pozytywne i na kliszy... rzadko się już cyka na kliszy... zauważcie, że był to stosunkowo drogi materiał i nie marnowano go raczej..... dzisiaj każdy ma cyfrówkę i cyka bez opamiętania.... jest więcej gniotów, a raczej obserwować można masowy zalew nieprzemyślanymi zdjęciami. Dlatego właśnie cykam w RAW. Fuji ma to do siebie, że w każdym RAWie zapisuje również JPG 2MPix. Nie ma problemu z przeglądaniem, a zmusza do większego wysiłku intelektualnego nad zdjęciem i rozsądniejsze zagospodarowywanie miejsca na karcie. Moim zdaniem lepiej mieć 70 dobrych zdjęć z imprezy niż 300 szmir. Pozdrawiam!
pozytywne i na kliszy... rzadko się już cyka na kliszy... zauważcie, że był to stosunkowo drogi materiał i nie marnowano go raczej..... dzisiaj każdy ma cyfrówkę i cyka bez opamiętania.... jest więcej gniotów, a raczej obserwować można masowy zalew nieprzemyślanymi zdjęciami. Dlatego właśnie cykam w RAW. Fuji ma to do siebie, że w każdym RAWie zapisuje również JPG 2MPix. Nie ma problemu z przeglądaniem, a zmusza do większego wysiłku intelektualnego nad zdjęciem i rozsądniejsze zagospodarowywanie miejsca na karcie. Moim zdaniem lepiej mieć 70 dobrych zdjęć z imprezy niż 300 szmir. Pozdrawiam!
fajne
słoneczne. przypadło mi ;) ++