A żerście znaleźli forum dyskusyjne sobie :) Cóż, sam się anpraszałem to sam mam.
A pożytek z tego dla was wbrew pozorom jest :) Bez konkretnej krytyki dalej bym publikował gnioty - bo mi się podobają :) i nie widziałbym w nich nic złego. A tak - nie będę (póki nie uchwycę czegoś naprawdę wg mnie dobrego). I poziom plfoto się podniesie :)
Chociaż, czy to dla Was lepsze? Nie będzie komu dokopać wieczorową porą :P:P:P
Wszyscy hrabiowie tak mają, fiberion! Kiedyś kogoś poleciłem, to jakiś hrabia (też na plfoto) stwierdził, że lubię go (tego polecanego oczywiście, nie hrabiego)... Ech...
@Hrabia Mikszewski: stylistyka Twoich wypowiedzi kogoś mi przypomina... czy nie podpisywałeś się gdzieśtam, kiedyśtam jako Hrabia MCh... ? Pozdrawiam :-)
yedoo gdybyś miał klasę to jako stary mistrz byś powiedział do początkującego fotografa: kiedyś mi też podobały się takie zdjęcia, wyrośniesz z tego, kiedyś zrozumiesz, że w tym zdjęciu nie ma nic ciekawego. Ale przecież w byciu mistrzem chodzi o to, żeby móc się wyżywać się na początkujących, haha, taka już ludzka natura.
no ba! ale teraz juz mniej.. polowe rozlewam =P a fotografii na pamiec sie nie nauczysz, tak jak wzorow z matematyki.. inaczej wszyscy malowalibysmy obrazy, pisali wiersze i komponowali symfonie ..
to zdjecie wyglada kubek w kubek jak 10000000 identycznych slabych zdjec zachodow i wschodow slonca na plfoto i calym swiecie.. tobie moze sie wydawac fajne, bo jest twoje, bo nigdy jeszcze takiego nie zrobiles, bo odkryles ze zdjecia mozna robic nie tylko w dzien, bo niebo jest fajne (bo jest, tylko co z tego) bo ulegles czarowi chwili kiedy robiles to zdjecie i to uczucie ciagle jest w tobie zywe, bo, bo, bo, bo, bo, bo.... samo ladne niebo nie wystarczy zeby zdjecie bylo dobre. trzeba zagrac kompozycją, przyciagajacym kadrem... to sa podstawy, co mam ci pisac...? nie ma czegos takiego jak instrukcja zrobienia dobrego zdjecia. po podstawy siegnij do literatury (ale nie do tej typu fotografia cyfrowa dla zoltodziobow), w necie jest tez masa materialow... ogladaj jak najwiecej dobrych zdjec, mysl, analizuj. wyciagaj wnioski. cwicz. badz pokorny.. do dobrych zdjec sie dokodzi z czasem. czasem szybciej, czasem latami, czasem nigdy. wazne zeby czerpac z tego radosc. pamietaj, kto nie jest samoukiem, ten jest nieukiem :)
Do tego oczywiście, żeby robić lepsze zdjęcia. Bo może jest coś, czego nie widzę. Jest na pewno, co do tego nie mam wątpliwości :) ale jeżeli tego nie widzę, nie poprawię się nigdy. A chcę.
no i znowu zgadzam się z yedoo... :-) __ na śmieciach to on się zna... :-DDD ___ tylko różnica między Wami jest taka, że yedoo swoje śmieci robi świadomie (ostatecznie chyba każdy z nas jako dziecko, ku zgrozie opiekunek, uwielbiał taplać się w błocie :-) ) , a u Ciebie to jest spontaniczno-przypadkowa fotka jakichśtam chmurek... Pozdrawiam rozmówców!
widzisz.. wszystko zalezy od tego na czym ci zalezy, do kogo kierujesz swoje zdjecia i dokad chcesz dojsc.. chodzi tylko o to zeby robic takie zdjecia jak chcemy robic, nic innego sie nie liczy. jestes zadowolony z tego zdjecia? super. w takim razie do czego ci potrzebna krytyka? :)
Na przykład. Osobiście jestem z niego zadowolony - na szczęście nie tylko ja :P więc chciałbym wiedzieć, co wg Ciebie jest nie tak. Jeżeli mówisz, że zdjęcie jest niedobre bo jest niedobre, to nie jest dla mnie żaden argument.
jest kilka mozliwosci. nie robic takich bezsensownych zdjec. albo jesli juz sie musi robic, to nie publikowac a zachowac dla siebie. albo wziac sie ostro do roboty.
Nie przesadzaj :)
A żerście znaleźli forum dyskusyjne sobie :) Cóż, sam się anpraszałem to sam mam. A pożytek z tego dla was wbrew pozorom jest :) Bez konkretnej krytyki dalej bym publikował gnioty - bo mi się podobają :) i nie widziałbym w nich nic złego. A tak - nie będę (póki nie uchwycę czegoś naprawdę wg mnie dobrego). I poziom plfoto się podniesie :) Chociaż, czy to dla Was lepsze? Nie będzie komu dokopać wieczorową porą :P:P:P
Hrabia Mch... nie znam. Jest jeszcze na szczeście pare szlachetnych dusz na tym świecie...
Wszyscy hrabiowie tak mają, fiberion! Kiedyś kogoś poleciłem, to jakiś hrabia (też na plfoto) stwierdził, że lubię go (tego polecanego oczywiście, nie hrabiego)... Ech...
@Hrabia Mikszewski: stylistyka Twoich wypowiedzi kogoś mi przypomina... czy nie podpisywałeś się gdzieśtam, kiedyśtam jako Hrabia MCh... ? Pozdrawiam :-)
hrabia, ale ty za przeproszeniem pierdolisz bzdury....... z tego wlasnie powodu nie widze sensu, zeby odnosci sie do tego co napisales. pozdrawiam.
yedoo gdybyś miał klasę to jako stary mistrz byś powiedział do początkującego fotografa: kiedyś mi też podobały się takie zdjęcia, wyrośniesz z tego, kiedyś zrozumiesz, że w tym zdjęciu nie ma nic ciekawego. Ale przecież w byciu mistrzem chodzi o to, żeby móc się wyżywać się na początkujących, haha, taka już ludzka natura.
no ba! ale teraz juz mniej.. polowe rozlewam =P a fotografii na pamiec sie nie nauczysz, tak jak wzorow z matematyki.. inaczej wszyscy malowalibysmy obrazy, pisali wiersze i komponowali symfonie ..
Święte, i to ja, ateista, mówię, słowa, yedoo! Wódki Ci dać (jeżeli pijesz!)
to zdjecie wyglada kubek w kubek jak 10000000 identycznych slabych zdjec zachodow i wschodow slonca na plfoto i calym swiecie.. tobie moze sie wydawac fajne, bo jest twoje, bo nigdy jeszcze takiego nie zrobiles, bo odkryles ze zdjecia mozna robic nie tylko w dzien, bo niebo jest fajne (bo jest, tylko co z tego) bo ulegles czarowi chwili kiedy robiles to zdjecie i to uczucie ciagle jest w tobie zywe, bo, bo, bo, bo, bo, bo.... samo ladne niebo nie wystarczy zeby zdjecie bylo dobre. trzeba zagrac kompozycją, przyciagajacym kadrem... to sa podstawy, co mam ci pisac...? nie ma czegos takiego jak instrukcja zrobienia dobrego zdjecia. po podstawy siegnij do literatury (ale nie do tej typu fotografia cyfrowa dla zoltodziobow), w necie jest tez masa materialow... ogladaj jak najwiecej dobrych zdjec, mysl, analizuj. wyciagaj wnioski. cwicz. badz pokorny.. do dobrych zdjec sie dokodzi z czasem. czasem szybciej, czasem latami, czasem nigdy. wazne zeby czerpac z tego radosc. pamietaj, kto nie jest samoukiem, ten jest nieukiem :)
Książki do łap! I nie zżymać się - szkodliwe!
Do tego oczywiście, żeby robić lepsze zdjęcia. Bo może jest coś, czego nie widzę. Jest na pewno, co do tego nie mam wątpliwości :) ale jeżeli tego nie widzę, nie poprawię się nigdy. A chcę.
no i znowu zgadzam się z yedoo... :-) __ na śmieciach to on się zna... :-DDD ___ tylko różnica między Wami jest taka, że yedoo swoje śmieci robi świadomie (ostatecznie chyba każdy z nas jako dziecko, ku zgrozie opiekunek, uwielbiał taplać się w błocie :-) ) , a u Ciebie to jest spontaniczno-przypadkowa fotka jakichśtam chmurek... Pozdrawiam rozmówców!
brzydkie i tyle
gniot straszny z tego zdjęcia i tyle w tym temacie
widzisz.. wszystko zalezy od tego na czym ci zalezy, do kogo kierujesz swoje zdjecia i dokad chcesz dojsc.. chodzi tylko o to zeby robic takie zdjecia jak chcemy robic, nic innego sie nie liczy. jestes zadowolony z tego zdjecia? super. w takim razie do czego ci potrzebna krytyka? :)
Na przykład. Osobiście jestem z niego zadowolony - na szczęście nie tylko ja :P więc chciałbym wiedzieć, co wg Ciebie jest nie tak. Jeżeli mówisz, że zdjęcie jest niedobre bo jest niedobre, to nie jest dla mnie żaden argument.
no i bardzo interesujace jest to, ze mozesz napisac o kazdym zdjeciu, ze jest do chrzanu..
a jakiej rzeczowej krytyki oczekujesz? napisac co jest nie tak? co poprawic zeby zdjecie bylo dobre? :)
Fajnie... A jakaś rzeczowa krytyka może? Bo że zdjęcie jest do chrzanu to i ja mogę napisać, o każdym.
jest kilka mozliwosci. nie robic takich bezsensownych zdjec. albo jesli juz sie musi robic, to nie publikowac a zachowac dla siebie. albo wziac sie ostro do roboty.