Ooops! Nie zauważyłem komentarza, Joanno! Cóż, o czym on mógł myśleć? Pewnie, czy mu zapłacę za tę dziesięciominutową sesję... Chociaż później propozycję dodatku do kieszonkowego odrzucił, stwierdzając: "No, co Ty? Przecież tak naprawdę to ja chciałem Ci pozować..."
Dobranoc, neczku! Właśnie sobie przypomniałem, że jesteś pierwszym, który cokolwiek u mnie napisał. Ja tu jeszcze chwilę zostanę. Wcześniej grzebałem w "zbiorniku jotpegów", gdy mi wpadł w łapy mój preautoportret... "Zbiornika" nie dokończyłem więc...
.. reasumując (bo rozgadałem się przed snem na wzór zmęczonego dziecka) ..pewnie dlatego szukam w zdjęciach tego co świadczy o człowieku, a nie tego co świadczy o fotografii .. ona jest tylko narzędziem w naszych ludzkich rękach. (Aloha)
dokumentacyjna strona to także kwestia kreacji. Tak kreacji, chociażby tego co zostanie odrzucone z kadru i tego co w nim pozostanie etcetera .. Kochani.. no ja tu nie widzę sprzeczności, a tym bardziej przeciwności. Świadomość czym jest kadr zawsze defacto obnaża autora, który świadomie w przypadku chocby powyższego przekazuje swoje odczucia i wrażenia z pomocą tak zwanej dokumentacji. Wszystko tu sprowadza się jednak do kreacji i odrobiny niezbędnej odwagi. I jednej i drugiej gratuluję :)
Jest w tytm zdjęciu nastrój, smutek, to może za dużo powiedziane, ale "oczekiwanie na lepsze czasy", lepsze światło, lepszą pogodę - pewnie byłoby na miejscu. To zdjęcie wywołuje - we mnie przynajmniej - odruch empatii. Oczywiście, że nie sposób nie zestawić go z tym z zaprzeszłych, ale nie jest to konieczne by odebrać nastrój i przekaz. W tej sytuacji mniej istotne są pewne niedociągnięcia. Wolałbym jednak żeby biuele dawały szanse na wyciągnięcie (kiedyś) szczegółów. najbardziej jednak podoba mi się wykorzystanie fotografii w jej dokumemntacyjnej - najbardziej pierwotnej i najmocniejszej funckji. W ocenie sumarycznie wyrażam wszystkie za i przeciw. Pozdrawiam
Nie każdy chce robic fotografię kreatywną (na szczęście)!! Bo i większśc "kreatorów" staje się kombinatorami nadużywającymi itp itd itp
Piękne, naturalne ,dziecko nie sofija
Powoli zaczynam się do tego, co napisałeś, neczku, przekonywać. Natomiast, czy zmienię swój sposób działania, trudno powiedzieć... U siebie jestem zwolennikiem prostoty...
ciekawe
bardzo...
lubie :)
Bardzo sympatyczne;)
naturalne... i takie sympatyczne
ciut ostrości brakuje na twarzy ale jest super
anglosaskie światło miękkie...
davidbaluch, pozowane! Co nie znaczy, że emocje udawane...
Pozowane, a co za tym idzie kiczowate
Proste zdjęcie, lecz mocno wyrażone emocje chłopca, nadają obrazowi dojrzałej mysli i powagi...
Dzięki, jogin!
+++++.Pozdr.
Zrobię to od Ciebie, Szara...
do uściskania
O-o! Z Ciebie niezła "Nocna Aśka"!
ale z ciebie nocny Sławek!!!
Ooops! Nie zauważyłem komentarza, Joanno! Cóż, o czym on mógł myśleć? Pewnie, czy mu zapłacę za tę dziesięciominutową sesję... Chociaż później propozycję dodatku do kieszonkowego odrzucił, stwierdzając: "No, co Ty? Przecież tak naprawdę to ja chciałem Ci pozować..."
o czym dziecię myśli?,pozdrawiam
Dobranoc, neczku! Właśnie sobie przypomniałem, że jesteś pierwszym, który cokolwiek u mnie napisał. Ja tu jeszcze chwilę zostanę. Wcześniej grzebałem w "zbiorniku jotpegów", gdy mi wpadł w łapy mój preautoportret... "Zbiornika" nie dokończyłem więc...
.. reasumując (bo rozgadałem się przed snem na wzór zmęczonego dziecka) ..pewnie dlatego szukam w zdjęciach tego co świadczy o człowieku, a nie tego co świadczy o fotografii .. ona jest tylko narzędziem w naszych ludzkich rękach. (Aloha)
Dzięki, neczku! Dzięki takim, jak Ty tutaj, można coś jednak zmienić w myśleniu...
dokumentacyjna strona to także kwestia kreacji. Tak kreacji, chociażby tego co zostanie odrzucone z kadru i tego co w nim pozostanie etcetera .. Kochani.. no ja tu nie widzę sprzeczności, a tym bardziej przeciwności. Świadomość czym jest kadr zawsze defacto obnaża autora, który świadomie w przypadku chocby powyższego przekazuje swoje odczucia i wrażenia z pomocą tak zwanej dokumentacji. Wszystko tu sprowadza się jednak do kreacji i odrobiny niezbędnej odwagi. I jednej i drugiej gratuluję :)
Nexex, dzięki za wizytę i ciekawe spostrzeżenia. alabaster, dziękuję za uznanie! wszystkim dziekuję za wizyty, by chociaż "rzucić okiem"...
Jest w tytm zdjęciu nastrój, smutek, to może za dużo powiedziane, ale "oczekiwanie na lepsze czasy", lepsze światło, lepszą pogodę - pewnie byłoby na miejscu. To zdjęcie wywołuje - we mnie przynajmniej - odruch empatii. Oczywiście, że nie sposób nie zestawić go z tym z zaprzeszłych, ale nie jest to konieczne by odebrać nastrój i przekaz. W tej sytuacji mniej istotne są pewne niedociągnięcia. Wolałbym jednak żeby biuele dawały szanse na wyciągnięcie (kiedyś) szczegółów. najbardziej jednak podoba mi się wykorzystanie fotografii w jej dokumemntacyjnej - najbardziej pierwotnej i najmocniejszej funckji. W ocenie sumarycznie wyrażam wszystkie za i przeciw. Pozdrawiam
Nie każdy chce robic fotografię kreatywną (na szczęście)!! Bo i większśc "kreatorów" staje się kombinatorami nadużywającymi itp itd itp Piękne, naturalne ,dziecko nie sofija
Powoli zaczynam się do tego, co napisałeś, neczku, przekonywać. Natomiast, czy zmienię swój sposób działania, trudno powiedzieć... U siebie jestem zwolennikiem prostoty...
Bo wydaje mi się, że Ty mówisz: "zauważ", a ja mówię "wykreuj".
Owszem przyczynę rozumiem i znam z autopsji. :) Zaś sposób ujawnia różnicę. Różnicę naszych zdań ;)
neczku? rozumiesz już "po co"?
rozumiem już.
ładnie :o)