pzryjemny portret

modelka naprawde warta obfotografowania

mi się podoba

XXXI Zabierz pierwej twą młodość, piękność, co zbyt żywa, Zabierz łaski, od nieba tak hojnie zdarzone, Oczy piękne i myśli w mądrości ćwiczone, Niech twym ruchom i mowie piękna niebios zbywa, A nie będzie cię moja miłość natarczywa Ścigać więcej: bo owe skarby niezliczone Gdy widzę, rozum tracę, szaleję i płonę, A rozpacz na ratunek zuchwalstwo przyzywa. Gdy się czasem ośmielę dotknąć twojej dłoni, Nie blednij dla zbytniego zuchwalstwa przyczyny, Bo ni sobą nie władnę, ni rozum mnie chroni, Taki mąt rzuca miłość na myśli i czyny. Więc nie mścij się zniewagą i nie myśl źle o niej, Lecz, piękna, samej sobie przebacz moje winy. Pierre de Ronsard

chyba się specjalizujesz w oczach :))). Może warto uciąć trochę dołu, bo w okolicach obojczyka nie jest ciekawie. pozdr.

bardzo ladnie

ja slepka na tak,ale chyba ciut mniej dołu,lewa strona,,,oko leci:)

Ania:-)