Małgoś: Twoje uwagi zostały wzięte pod uwagę :D... to zdjęcie było robione przez ogrodzenie... mam zamiar tam wrócić jeszcze w godzinach otwarcia, wtedy będzie można jeszcze pokombinować...
jakoś mi ten kadr nie leży... za dużo tego dobrego...sporo ciemnych ciekawych elementów na tle jasnych ścian jest, wzrok biega niewiedząc na czym sie ma zatrzymać ... miałeś na dole linie (stworzona przez większa kostką brukową) nie wykorzystałeś jej w ogóle, może kadrować bardziej pod kątem tak żeby rzeczona linia wychodziła z rogu i prowadziła wzrok, wtedy powinna zniknąć ta przybudówka po lewej, zostają ciekawe figury: półokrąg, prostokąt i to coś łukowanie po lewej, w całości masz kamień z muru na wprost wprowadzający urozmaicenie i faktura i kolorem...ale ja sobie tylko tka gdybam ... :-D
zamknięte już było, a tam jest szansa zobaczyć jakiegoś "oryginalnego" mieszkańca tej części Kazimierza, bo synagoga jest nadal użytkowana przez gminę żydowską...
bdb
OK
jakkolwiek ,cokolwiek ..lubię.Pozdr.
Małgoś: Twoje uwagi zostały wzięte pod uwagę :D... to zdjęcie było robione przez ogrodzenie... mam zamiar tam wrócić jeszcze w godzinach otwarcia, wtedy będzie można jeszcze pokombinować...
w porownaniu do reszty srednio, nic ciekawego
jakoś mi ten kadr nie leży... za dużo tego dobrego...sporo ciemnych ciekawych elementów na tle jasnych ścian jest, wzrok biega niewiedząc na czym sie ma zatrzymać ... miałeś na dole linie (stworzona przez większa kostką brukową) nie wykorzystałeś jej w ogóle, może kadrować bardziej pod kątem tak żeby rzeczona linia wychodziła z rogu i prowadziła wzrok, wtedy powinna zniknąć ta przybudówka po lewej, zostają ciekawe figury: półokrąg, prostokąt i to coś łukowanie po lewej, w całości masz kamień z muru na wprost wprowadzający urozmaicenie i faktura i kolorem...ale ja sobie tylko tka gdybam ... :-D
w ladnej tonacji - dobrze zamkniety kadr
dawno tam nie byłem - fajnie ,że pokazujesz :)
podoba się
mnie też się podoba...:)
Fajnie, że znów zamieszczasz regularnie :) Lubię zaułki, które pokazujesz.
zamknięte już było, a tam jest szansa zobaczyć jakiegoś "oryginalnego" mieszkańca tej części Kazimierza, bo synagoga jest nadal użytkowana przez gminę żydowską...
ciekawe miejsce,brakuje jakiejs postaci...
lubię ten klimat :)