wkg: no to jestescie twardziele :) Mnie by sie nie chcialo, bo kondycyjnie to i sadze ze bym spoko przeszedl - ale podziwianie widoczkow, fotostopy, "napawanie sie Tatrami".. nie.... ;-)
racja.. 20 minut stalem w kolejce przed lancuchami na Giewont.. znaczenie lepiej i duzo wieksze wrazenia byly 2 dnia wyprawy w gory:) Zawrat Krzyzne ird.. :)
No to niezle zaliczyles, bo Giewont to jest ultrahardcore - ostanie odcinki szlaku i szczyt mnie wymeczyly bardziej niz wszytskie pozostale dni w Tatrach razem wziete.... Nie, bynajmniej nie z powodow gorskich - po prostu te dzikie tlumy... to byl koszmar. Kolejki na lancuchac, szukanie iejsca gdzie sie czlowiek wcisnie na szczycie zeby widoczki poogladac bo tu juz ida od spodu... niee. Straszne :( Pozdrawiam.
No Koscielska - > Ciemniak -> Kasprowy -> Murowaniec to kawalek jest :) Ech, jak ja zaluje ze bylem w tatrach tylko kilka dni ... (no miedzy Bogiem a prawda to Pieniny czy Bieszczady tez sa niczego sobie - zapraszam do mojego portfolio). Kurcze, strasznie mi sie te chmurki na tym zdjeciu podobaja...
Michal ... chyba wszelakie kombinacje byly trenowane :) Ale najbardziej lubie wejsc od Koscieliskiej a zejsc przez Gasiennicowa i Murowaniec. Raz zszedlem przez Swinice, Szpiglasowa i Morskie :)
wkg: a jak schodziles? Bo jak z Ciemniaka do Kocieliskiej to wspolczuje - ja tamtedy wchodzilem... a schodzilem przez Przelecz Pod Kopa Kondracka. A najgorsza do schodzenia jest Tokarnia w Beskidzie Niskim! (najpierw pionowo po blocie, potem nieistniejaca sciezka o szyje przez pola Barszczu Sosnowskiego ;-)
to lubię!
placek na dole z prawej... nie
Zdjecie - REWELACJA! Naprawde piekne!!!
PIĘKNE ZDJĘCIE. nic dodac nic ując. GRATULUJE
podoba mi się nawet to zdjęcie..
wkg: no to jestescie twardziele :) Mnie by sie nie chcialo, bo kondycyjnie to i sadze ze bym spoko przeszedl - ale podziwianie widoczkow, fotostopy, "napawanie sie Tatrami".. nie.... ;-)
pepo: 20 minut to spoko, ja stalem po ponad 30 w kazdym kierunku...
Michal ... gwoli scislosci ... Koscieliska -> Morskie Oko :) pzdr
racja.. 20 minut stalem w kolejce przed lancuchami na Giewont.. znaczenie lepiej i duzo wieksze wrazenia byly 2 dnia wyprawy w gory:) Zawrat Krzyzne ird.. :)
I pomyslec ze w Alpach Rodnianskich (takie Czerwone Wierchy tylko ciut wyzsze) przez caly dzien mozna spotkac 8 kilka osob na szlaku...
No to niezle zaliczyles, bo Giewont to jest ultrahardcore - ostanie odcinki szlaku i szczyt mnie wymeczyly bardziej niz wszytskie pozostale dni w Tatrach razem wziete.... Nie, bynajmniej nie z powodow gorskich - po prostu te dzikie tlumy... to byl koszmar. Kolejki na lancuchac, szukanie iejsca gdzie sie czlowiek wcisnie na szczycie zeby widoczki poogladac bo tu juz ida od spodu... niee. Straszne :( Pozdrawiam.
moja trasa wygladala podobnie w tym roku:) z tym ze jeszcze Giewont zaliczylem
No Koscielska - > Ciemniak -> Kasprowy -> Murowaniec to kawalek jest :) Ech, jak ja zaluje ze bylem w tatrach tylko kilka dni ... (no miedzy Bogiem a prawda to Pieniny czy Bieszczady tez sa niczego sobie - zapraszam do mojego portfolio). Kurcze, strasznie mi sie te chmurki na tym zdjeciu podobaja...
Michal ... chyba wszelakie kombinacje byly trenowane :) Ale najbardziej lubie wejsc od Koscieliskiej a zejsc przez Gasiennicowa i Murowaniec. Raz zszedlem przez Swinice, Szpiglasowa i Morskie :)
wkg: a jak schodziles? Bo jak z Ciemniaka do Kocieliskiej to wspolczuje - ja tamtedy wchodzilem... a schodzilem przez Przelecz Pod Kopa Kondracka. A najgorsza do schodzenia jest Tokarnia w Beskidzie Niskim! (najpierw pionowo po blocie, potem nieistniejaca sciezka o szyje przez pola Barszczu Sosnowskiego ;-)
idzie sie idzie i konca nie widac:) ale przejsc trzeba
Do schodzenia.
Michal ... az mnie kolana zabolaly :) Najgorsza gora w Tatrach.
u, szkoda że pikseloza się szerzy...ale to niewina autora. A zdjęcie, takie ot. Nie rewelacja.
tylko poco ci ludzie
zgadza sie:) pozdrawiam
ciekawe co jest za tym garbem?:)
Co to? Bo wysokoscia to na Ciemniaka wyglada...