Opis zdjęcia
Nepal - widok na rzekę Marsyandi i górę Oble Dome
eh, co za widok ! i ja tam wkrotce muszę zawitać. pozdrawiam i Szczęśliwego Nowego Roku życzę :)
ciekawe
ładnie !
szkiełko z okularów:) no i nie powiem, ciut komputera
Obejrzałem sobie Twoje zdjęcia (maciejchudy) - aż serce ściska, bo wszystko poznaję. Tylko jakim cudem zrobiłeś to wszystko w takich brązach???
he, na przełęczy było sucho, a zejście do Muktinath już w krótkim rękawku...chcę tam wrócić!
Byłem w tym roku - przełom październik/listopad. Pogoda była piękna całą drogę, a śnieg pokazał się ok. 4800-5000m npm. Dopiero przy wejściu na Thorong La.
miłe w odbiorze :) na +++
gdzieś w głębi portfolio też mam coć z tamtąd
robiłem tą samą trasę:) to był październik i śnieg dopiero powyżej 5500...
Własńie - dookoła Annapurny, a potem Annapurna Base Camp. Już marzę o powrocie.
trekking do okoła annapurny? ech...
eh, co za widok ! i ja tam wkrotce muszę zawitać. pozdrawiam i Szczęśliwego Nowego Roku życzę :)
ciekawe
ładnie !
szkiełko z okularów:) no i nie powiem, ciut komputera
Obejrzałem sobie Twoje zdjęcia (maciejchudy) - aż serce ściska, bo wszystko poznaję. Tylko jakim cudem zrobiłeś to wszystko w takich brązach???
he, na przełęczy było sucho, a zejście do Muktinath już w krótkim rękawku...chcę tam wrócić!
Byłem w tym roku - przełom październik/listopad. Pogoda była piękna całą drogę, a śnieg pokazał się ok. 4800-5000m npm. Dopiero przy wejściu na Thorong La.
miłe w odbiorze :) na +++
gdzieś w głębi portfolio też mam coć z tamtąd
robiłem tą samą trasę:) to był październik i śnieg dopiero powyżej 5500...
Własńie - dookoła Annapurny, a potem Annapurna Base Camp. Już marzę o powrocie.
trekking do okoła annapurny? ech...