Madame Bovary [2008-07-11 19:02:15]: jesli zaniedbasz sprawe, Madame, to kto wie.... W takim razie bede zalowalowal, ze nie ja przyspieszylem Twoj odech ;)
A propos ciąży. Dzisiaj widziałam w księgarni pozycję " Ciąża dla bystrzaków" tytuł mnie przyprawił o przyspieszony oddech ze śmiechu i teraz nie wiem, czy z tego śmiechu nie będzie dzieci ;))
Madame Bovary [2008-07-11 18:46:07]: pragnę być Twoim uczniem, Pani. Do tej pory tkwiłem w przeświadczeniu, że dzieci biora się z zaniedbywania ciąży :) Twoje wyjasnienie jest, hm, bardziej przyspieszające oddech
Madame Bovary [2008-07-11 19:02:15]: Autor albo polski, albo amerykanski..?
Miałem taką kolejke
a tu jeszcze w brzuszku.. :)
Madame Bovary [2008-07-11 19:02:15]: jesli zaniedbasz sprawe, Madame, to kto wie.... W takim razie bede zalowalowal, ze nie ja przyspieszylem Twoj odech ;)
A propos ciąży. Dzisiaj widziałam w księgarni pozycję " Ciąża dla bystrzaków" tytuł mnie przyprawił o przyspieszony oddech ze śmiechu i teraz nie wiem, czy z tego śmiechu nie będzie dzieci ;))
Madame Bovary [2008-07-11 18:46:07]: pragnę być Twoim uczniem, Pani. Do tej pory tkwiłem w przeświadczeniu, że dzieci biora się z zaniedbywania ciąży :) Twoje wyjasnienie jest, hm, bardziej przyspieszające oddech
Dzieci biorą się z przyspieszonego oddechu ;)
Dobre.Pozdrowienia
jaki oldschool!! lubie;-)
wielka przyjemność oglądać Twoje foty:)
Jak jesteśmy przy dzieciach to polecam to: www.youtube.com/watch?v=fyFdAS0puNQ&feature=related
No, ta Pani na pewno wie, że nie przez pączkowanie...
coś ma w sobie... trudno mi jednak oceniać...
...ze niby skad?
hehe dobre
do mnie gada