Bardzo przyjemna kompozycja :)

kazde z osobna byloby swietne

fajneee!:)

:)

(a szampanskiego dostalem raz od samego dyrektora pgr, jak bylem w przedszkolnej delegacji imieninowej)

(biale i zoltawe, strzelalo sie nimi kolezankom obok ucha ;)

i takie białe kulki na krzakach. zrywało się i przydeptywało z trzaskiem. no dobra, do tej pory mi to zostało:P

(pamietam mietowe groszki na wage. byl czas, ze ze slodyczy w miejscowym gieesie byly tylko one i cukier w kostkach, trwalo to chyba z pol roku, po czym wrocila perfumowana jak czekolada, blok i dropsy, na swieta byly nawet szampanskie - najlepsze cukierki jakie pamieta moje niewyrafinowane podniebienie. groszkami mietowymi rzucalismy sie na przedszkolnych hustawkach, kumpel podlecial zeby powybierac z piachu i dostal siedziskiem prosto w czolo, zabawne czasy.)

■ po lewej boli mnie w krzyzu, a po prawej gra

(fajna przedszkolanka, fajna stolowka, budyn tez lubie)

fajny dyptyk, wszystko pasuje, mało tutaj takich

raczej na grochófke

pani przedszkolanka woła na budyń z kożuchem.

;=) wiadomo;=) pozdrawiam

witas haha wiedziałam ze Ty rowny chlopak jestes :)

udane !

(jami)

;=) heh narazie musiałbym zainwestować w szkło;) a tak to tylko inwestuje w szkło...ale inne;) takie z szyjką i denkiem ;=)pozdrawiam

ładnie!

witas zainwestuj w wiekszy monitor :)

mniam

to po prawej bardzo fajne tylko tego krzaka bym wywalił, to po lewej takie dziwne, ciężko ocenić bo troche małe,pozdrawiam

no...;)

!