Adam Pol: dzięki. A tak na marginesie: szukam przedwojennych i wojennych mieszkańców Jazłowca. Nie znasz tam jakichś w okolicy? :)

Adam Pol: Trochę taki jest zamysł tego PF - pokazać ludzi z ich dobrej strony. Nawet z walk w Budapeszczcie wybrałem nie pokrwawione gęby, ale całującą się parę, a z Auschwitz człowieka, który cudem przeżył i doczekał wnuków, którym pokazuje miejsce Zagłady. Za dużo okropności widziałem przez wizjer aparatu, by tu epatować grozą. Ale mam też i takie zdjęcia, które śnią się po nocach :) Na szczęście świat, który tu przedstawiam jest nie mniej prawdzxiwy niż ten okropny. Pozdrawiam