajnie przyzwyczajają:)
Bartholomeus - tytuł wziął się stąd, że zupełnie olewał ptaki obok siebie, za to w niebo potrafił się gapić godzinami:) pozdr.
dziękuję za odwiedziny wszystkim:)
Ha i znowu ten "Birdcatcher" na Twoim zdjęciu... Wg mnie, to on nie marzy o lataniu, ale o schrupaniu czegoś, co lata niestety :). Zdjęcie bardzo mi się podoba
Komentarze
UROCZE FUTERKO
troche ciasno lae ładnie :)
ale rozkoszniak...:))
myślę , że on raczej marzyo tym, by zjeść to latające coś :) bardzo sympatyczne foto, pozdrawiam
fajnie pokazany marzyciel :)
sympatycznie!
Leniwie poleżeć i pomarzyć.... Podoba mi sie zdjęcie. Pozdrawiam.
Fajnie :)
jak byłam mała robiłam sobie skrzydła z tektury na gumkę... i ja serio wierzyłam że się da:) a koty i ptaki? u mnie w domu wszystkie zwierzęta spontanicznie się do siebie zwyczajnie przyzwyczajają:)
Kto im tego nie zazdrości... Ja też lubię i koty, i ptaki, choć czasem jest to bardzo trudne do pogodzenia :)
ooo widzisz:) blisko blisko - -mam trochę tego w domu:) .. swoja drogą ja też marzę o lataniu....i zazdroszczę ptakom
To może dlatego olewał, że to Twój kotek i wie, że ptaszków ruszać nie wolno ;)
świetna fota
Bartholomeus - tytuł wziął się stąd, że zupełnie olewał ptaki obok siebie, za to w niebo potrafił się gapić godzinami:) pozdr. dziękuję za odwiedziny wszystkim:)
Ha i znowu ten "Birdcatcher" na Twoim zdjęciu... Wg mnie, to on nie marzy o lataniu, ale o schrupaniu czegoś, co lata niestety :). Zdjęcie bardzo mi się podoba
piękny kociak :))
nieżłe! fajna GO.
piekne