jak Mu się uda to mnie wyprawa pod Wawel czeka...mam 3 do wyboru więc zobaczymy co z tego wyjdzie... a Naszego Drogiego Partizana w razie porażki do Nieświeża i siedziby rodowej Radziwiłów
Raals widzę że masz silne argumenty w rękawie a raczej na oku - może to coś poskutkuje, albo Szanowny Partizan z podświadomości ma wielką ochotę na podroż do Nieświeża ...
Może trzeba by mu na ambit wjechać? W sumie mógłbym się wybrać na Podlasie... Choć może nie tylko. Kojarzy mi się takie miejsce na południowym wschodzie, w którym jakby się dobrze ustawić, to byłaby szansa na cerkiew, synagogę i kościół w jednym kadrze...
Mój Drogi trudno mówić o wyskoku przy 3 kadrze z tego miejsca... Ktoś tu ma braki ... a tak właściwie to nazwę tego konkretnego miejsca przy tym kadrze Wam darowałam, ale skoro nalegasz Dogubayazit jest w dolinie na prawo a bliżej jest pałac Ishak Pasha Saray :-) i już nie płakusiaj Grono sobie da rade wrzucaj wybitniaki :-P
to ja kurna kombinuję, wrzucam tylko zdjęcia z miejsc o łatwych nazwach, żeby nie zamęczać Szanownego Grona (wybitniaków z miejsc o trudnych nazwach mam 47 giga), a Ty tu wyskakujesz z jakimś Dogubyazit;P
a jutro, pojutrze, za tydzień, miesiąc słońce znowu zatoczy krąg nad tym grobem, aż się nie rozsypie.... i tylko Mateczka Natura robi co może... ten krzak z lewej to taki symbol dla mnie "niezapomnienia".... kurce miałąm sobie zostawić komentarz na porę wieczorową, ale nie mogłam się pwostrzymać..... jak dla mnie niesamowicie wymowne.... a jakość - no cóż zawsze najpierw patrzę na to co Autor chce pokazać..... pzdr.serd.:)
Koziołku... źle zinterpretowałam Twoją wypowiedź...dziękuje za rozwinięcie myśli. Mamutku=> ...pokrętne są myśli Rogatych Dusz... zwłaszcza kiedy biorą się za wetowanie starych albumów... aby opowiedzieć co im w głowie siedzi...Krzysiu=> słowo ważne... a ocena ...hm jeszcze kiedyś trafi jakieś zdjęcie na jakiegoś TOP-a i będę sie głowić jak tu odpowiedzieć na kilka podrząd równoważników... Raals => przyciąga i w ciąga powiadasz... ja żałuję ze imienia na nagrobku nie spisałam Adaś=> ramka... ma do nich słabość ...
Pokrewną duszę widzę w Rogasiu ;-) Mnie też to zdjęcie zatrzymało na dłużej i nawet nie umiem powiedzieć sensownie dlaczego. Dziwna sprawa... Pozdrawiam zadziwiona :)
Artyzm... a co to takiego jest u diabła..? jeśli pod tym pojęciem rozumiec kompozycję zgodną z przyjętymi zasadami i nienaganną jakośc to napewno nie jest to artystyczne zdjęcie.. ale dla mnie ma ono to coś, jakiś magnes który mnie na dłużej zatrzymał... A to mi się rzadko zdarza przy "nienagannie artystycznych obrazkach"...
czy ja wiem, wspaniale umieją się bawić, uczestniczyłam w imprezie zorganizowanej przez nich, która na dłuuuugo utkwiła mi w pamięci. Koziołku, teraz ja nie wiem co Ci odpisać, wiem że to nie jest szczyt artyzmu... przemycam cichaczem króciutką serię... jeszcze dwa, za jakiś czas.... :-)
w sumie racja. A nagrobek, z tego co pamiętam obok niego był jeszcze jedne w gorszym stanie. Tak jak już kiedyś pisałam to ziemie Kurdów. Turkom nie zależy na zachowaniu tego dziedzictwa, wszystkich bardzo dziwi co ich skłoniło do renowacji pobliskiego pałacu.
Dżajza => o ile mnie pamięć nie myli to był wyjątkowo bez wieczny wieczór ;-) Bojkot => w czasach z których pochodzi to zdjęcie telefony nie były jeszcze urządzeniami wielofunkcyjnymi... procyon => uf jednak komuś zdjęcie się choć trochę podoba...pozdrawiam
:)
wyjścia ma nawet kilka :-)
No to terasz chopie ni mosz wyjścia...
pozwól że odświeżę Ci pamięć ...1381710... partizan [2007-10-28 16:51:19]...małgośka [2007-10-28 18:27:39]
jakoś nie przypominam sobie tej drugiej strony zakładu..
A to druga strona zakładu jest. Rozumiem :)
jak Mu się uda to mnie wyprawa pod Wawel czeka...mam 3 do wyboru więc zobaczymy co z tego wyjdzie... a Naszego Drogiego Partizana w razie porażki do Nieświeża i siedziby rodowej Radziwiłów
A co z tym Nieświeżem, bo gdzieś musiałem wątek stracić?
chociaż w gruncie rzeczy to wina po mojej stronie leży bo ram czasowych nie wyznaczyłam
Raals widzę że masz silne argumenty w rękawie a raczej na oku - może to coś poskutkuje, albo Szanowny Partizan z podświadomości ma wielką ochotę na podroż do Nieświeża ...
Może trzeba by mu na ambit wjechać? W sumie mógłbym się wybrać na Podlasie... Choć może nie tylko. Kojarzy mi się takie miejsce na południowym wschodzie, w którym jakby się dobrze ustawić, to byłaby szansa na cerkiew, synagogę i kościół w jednym kadrze...
nie poszła... na razie sie mizdrzy i ludziom apetyt robi...
Czy ja coś zgubiłem? Trojca już poszła, czy dalej tylko "na zapowiedzi dano"...?
nie tylko indyki, moja Babcia młodym kaczętom, kurczakom przygotowywała specjalne mieszanki z drobno pokrojonych pokrzyw:-)
chodzi o to, że indyki lubują się w pokrzywie. jak moja babcia ma indyki to kropywy na podwórku niet.
jak już wywołałeś temat to zapodawaj...
:)
oj, lepiej nie pytaj..
a idź Ty utrapienie :-))) a o co chodzi z tym indykiem w Jazłowcu (1173488)?
nie pamiętam. wiesz, starość nie radość..
no wiem wiem, ale przy czym było o sterowcu allegro?
nie słuchaj tych, co mówią, że starość nie radość. ja już stary jestem, ale czasem jest całkiem wesoło..
fakt było coś ale teraz nie umiem skojarzyć sytuacji i zdjęcia ...??? starość nie radość coś z tą utratą szarych komórek jest na rzeczy
Ty chyba zapomniała, jak sterowiec allegro Ci nad głową w Grodzie Kraka latał, a Ty nie wiedziała, co się dzieje:P
nie wiesz bo już straciłaś nadzieje... to Ty w Chinach był ... bo jak tak to rzeczywiście z ichnimi krzaczkami może być problem
no wiesz, wszystkie kadry z trzema obiektami sakralnymi jak do tej pory robiłem w miejscowościach o trudnych nazwach..
niedługo...Tobie to zajęło niewypominając z pół roku...
naprawdę Małgoś, dobrze Ci radzę, poniechaj mnie. i tak dobrze wiesz, że niedługo będziesz naginać pod Wawel:D
nie nada, bilet w ręce, plecak wyciągnięty ... a dobre zdjęcie tylko jeszcze bardziej ucieszy :-D
nie nie nie, Małgoś. będziesz miała permanentnego doła..:P
nie bądź egoistom ... uchyl rąbek fotograficznego raju...
nie wrzucę, bo są tak cudowne, że innym Autorom będzie łyso i przestaną zamieszczać tu swoje zdjęcia..:P
nie ściemniaj wrzucaj, ja Ci usprawiedliwienie wypisze :-)
a nie wrzucę, bo to tak jakbym się chciał pochwalić i usprawiedliwić me dotychczasowe "dokonania" na fotografnianej płaszczyźnie:P
Mój Drogi trudno mówić o wyskoku przy 3 kadrze z tego miejsca... Ktoś tu ma braki ... a tak właściwie to nazwę tego konkretnego miejsca przy tym kadrze Wam darowałam, ale skoro nalegasz Dogubayazit jest w dolinie na prawo a bliżej jest pałac Ishak Pasha Saray :-) i już nie płakusiaj Grono sobie da rade wrzucaj wybitniaki :-P
to ja kurna kombinuję, wrzucam tylko zdjęcia z miejsc o łatwych nazwach, żeby nie zamęczać Szanownego Grona (wybitniaków z miejsc o trudnych nazwach mam 47 giga), a Ty tu wyskakujesz z jakimś Dogubyazit;P
utrzymuje klimat zdjęcia :-)
eeee tam strzeż się... co Ty mną tak ludzi straszysz ;)
innymi słowy w sobotę plf strzeż sie CavalerA nadrabia zaległości :-))
dokafejkowo niestety... ale mam nadzieję, że już tylko do soboty :) możesz mi mówić "dziecko neostrady" :D
na wspominki noworoczne mnie wzięło... już na stale nadajesz czy znowu dokafejkowo:-)
tak jakoś nostalgicznie...
no:) to najlepsza wiadomośc tego wieczora dla mnie:) Kobietko:) Dziękuję
Katula, dobrze czytasz.
a jutro, pojutrze, za tydzień, miesiąc słońce znowu zatoczy krąg nad tym grobem, aż się nie rozsypie.... i tylko Mateczka Natura robi co może... ten krzak z lewej to taki symbol dla mnie "niezapomnienia".... kurce miałąm sobie zostawić komentarz na porę wieczorową, ale nie mogłam się pwostrzymać..... jak dla mnie niesamowicie wymowne.... a jakość - no cóż zawsze najpierw patrzę na to co Autor chce pokazać..... pzdr.serd.:)
klimatyczna fotka z przekazem
Miejsce takie, że podmuch wiatru jak muśnięcie wiatru na skórze odczułbym jak dotyk ducha
w sumie jakby się suwakami pojeździło ... zobaczę wieczorem na oryginale
A z powiększenia nie odczytasz tego imienia?
Koziołku... źle zinterpretowałam Twoją wypowiedź...dziękuje za rozwinięcie myśli. Mamutku=> ...pokrętne są myśli Rogatych Dusz... zwłaszcza kiedy biorą się za wetowanie starych albumów... aby opowiedzieć co im w głowie siedzi...Krzysiu=> słowo ważne... a ocena ...hm jeszcze kiedyś trafi jakieś zdjęcie na jakiegoś TOP-a i będę sie głowić jak tu odpowiedzieć na kilka podrząd równoważników... Raals => przyciąga i w ciąga powiadasz... ja żałuję ze imienia na nagrobku nie spisałam Adaś=> ramka... ma do nich słabość ...
p.s. al;e w sumie co tam ramka:)
ramka nie. reszta super.
Ma to miejsce jakiś magnetyzm...
No to ocenkę Małgoś Ci postawię, ale Wiesz, że za klimat i nastrój...
Pokrewną duszę widzę w Rogasiu ;-) Mnie też to zdjęcie zatrzymało na dłużej i nawet nie umiem powiedzieć sensownie dlaczego. Dziwna sprawa... Pozdrawiam zadziwiona :)
Artyzm... a co to takiego jest u diabła..? jeśli pod tym pojęciem rozumiec kompozycję zgodną z przyjętymi zasadami i nienaganną jakośc to napewno nie jest to artystyczne zdjęcie.. ale dla mnie ma ono to coś, jakiś magnes który mnie na dłużej zatrzymał... A to mi się rzadko zdarza przy "nienagannie artystycznych obrazkach"...
Krzysiu, dzięki za trochę więcej słów :-))) a jakość .... wiem i sypię głowę popiołem...choć w karnawale z ciężkim sercem mi to przychodzi
czy ja wiem, wspaniale umieją się bawić, uczestniczyłam w imprezie zorganizowanej przez nich, która na dłuuuugo utkwiła mi w pamięci. Koziołku, teraz ja nie wiem co Ci odpisać, wiem że to nie jest szczyt artyzmu... przemycam cichaczem króciutką serię... jeszcze dwa, za jakiś czas.... :-)
No masz rację z tą powagą, ale nie chciałem buźki w drugą stronę wykrzywiać, fotka w Twojej klasie, żal jednak jakości.
Jest dziwne, bardzo dziwne... rzadko trafiam na zdjęcie, w które gapię się dziesięc minut i nie bardzo wiem co napisac...
Wychodzi mi na to, że niefajnie jest być Kurdem...
wend => czas wyciszenia :-) ; Malczer => zdążyło pokryć się kurzem w zakamarkach albumów
Podejrzewam, że to dość stare zdjęcie? :)...
czas rozmowy z duszami
w sumie racja. A nagrobek, z tego co pamiętam obok niego był jeszcze jedne w gorszym stanie. Tak jak już kiedyś pisałam to ziemie Kurdów. Turkom nie zależy na zachowaniu tego dziedzictwa, wszystkich bardzo dziwi co ich skłoniło do renowacji pobliskiego pałacu.
bezwieczny też - w końcu nie trwał wiecznie;) To na zdjęciu to samotna mogiła, czy część większej całości?
ups... oczywiście bezwietrzny... Krzysztof=> powagę mi tu proszę zachować, Raals=> na wyciągnięcie ręki znajome dusze były... :-)
Mroczne takie. Samotnie po zachodzie słońca czułbym się tam chyba nieswojo...
:)
Dżajza => o ile mnie pamięć nie myli to był wyjątkowo bez wieczny wieczór ;-) Bojkot => w czasach z których pochodzi to zdjęcie telefony nie były jeszcze urządzeniami wielofunkcyjnymi... procyon => uf jednak komuś zdjęcie się choć trochę podoba...pozdrawiam
ciekawy nastrój, pozdr
komóry tak mają:)
szumi